Historie nawiedzeń, nierozwiązanych morderstw, niewyjaśnionych samobójstw, czy też pojawiania się potworów co pewien czas pojawiają się w Brytyjskiej prasie. Oto wybór 8 takich tajemnic.
1. Nawiedzenie z Enfield
Zdarzenie miało miejsce w latach 1977-1979. Jedenastoletnia Janet Hodgson padła ofiarą złowrogiej siły w swoim domu rodzinnym w Enfield, w północnym Londynie. Część wydarzeń, które ją spotkały, została sfilmowana - w tym moment, gdy nieznana siła chwyciła dziewczynkę i rzuciła nią przez sypialnię z dużą siłą. Oprócz tego udało się zarejestrować męski głos poltergeista tłumaczący w jaki sposób został on zamordowany w tym domu. Sprawa była głośna w krajowych mediach, nigdy nie udało się wyjaśnić tajemnicy nagrań i zdarzeń, które miały wówczas miejsce.
2. Włochate łapy z Devon
W latach 20. ubiegłego wieku seria wypadków dziejących się na pustej, odosobnionej drodze w parku narodowym Dartmoor zwróciła uwagę reporterów. Większość ofiar zginęła w swoich samochodach. Ci jednak, którym udało się przeżyć, opowiadali o parze rąk chwytających kierownicę i skręcających nią w taki sposób, aby samochód wyjechał z drogi. Zainteresowanie mediów ucichło, w dalszym ciągu jednak pojawiali się świadkowie mówiący, że para włochatych łap usiłowała skierować ich pojazd poza drogę.
3. Bestia z Bodmin
Bodmin, znajdujące się w Kornwalii, stało się wielokrotnie miejscem odkrywania potwornie okaleczonych zwłok zwierząt pasterskich. Pojedynczy świadkowie mówili o przemykającym w cieniach wielkim, czarnym kocie, podobnym do pantery. Zajmujący się tą sprawą śledczy skonsultowali się z zoologami, ci jednak mówią, że w tym miejscu kraju nie ma wystarczających zasobów dla utrzymania populacji panter. Później znaleziono czaszkę należącą do kotowatych mierzącą 10 centymetrów na 18 centymetrów, najprawdopodobniej należącą do lamparta. “Pantera” jest popularnym w UK określeniem na wiele kotowatych - tak czy siak, sprawy nigdy nie udało się rozwiązać.
4. Wampir z Highgate
Pod koniec lat 60. pojawiły się w londyńskiej prasie doniesienia o mrocznej postaci pojawiającej się na cmentarzu w Highgate. Kilka osób donosiło o spotkaniu z wysoką, bladą postacią, która jednak znikała w ciemnościach. Mimo prób ustalenia tożsamości pojawiającej się postaci nie udało się nic odkryć.
5. Kosmonauta z Solway
W 1964 roku Jim Templeton wybrał się z żoną i córeczką do Burgh le Marsh. Zrobił tego dnia wiele zdjęć, jedno jednak było szczególne. Uwiecznił na nim swoją córeczkę oraz kogoś wyglądającego jak astronauta w kombinezonie agencji kosmicznej. Fotograf mówi, że podczas robienia zdjęcia nie za dziewczynką nikogo nie było, a postać pojawiła się dopiero po wywołaniu kliszy. Później rodzina fotografa została odwiedzona przez dwóch elegancko ubranych mężczyzn, którzy poprosili o okazanie fotografii. Dochodzenie w tej sprawie nie dało żadnych jednoznacznych wyników.
6. Most psich samobójstw
Overtoun, Szkocja. W ciągu 50 lat tamtejszy most co najmniej 50 razy stał się miejscem, w którym psy traciły życie skacząc z wysokości. Szczególną okolicznością jest, że głównie psy o długich pyskach postanowiły wykonać samobójczy skok: labradory, collie czy golden retrievery. Nie udało się wyjaśnić powodu takich zachowań. Darren Graham, ze Szkockiego Stowarzyszenia Zapobiegania Okrucieństwu Wobec Zwierząt, nazwał tę sytuację “łamiącą serce zagadką”.
7. Bella z górskiego wiązu
18 kwietnia 1943 r. czterech chłopców z brytyjskiego Stourbridge zakradło się do starego wiązu, który rósł na terenie posiadłości lorda Cobhama. Jeden z nich wspiął się na drzewo w poszukiwaniu ptasich gniazd.
Zamiast gniazd znalazł jednak coś, co na pierwszy rzut oka przypominało zwierzęcą czaszkę. Gdy po nią sięgnął, zauważył, że czaszka ma ludzkie zęby i włosy. Mali kłusownicy znaleźli ludzkie szczątki. Później odkryto cały szkielet kobiety, która w chwili śmierci miała około 35 lat. Szkieletowi brakowało jednej dłoni - kiedy jej szukano znaleziono też złotą obrączkę. Odcięta ręka z obrączką zostały zakopane niedaleko drzewa.
Obrażenia na szkielecie kobiety zasugerowały śledczym, że kobieta mogła paść ofiarą mrocznego rytuału. Odnalezione zapiski w archiwum nieodległego szpitala psychiatrycznego mówiły o obłąkanym mężczyźnie, który mówił o kobiecie, którą nieprzytomną włożył do wiązu - zmarł jednak tuż przed okryciem ciała, nie udało się go więc przesłuchać. Od czasu odkrycia na murach posiadłości zaczęły pojawiać się napisy “Kto włożył Bellę do wiązu?”. Ostatni taki napis pojawił się w 1999 roku. Sprawa do tej pory nie została wyjaśniona.
8. Potwór z Loch Ness
Pierwsze wzmianki na temat tajemniczego bytu w jeziorze pojawiły się już w 575 roku, kiedy Kolumba opat z Hy uratował przed zjedzeniem przez stworzenie z jeziora nieświadomego zagrożenia pływaka. Teorii wyjaśniających zjawisko jest niewiele mniej niż fotografii i filmów mających dowodzić istnienia potwora ze szkockiego jeziora Loch Ness.
Komentarze 46
Od zarania dziejów mistyczne sily ingerują w nasze życie.. wszystkie opowieści o duchach, demonach, maja cos prawdziwego.. Sam byłem swiadkiem pewnych zdarzeń, których nie będę tu opisywać ponieważ za dużo tu ignorantów. Jednak ja bez bicia przyznaję sie do wiary w istnienie życia pozaziemskiego, oraz tzw " duchów ".
W wasze, owszem. Prawdopodobnie wiesz ci piszesz.
Ale nie będę się o to spierał ;)
Tak wiem.co.pisze jestem świadom slow pisanych..
A ja z czasem dowiaduję się po wielu nawet latach, w jakim byłem błedzię. Albo jak bezwiedzę urzywałem jako argumentu :) (:
Tajemnica nr 9
Jak to się stało, że penis premiera Camerona znalazł się w swinskim ryju...