Do góry

Dlaczego jeszcze nie śpisz?

Temat zamknięty
brrrzack
561
brrrzack 561
15.02.2011, 01:55
Scribe777
2 087
Scribe777 2 087
#115.02.2011, 01:59

Dobre pytanie
;-)

Scribe777
2 087
Scribe777 2 087
#215.02.2011, 02:01

Mam nadzieje ze twoj nick nie rzuci na mnie fatum i nie bede siedzial tu az po BRRRZASK

brrrzack
561
brrrzack 561
#315.02.2011, 02:05

:) może nie ;)

Scribe777
2 087
Scribe777 2 087
#415.02.2011, 02:08

Finish tamtego roku kosztowal mnie mnostwo nerwow i pieniedzy...
...aaaach i szkoda gadac co jeszcze.
A co u ciebie: strozujesz gdzies czy taki nocny marek z ciebie?

brrrzack
561
brrrzack 561
#515.02.2011, 02:11

bezsenność.... i nic na to poradzić nie mogę... pije wino- może pomoże : )
a Ty? dlaczego nie śpisz?

offski
838
offski 838
#615.02.2011, 02:15

nie spie, bo pije piwko

Scribe777
2 087
Scribe777 2 087
#715.02.2011, 02:16

Potrzebuje duzej dawki chill-out'u aby sie wyciszyc po dniu.
Poza tymi powazniejszymi problemamy przez ktore ostatnio przyszlo mi przechodzic sa rowniez i drobnostku ktore jak sie skumuluja tez potrafia dac w kosc.

Chocby taki glupi MacBook na ktorym teraz stukam: bardzo inowacyjny bajerek ale jak wlozylem swiezo kupione CD aby sobie posluchac to, przez to ze jest elastyczny jak palka zomowca, plyta ociera o wewnetrzne mechanizmy za kazdym razem jak wezme go w reke.

Scribe777
2 087
Scribe777 2 087
#815.02.2011, 02:18

Tlo owego zdjatka wyglada iscie polsko - pstrykniete w polszy?

offski
838
offski 838
#915.02.2011, 02:19

a Ty? tez masz tak welurowo?

brrrzack
561
brrrzack 561
#1015.02.2011, 02:19

ad 6 . Pijesz od 06.02.2009? masz zdrowie ; )

Scribe777
nie przejmuj się- wczoraj będzie lepiej niż jutro ; )

offski
838
offski 838
#1115.02.2011, 02:20

ray niestety mylisz sie. wnetrza zostaly zzaaranzowane

brrrzack
561
brrrzack 561
#1215.02.2011, 02:21

ja tam pije wino... kończy się : (

Scribe777
2 087
Scribe777 2 087
#1315.02.2011, 02:25

offski
#9 | Dziś - 02:19

Zasadniczo scenerie zdradzaja szyba (proporcje, styl, faktura) i jej osadzenie w drzwiach za pomoca starych poczciwych szarych listew ustalajacych.

brrrzack
#10 | Dziś - 02:19
Na to licze: to jest konstruktywny chill-out. Planuje co moge zmienic i jak sie dostosowac do tego na co nie bardzo mam wplyw - to tak w dwuch zasadniczych punktach.

PS: Piwo dobrze mnie nastraja do meskiego towarzystwa natomiast w kobiecym (zwlaszcza tete-a-tete) preferuje wino.

Scribe777
2 087
Scribe777 2 087
#1415.02.2011, 02:27

offski
#11 | Dziś - 02:20

Ray? Hmmm?
Szacuneczki dla kolegi. Kolega widze nie gubi sie.

brrrzack
561
brrrzack 561
#1515.02.2011, 02:27

piwo działa dobrze, tylko , że ja szukam "płynnego usypiacza" więc stawiam na wino : )

Scribe777
2 087
Scribe777 2 087
#1615.02.2011, 02:32

Mimo tego ze nie uznaje sie za autorytet w dziedzinie alkoholi na co wskazuja bezapelacyjne moje osobiste statystyki z niskim wolumenem spozycia, ale mimo wszystko jezeli bym stanal przed wyborem jaki trunek alkoholowy mialbym wybrac aby sie uchowal jako jedyny dla ludzkosci, to na pewno byloby to wino.

Scribe777
2 087
Scribe777 2 087
#1715.02.2011, 02:34

offski
#11 | Dziś - 02:20

Zaaranzowane? To co, brytyjskie studia filmowe kreca film ktorego akcja toczy sie w polszy?
:-D

offski
838
offski 838
#1815.02.2011, 02:38

na zdrowie :)

Scribe777
2 087
Scribe777 2 087
#1915.02.2011, 02:39

...ci nie wyjdzie!

brrrzack
561
brrrzack 561
#2015.02.2011, 02:40

wino się kończy a bezsenność zostaje...

Scribe777
2 087
Scribe777 2 087
#2115.02.2011, 02:41

O wlasnie, ze tak chwyce sie tego tematu i go nieco przekieruje:
jakie wina lubicie naj, naj i dlaczego...?

offski
838
offski 838
#2215.02.2011, 02:42

ja nie spie, bo staram sie nadrobic zaleglosci
np
http://wyborcza.pl/51,75248,9100772...

offski
838
offski 838
#2315.02.2011, 02:45

wina nie pijam, ale bronki i inne drinki, jak najbardziej. hehehehe

Scribe777
2 087
Scribe777 2 087
#2415.02.2011, 02:45

brrrzack
#20 | Dziś - 02:40

Ja jak wracam do domu (taki juz mocno trunkowy) to najwazniejsze zebym nie wlaczyl komputera lub nie zaczal czegos czytac lub nad czyms myslec bo kompletnie nie bede mogl zasnac i przetrzezwiec.

Po prostu musze zastosowac styl ktorego nie ucza w Shaolin - "styl zwalajacej sie klody".

Scribe777
2 087
Scribe777 2 087
#2515.02.2011, 02:48

offski
#23 | Dziś - 02:45

Jaka jest geneza owego podejscia? Czemu zdyskwalifikowales wino?

brrrzack
561
brrrzack 561
#2615.02.2011, 02:50

#21
ja narazie bawię się w kipera- jeszcze nie znalazłam idealnego... dziesiaj pije to, co zostało na półce czyli jakiś włoski "galimatjas"... (prezent imieninowy : ) )

Scribe777
2 087
Scribe777 2 087
#2715.02.2011, 02:51

offski
#22 | Dziś - 02:42

Znowu szacuneczki ze koledze chce sie sledzic owe tematy - ja popadlem w marazm

brrrzack
561
brrrzack 561
#2815.02.2011, 02:52

a "styl zwalajacej sie klody" występuje po ciężkiej pracy a dziś lajcik, jak to mówią...

Scribe777
2 087
Scribe777 2 087
#2915.02.2011, 02:53

brrrzack
#26 | Dziś - 02:50

Ja strasznie lubie czerwone, pol-wytrawne wina. Prawdopodobnie najbardziej jaskrawym klasykiem gatunku sa wina kalifornijskie.

Scribe777
2 087
Scribe777 2 087
#3015.02.2011, 02:55

Kiedys o maly wlos, nie zwiazalem sie (wlasnie dzieki winom) z francuska - taka anegdota z czasow pobytu w Irlandii.

Katalog firm