wymiana mieszkania council

poczekaj consil Ci coś znajdzie...pooowolni sa...ja z gha czekałan na pierwsza propozycję 4 mies...cierpliwości

wynajmij pokatnie;)

dziekuje za info, niestety council w tym przypadku zgadza sie tylko na wymiane poprzez exchange house, apropos tego miasta mysle ze duze i ma swoj urok 220 tys mieszkancow a przede wszystkim rozwój miasta związany jest z eksploatacją ropy naftowej spod dna Morza Północnego.

no i najwazniejsze: same szczesliwe ludzie tam mieszkajo :)

http://www.emito.net/artykuly/najbezpieczniejsze_miasta_w_uk_aberdeen_na...

tiaaaaa..a w Glasgow same smutasy:)

No jak tam statystycznie pold dnia slonecznego w roku, to jak tu nie byc smutasem ;)

pold=pół*

...ale jakos nie ma chetnych, zeby sie na Skarzysko zamienic :D :P

Sie mnie tesz skarzyli

Antek nie perzadzaj...ja mieszkam w Glasgow od 10 lat i nie narzekam...może deszcz czasami popada;)

niom, słoneczko tez czasami zaswieci (może)

;)

szlag!, musze sie zaopatrzec w gruba kurtke, bo, o zgrozo!, potrzeba mi sie jutro wybrac w tamte strony.

Jak myslicie, oceaniczny sztormiak wystarczy?

;)

I ceglowek Antek weznie w kieszen! Bo szkoda, zeby Cie znioslo na Prestwick ;)

Antek...bez grubej...świeci:)...

sztormiak, Antos? a co Ty? na Hawaje siem wybierasz? bez onucuf, gaciuf z golfem i kaloszuf na szelkach to siem tu nie pokazuj nawet :)

asbo u mnie maj:)

ciii, Inci, nie idziem na latwizne :)

ja tam se chetnie popatrze jak Antos wpada w pelnym rynsztunku :D

asbo oki:)...OP1:)

Antek wpada do miasta w masce przeciwgazowej...z plecakiem...i gumowym płaszczu:)

...a tu maj:)

asbo:) ...

niom ...i tyle:)...

Incidence

#26Dziś - 12:19

Antek wpada do miasta w masce przeciwgazowej...z plecakiem...i gumowym płaszczu:)

Nieeee, do miasta ubieram sie inaczej. Ja na zadupie, do GlasgoU jade ;)