Panna Cień. Jesteś taka pewna, że możesz liczyć na tych znajomych? Pewnie zycie nie postawiło Cie w tak trudnej sytuacji by przetestować ich lojalność.. Czeo Ci NIE zycze...Ja mialem takich znajomych i "przyjaciół ". Życie pokazalo jacy sa naprawde..., Sokole bravo za madra sentencje...
Niewierze, nikt nie umie odpowiedziec na pytanie,GDZIE?
A potem sa komentarze, ze "ciapki" to sie trzymaja razem, jeden drugiemu zawsze pomoze, a my polacy tak nie potrafimy. No wlasnie jak widac nie potrafimy.
Mieszkam 15 minut jazdy od lotniska, znajomy taksówkarz kasuje 10, ja jesli bede mial wolne, zawioze I przywioze za ZOLODKWA GORZKA. Parking jest niestrzezony pod wiezowcem. Jesli jestes zainteresowany zadzwon 07405023988.
@Cyba no tyś to dowalił nieźle, trudno może nikt nie wie, a ty już z takimi tekstami i oczernianiem. Nikt przecież nie powiedział tu: wiem, ale nie powiem
cyba
#17 | Wczoraj - 22:59
Niewierze, nikt nie umie odpowiedziec na pytanie,GDZIE?
A potem sa komentarze, ze "ciapki" to sie trzymaja razem, jeden drugiemu zawsze pomoze, a my polacy tak nie potrafimy. No wlasnie jak widac nie potrafimy.
Weź autobus,taksówkę jak nie możesz sobie pozwolić na luksus 10 dni parkingu.
Jak się rozejrzysz wokół parkingów pod marketami to powinieneś zauważyć informację£ jak długo auto może być zaparkowane, zwykle jest to parę godzin, jak przekroczysz to koszt wyniesie dużo więcej i będzie trzeba auto odebrać możliwe że z pod lotniska.
Opium
12.01.16, 13:31
Pewnie zaraz dostanie mi sie po lbie za bycie cheeky itd, no trudno, zapytam i tak. W lutym lece z dziecmi do Polski na 10 dni, koszt parkingu przy Glasgow International to okolo £65 za ten okres
W pierwszej wersji bylo za free, ale VIAGRA i tak by sie przy...bal. Sa tacy ktorzy pisza na kazdy temat nie na temat, bija tylko piane i patrza jakie ladne teksty im wychodza- prawda VIAGRA. dalbys zarobic taksowkarzowi- pod warunkiem ze nie bedzie to polak. o takich jak ty wlasnie pisalem. i daruj sobie nie odpowiadaj, bo ja napisalem ze moge pomoc nie po to zeby ktos to komentowal i cwiczyl swoja elokwencje.
A tego to on nie napisał
dalbys zarobic taksowkarzowi- pod warunkiem ze nie bedzie to polak.
Napisał że wolałby zapłacić taxiarzowi aniżeli Polakowi który za pomoc chce co łaska 0.5l.
I ma rację, pomoc @Cyba to jest "za darmo", wtedy ktoś z wdzięczności może ci się odwdzięczyć za tę pomoc:" a to prosze za pomoc,fatygę itp".
A i też wolałbym taksówkę wziąć, od kierowcy Szkota można oczekiwać kulltury obsługi klienta, miłej rozmowy, pomocy z bagażami oraz niewulgarnego języka.
Raz trafił mi się Polak kierowca w taxi, nie dość że co drugie słowo to: kurwa, to w dodatku rasistowskimi tekstami rzucał na murzyna jadącego przed nim bo debil za blisko jechał i mało mu w dupę nie wjechał gdy ten przyhamował bo ktoś na ulicę wlazł, w ten sposób łatwo robotę by mógł stracić, jedna skarga i już taksiarzem nie jesteś.
Koniec kursu wyglądał również jak z Polski rodem, bagażnik otworzył i siedzi nie śmiąc nawet wyjść i bagaży wyjąć. Takie drobne rzeczy, ale pokazujące jednak różnicę kultury.
Kiedys byl taki sam temat,gosciu gdzies tam byl z Anglii i szukal darmowego a zarazem bezpiecznego pozostawienia samochodu gdzies na 5 dni.Odpowiedzialem na jego temat i po krotkiej wymianie zdan na drugi dzien przyprowadzil auto tam gdzie mu polecilem.I nie wzialem od niego ani zlotowki.Gosciu byl zadowolony a mnie przyslowiowa korona z glowy nie spadla.
Racja @jozek. i to jest właśnie pomoc.
Ale tu się bardziej rozprawiło o to że @Cyba zaczął porównywać Polaków do trzymających się razem ciapków, zarzucając że nikt nie chce pomóc, a wcale tak nie jest, nikt po prostu chyba nie znał miejsca, nikt nie stwierdził: wiem ale nie powiem itp. Czyli aluzje miał bezpodstawne, a potem zaoferował swoją "bezinteresowną" pomoc za 0.7L. No kurde, jak tak można, bądźmy ludźmi.
Pewnie zaraz dostanie mi sie po lbie za bycie cheeky itd, no trudno, zapytam i tak. W lutym lece z dziecmi do Polski na 10 dni, koszt parkingu przy Glasgow International to okolo £65 za ten okres. Czy jest mozliwosc zostawienia auta w innym miejscu, tzn na ulicy, pod marketem itd, zeby przez 10 dni nie wzbudzalo podejrzen, i dojechanie na lotnisko taksowka?