Do góry

Praca

(Nie) boski żigolo

Przyjeżdżają do pracy. Początkowo pracują na budowach, w pubach i w biurach, czyli wszędzie tam, gdzie zaczyna większość nowoprzybyłych. Po jakimś czasie, niektórym zaczyna doskwierać brak bliskich. Inni, odurzeni wielkim światem, chcą z niego korzystać tyle, ile się da. Do tego potrzebne są jednak pieniądze.

Ile trzeba zarabiać, by godnie żyć w UK?

Raport sporządzony przez Joseph Rowntree Foundation wskazuje, że krajowa płaca minimalna nie jest wystarczająca, by zapewnić pracującym w Wielkiej Brytanii utrzymanie nawet minimalnego poziomu życia – donosi BBC.

Będzie kolejna fala imigrantów z Polski

Wielką Brytanię czeka druga fala przyjazdów imigrantów zarobkowych z Polski. Polacy którzy w związku z kryzysem na Wyspach wrócili do ojczyzny przekonali się bowiem, że w ich kraju sytuacja jest jeszcze gorsza – pisze "The Daily Telegraph".

Niezdrowy brak przerw w pracy

Jedna na cztery osoby pracujące w Wielkiej Brytanii w ogóle nie robi sobie przerw w ciągu dnia – pokazują badania, o których pisze BBC.

Jedna czwarta z 3000 respondentów badanych przez Chartered Society of Physiotherapists (CSP) nie korzysta w ogóle z przerwy na lunch, a większość z tych, którzy z niej korzystają, i tak przepracowuje część. Ponad połowa badanych powiedziała, że idzie do pracy mimo, że czuje się źle lub jest zestresowana.

Brytyjczycy tłumaczą to głównie nadmiarem obowiązków w pracy i brakami kadrowymi.

Wykiwać królową

Czy da się żyć na Wyspach teoretycznie nie istniejąc? Czy można latami oszukiwać system, przebywać tu bezprawnie i grać na nosie królowej?

Tak. W państwie Wielkiego Brata, z chwalonym na świecie systemem policyjnym i milionami nowoczesnych kamer, nielegalnym imigrantom i uciekinierom z innych krajów żyje się całkiem nieźle.

Wielka Brytania już nie jest rajem

Więcej osób z Europy Wschodniej, szczególnie Polski i Czech, opuszcza Wielką Brytanię niż do niej przyjeżdża. Tak wynika z najnowszych danych Home Office – pisze BBC.

Dane brytyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wskazują na zmianę w kierunku migracji po raz pierwszy od czasu, gdy zaczęła się wielka fala po poszerzeniu Unii Europejskiej 2004 roku. W 2009 roku przyjechało do Wielkiej Brytanii 45 000 obywateli krajów A8 a wyjechało ich 57 000.

Bezrobocie najwyższe od 16 lat

Liczba bezrobotnych Brytyjczyków w okresie od stycznia do marca wzrosła o 53 tys. i wyniosła 2,51 mln (8%) – najwięcej od grudnia 1994 roku – donosi BBC.

Brytyjski urząd statystyczny (Office for National Statistics) odnotował także wzrost liczby Brytyjczyków zaklasyfikowanych jako ''ekonomicznie nieaktywni'' – czyli nie pracujący, ani nie szukający zatrudnienia. Liczba takich osób osiągnęła rekordowy poziom – blisko 8,2 mln.

Czyja ta Anglia?

"Brytyjska praca dla wszystkich tylko nie dla Brytyjczyków" – głosi slogan na oficjalnej stronie internetowej BNP, czyli Brytyjskiej Partii Narodowej. To parodia słów premiera Gordona Browna, który nieustannie obiecuje zlikwidować bezrobocie na Wyspach. Recesja zmusza Brytyjczyków do walki o miejsca w pracy, której wykonywanie jeszcze kilka lat temu nie przyszłoby im nawet do głowy.

13 pensów więcej za godzinę

W październiku płaca minimalna w Wielkiej Brytanii wzrośnie o 2.2 proc, do poziomu 5.93 funta za godzinę dla osób powyżej 21 roku życia.

Wzrost National Minimum Wage (NMW) rząd brytyjski zapowiedział 24 marca. Zwiększone zostanie również wynagrodzenie najmłodszych pracowników. Od jesieni osoby w wieku 18-21 roku życia zarobią 1.9 proc. więcej niż dotychczas, a szesnasto i siedemnastolatkowie o 2 procent więcej. Stażyści mogą liczyć na 2.5 funta za godzinę pracy.

Niemcy szukają pracy w Polsce

Szczecin - panorama miasta

Tysiące Niemców wyjeżdża do zachodniej Polski w poszukiwaniu pracy w związku z kryzysem dotykającym wschodni region ich kraju – donosi ''The Daily Telegraph".