podroz promem do PL z psem....

odepchlić?!
Ale to " kochaniutkie" słóweczko.

Tak, ja to wszystko wiem a nawiasem badanie krwi nie jest juz potrzebne.
Tylko, ze ja chce jechac z psem do Polski czyli w druga strone!
Nie wiem czego wymaga Polska?

Paszport,chip i to wszystko

Nie wiem tylko jak to wyglada po holenderskiej stronie,w samej PL nie beda Cie sprawdzac bo i nie ma gdzie no chyba ,ze patrol policji Cie zatrzyma,ale w Amsterdamie nie wiem jak to wyglada,ja jechalam przez Francje,dalam komplet dokumentow i badan gdyz wczesniej psa przywozilam z PL do niczego nie mieli zastrzezen.

Mowiac szczerze to jadac do Polski we wrzesniu 2013 to psa nam nikt, nigdzie nie sprawdzal. Jechalismy Euro Tunelem , jedyne co to naklejka na szybe ze psina w srodku i tyle.
Co do powrotu to najwazniejsze to zrobic zastrzyk 24h przed wjazdem do UK z pieczatka w paszporcie WYRAZNA data i pieczatka lekarza.
A jesli chodzi o wyrobienie paszportu to troszke tez sie ostatnio zmienilo i wyrobienie trwa okolo 4-5 tygodni i od razu mozna wyjezdzac. Jeszcze 2 lata temu bylo tak ze trzeba bylo czekac 6 miesiecy od wystawienia paszporty a mozna bedzie wyjechac.

Heh, oczywiscie mialo byc wrzesien 2012 ;-)

czyli jadac do polski przez holandie potrzebny jest tylko pies, jego paszport i chip a i wazne szczepienie tak? w drodze powrotnej do uk to samo z odrobaczeniem i odpchleniem 48h przed przekroczeniem granicy?

Tak, nie, nie tak.

itak.figurowicz ales ty pomocny

wiem. ale wszystko można znaleźć w necie. I słabią mnie leniuszki.

bujaj sie, szukalam wszedzie nawet u weterynarza bylam i nikt mi konkretnie i jasno nie wyjasni i gwarancji nie da ze to co wiem i mam mi wystarczy

"czyli jadac do polski przez holandie potrzebny jest tylko pies, jego paszport i chip a i wazne szczepienie tak? "
Czasami nawet pies nie jest potrzebny.

A tak serio to jak najlepiej sprowadzic psa ? Bo wlasnie jak tylko zalatwie mieszkanie w tym miesiacu to w przyszlym chce sciagac moja psine.
Nie orientuje sie w ogole, ale z tego co sprawdzalem to :
1. prom wychodzi drogo i straszny dla psa
2. samolot to w ogole odpada
3. najlepsza opcja jaka bede szukal to ogloszenie kogos kto jedzie tu z Polski i by mogl zabrac psa w klatce + moja siostra, bo nikomu obcemu nie powierze mojego psa. Ale to malo prawdopodobne, bo nawet jak ktos jezdzi na takich dystansach to zazwyczaj jakims pudelkiem, a nie samochodem, no i zazwyczaj zabiera duzo swoich gratow.

Wiec najprawdopodobniej wyjdzie na to, ze moja siorka bedzie mi go musiala przywiezc samochodem. No, ale moze ktos ma jakies doswiadczenia i pomysl ? :)

Akurat tematem zajmuję się od pewnego czasu i z mojego doświadczenia wynika, że samolotem w ogóle odpada (z Polski się nie da), "długim" promem można, ale nie polecam ze względu na warunki panujące w pomieszczeniach dla zwierząt (do kajuty brać nie wolno!!), a 14h w samochodzie może być fatalne w skutkach - także dla samochodu :)
Większość przewoźników międzynarodowych wozi paczki, przeprowadzki, meble i psa na doczepkę - równie dobrze można zapakować zwierzaka w pudełko i wysłać DHL'em. Polecałbym oddanie pupila specjalistom. Jest jedna polska firma która zajmuje się wyłącznie transportem zwierząt i to zgodnie z wymogami UE i zdrowym rozsądkiem. Pojazdy są wyposażone w klatki tak aby zwierzaczki sobie podczas drogi nie przeszkadzały, monitorowana jest temperatura i obieg powietrza w pojeździe. Przystanki 3 -5 razy dziennie, 2 kierowców z doświadczenie w opiece nad zwierzętami. Powiedziałbym że lepiej niż można samemu zapewnić. TransPiK - kontakt w katalogu firm :)

Dzieki za odp, jakiejs takiej alternatywnej opcji szukalem.
Ale...
To Twoja firma, czy moze tam pracujesz ? Czy moze tylko korzysztales z ich uslug ?
Najpierw odrzucilem opcje powierzenia komus psa, ale moze jak znajde wiecej jakiegos info.

Jezeli jestes powiazany z ta firma to wiem, ze wszystko sie ustala indywidualnie, ale prosze powiedz mi tylko mniej wiecej jakie sa koszta przewiezienia psa (jakies 45kg) z np Poznania do Glasgow. Pytam poniewaz nie mam pojecia jakie kwoty wchodza w gre, ale jezeli to kwota zblizona to takiej za jaka sam przywioze go i pozniej samochod wroci do Pl to nawet nie bede o tym myslal.
pozdrawiam

Można powiedzieć, że wspólprowadzę TransPiK'a :)
Na stronce mamy zdjęcia niektórych psiaków - naszych kilentów. Z tego co wiem to nie było żadnych niezadowolonych.
Cena. Niestety nie jest to usługa tania, bo i za jakość trzeba płacić. 45kg to wygląda na dużego psa (wolimy znać wysokość pupila bo to determinuje wielkość klatki), jednak miejscówki są dość popularne i "zawsze po drodze" więc myślę że w przedziale 300-350 funtów udałoby się zmieścić.
Pozdrawiam

Dzięki, no liczę się z tym, że za dobrą usługę trzeba dobrze zapłacić. No mały to on nie jest. Będę dzwonić ze wszystkimi wymiarami. :)
Pozdrawiam

Ja slyszalem rozne historie na temat firm przewozacych psy ...
Nie twierdze ,ze kazda tak ma ale jednak roznie bywa , pieczatka w paszporcie bedzie nieczytelna czy cos
i teraz tylko od nich zalezy co zrobia i jak to zalatwia.

Ja osobiscie bym polecal samochod i zrobic to osobiscie .

Hey czy wie ktoś może , zo muszę załatwić u weterynarza żeby pies wszedł na prom i ile to kosztuje

Uśpić skremować przewiezć w pudełku od zapałek.

dugnad:)Dobrze ze nie napisales zeby przebrac psa za kogos z obslugi

za jakis czas bedzie to mozliwe gender równouprawnienia mieszane malzenstwa

A nie lepiej (dla psa oczywiscie bo nie dla kierowcy) wziasc prom/pociag przez kanal La Manche i dalej samochodem? Zawsze mozna sie zatrzymac na siusiu itp

#27:
Lepiej wziąć niż wziąść. ;P

Lepiej z mądrym zgubić niz z głupim znaleźć :)

Lepiej znaleźć zwierzakowi hotel na miejscu niż męczyć go podróżą,
chyba, że to dłużej niż tylko wakacje.