Do góry

zigolo

(Nie) boski żigolo

Przyjeżdżają do pracy. Początkowo pracują na budowach, w pubach i w biurach, czyli wszędzie tam, gdzie zaczyna większość nowoprzybyłych. Po jakimś czasie, niektórym zaczyna doskwierać brak bliskich. Inni, odurzeni wielkim światem, chcą z niego korzystać tyle, ile się da. Do tego potrzebne są jednak pieniądze.