Wędkarstwo TUTAJ tylko trochę przypomina to nasze, siermiężne mięsiarstwo. Miejscowi również ZABIERAJĄ ryby do domu. Ale zabierają o wiele mniej. Większość jednak wypuszcza.
Zdecydowanie mniej śmiecą nad wodą od "naszych krowich pastuchów w łapciach". O wiele częściej widzi się leżące puszki po Tyskim niż jakichś innych napojach.
Nasi tu byli, takie zostawiają świadectwo.
Witam, czy zna ktoś może gdzie można łowić bezpłatnie w okolicach Glasgow?
Może ktoś coś wędkuje i coś poleci? Pozdrawiam ;)