Zbierali grzyby w Parku Narodowym, w ktorym co krok sa ostrzezenia o zakazie zbierania grzybow.
a w innych lasach?
odpowidz z Telegraph.co.uk
Mushroom picking in other forests are, under most circumstances is legal, as long as the land is not privately owned.
Artykul pewnie sie tyczy Anglii i jakiegos Parku Narodowego. Znalazlem to:
http://www.forestharvest.org.uk/gui...
http://www.snh.gov.uk/docs/B716565....
Wiec mozna tylko pewnie trzeba zerknac na tabliczki bo pewnie w scislych rezerwatach nie wolno
jak to jest z tymi grzybami ktos wie moze wiecej??
nie wolno w ogole zbierac, bo przy marnej ilosci lasow na wyspie, istnieje calkowity zakaz zbierania czegokolwiek po lasach, co by nie zaszkodzic delikatnej rownowadze ekologicznej w tychze. co wy od wczoraj zyjecie? zwsze tak bylo na wyspach. gadaja o tym przy okazji kazdego durnego mariana zlapanego z grzybami.
Epping Forest to las historycznie nalezacy do brytyjskiej Korony, teren ten znajduje sie pod ochrona i jest wyznaczony jako Site of Special Scientific Interest. Las ten ma swoj wlasny regulamin w ktorym wyrazne zabrania sie zbierania grzybow.
W UK zbieranie grzybow nie jest nielegalne z urzedu - Polacy zapominaja natomiast ze w UK wlasciwie nie ma czegos takiego jak lasy panstwowe - kazdy hektar lasu na terenie UK to teren prywatny lub park narodowy pod ochrona. Wlasciciel terenu ma parwo do ustalania wlasnych regol co do sposobu publicznego uzytkowania/dostepu - wystarczy sie z regulaminem zapoznac ZANIM zdecydujemy sie na grzybobranie i po kolopcie.
A mslyszalem jak sie jeden facet skarzyl, ze na swoim terenie ustanowil takie prawo, ze kazda przechodzaca obywatelka powinna pokazac cycki. I pokazywaly. Wiec zmienil prawo, ze kazda przechodzaca obywatelka posiadajaca ladne cycki jest zobowiazana je pokazac, wiec te co mialy brzydkie pokazywaly, a te co mialy ladne to nie.
Wiec teraz sie podlamal i nie wie juz jakie prawo ustanowic.
Mushroom picking in other forests are, under most circumstances is legal, as long as the land is not privately owned.
http://www.telegraph.co.uk/foodandd...
Czyli nie wolno nic zbierać ani wynosić z prywatnego lasu bez zgody właściciela. A zdecydowana większość lasów jest prywatna.
GAZETA WYBORCZA-Polacy w Anglii ukarani za zlamanie prawa przed 136 laty za zbieranie grzybow/90fkary+koszty sadowe/ ,jak to jest z tymi grzybami ktos wie moze wiecej??