Do góry

Jak rzucić palenie?

Temat zamknięty
annx90
1 058
annx90 1 058
20.09.2017, 12:30

Jeśli ktoś chce w UK rzucić palenie to gdzie może szukać pomocy?

harrier
10 843
harrier 10 843
#120.09.2017, 14:45

Idz do swojego GP po pomoc w tej sprawie.

Ja rzucilam jeszcze w Polsce, ale mam tu w rodzinie Szkota, ktory strasznie kopcil, dostal skuteczna pomoc i od paru lat nie pali :)

annx90
1 058
annx90 1 058
#220.09.2017, 16:05

Slyszalam o tym ze mozna isc do GP (to nie moj problem alw znajomego ktory szuka) i mowil ze poszedl do jakiejs apteki gdzie zmierzyli mu poziom nikotyny i co tydzien chyba musi przychodzic na kontrole. Jesli dostosowuje sie do leczenia to nie musi za to placic.

Profil nieaktywny
autystyczna
#320.09.2017, 17:10

annx90 tu chyba masz wszystko na ten temat

http://www.nhs.uk/conditions/smoking-(quitting)/Pages/Treatment.aspx

Mi sie udalo na chwile rzucic na plastrach, ale to wlasnie ta chwila byla mi potrzebna zeby przestac palic. Osobiscie nie polecam champix'u, mialam mase dosc ciezkich dzialan ubocznych, po ktorych wyladowalam w szpitalu.

arawanek
16
#420.09.2017, 19:13

Ja rzuciłem dzięki plastrom 4 lata temu. Wtedy wyglądało to tak:

Zgłosiłem się do apteki, wypełniłem jakiś tam papierek i po tygodniu się zgłosiłem po pierwszy przydział plastrów. Za każdym razem dostawałem zapas na tydzień. Najlepiej wybrać aptekę otwartą w odpowiednich dla siebie godzinach (trzeba jednak co tydzień się tam wybrać).

Moja osobista rada - jeżeli używasz plastrów - odklej go na około 1,5 - 2 godzin przed pójściem spać. Jak się zostawi to się źle śpi, itp.

arawanek
16
#520.09.2017, 19:18

Tylko nie wiem, czy rzucanie palenia i otwieranie w tym samym czasie całkiem nowego biznesu (patrz: Twój post o gastronomi), ma sens. Jednak jedno i drugie to sporo nerwów.

Profil nieaktywny
mis.colargol
#620.09.2017, 19:41

ja bym nie rzucal,stres szybciej zabija niz palenie

nie wspomne juz o chemii w zarciu i spalinach na ulicy

iwo
7 761
iwo 7 761
#720.09.2017, 20:04

przejdz sie do najblizszej poradni/spitala onkologicznego.. jezeli brakuje motywacji...

raka moze miec kazdy jasne, ale nie polecam leczenia raka myslac, ze samemu sie sobie to zafundowalo paleniem...

iwo
7 761
iwo 7 761
#820.09.2017, 20:12

.. te zarty przy paleniu o raku pozniej wracaja i nie sa takie smieszne po czasie..

kiedys 2 osoby, ktore znam rzucily latwo po przeczytaniu carr alen'a ksiazki.. swoja droga jedna z nich zmarla jakis rok czy 2 na raka pluc...

nie odmiawiaj sobie fajek na cale zycie a na jeden dzien, potem kazdy jeden dzien zrobic tydzen, miesiac..

Profil nieaktywny
mis.colargol
#1020.09.2017, 20:34

chyba kazdy zna osoby ktore umarly w mlodym lub srednim wieku na raka,zawal a nigdy nie palily

znamy tez osoby ktore pala cale zycie i dozywaja osiemdiesiatki

no wiec jak to jest

Infidel
14 242
Infidel 14 242
#1220.09.2017, 20:44

Z punktu naukowego, niektore osoby maja pewien gen ktory pomaga im regenreowac tkanke w plucach, jedni maja a inni nie i koncza roznie, poza tym inne czynniki, dieta, ruch, pozywienie tez dodaja. ktos moze jarac, jesc tlusto i chlac i skonczy marnie.

Shwarzenneger pali cygara a cale zycie cwiczyl, miazdycza mu nie grozi.

harrier
10 843
harrier 10 843
#1420.09.2017, 21:07

'znamy tez osoby ktore pala cale zycie i dozywaja osiemdiesiatki'

No a jakby sie nie truly, to moze setki by dozyly :P

pozyczona
11 711
pozyczona 11 711
#1520.09.2017, 21:15

Moj dziadek palil 70 lat po dwie paczki Sportow, pozniej Popularnych, jak rzucil to umarl po pol roku....

Profil nieaktywny
mis.colargol
#1620.09.2017, 21:18

no i to odpowiedz dla harrier :)

Infidel
14 242
Infidel 14 242
#1720.09.2017, 21:20

No a jakby sie nie truly, to moze setki by dozyly :P

No nie wiem, czy nie lepiej zejsc jako skowyrny staruszek, czy sie meczyc jako polwarzywo w wieku lat stu...

jacek31
183
jacek31 183
#1820.09.2017, 21:23

Ja rzucilem po 18 latach palenia dzieki champix.Lekkie skutki uboczne ,ale na kazdego inaczej dziala.Powodzenia :)

harrier
10 843
harrier 10 843
#2020.09.2017, 22:25

Ja mialam to samo, co dziadek pozyczonej i nie umarlam, przynajmniej tak mi sie wydaje :P

pozyczona
11 711
pozyczona 11 711
#2120.09.2017, 22:28

On umarl ze starosci po prostu I z braku fajek, mial Alzhaimera I jak wychodzil na dwor to bral zapalki I nawet odpalal ale nie wiedzial po co, bo papierosow nie wzial....

Infidel
14 242
Infidel 14 242
#2220.09.2017, 22:32

Ze starosci sie nie umiera...niewydolnosc ogolno narzadowa to co innego. Mogla byc tez przyczyna rana postrzalowa, w koncu CH go strzelil, ze nie mial fajek.

annx90
1 058
annx90 1 058
#2321.09.2017, 08:16

arawanek

Napisalam w jednym komentarzu ze nie ja a moj znajomek rzuca. Stad ten post.

Kataryna
4 739
Kataryna 4 739
#2421.09.2017, 11:13

Ja rzucilam ponad 9 lat temu a palilam ok 15 lat. Rzucilam dzieki biorezonansowi magnetycznemu, w PL. Moze to i czary mary ale rzucilam i nie mialam zadnych glodow, ciagot ani nic. Trzeba tylko naprawde chciec.

Mnie nie tyle zmotywowalo widmo raka co smrod i brzydka cera u palaczy oraz fakt ze zeby z kamienia musialam co pol roku czyscic :) Teraz spoko.

Infidel
14 242
Infidel 14 242
#2521.09.2017, 11:38

Mam brzydka cere, kamien na zebach i pachne tak sobie....nie pale.

To co ja mam rzucic?

Kataryna
4 739
Kataryna 4 739
#2621.09.2017, 11:46

Mozesz rzucic sie na mydlo i paste do zebow, tak na poczatek ;)

Infidel
14 242
Infidel 14 242
#2721.09.2017, 12:52

Tobie pomoglo? Slyszalem o takich ludziach co ani jedno ani drugie a dozywaja 80tki.

Kataryna
4 739
Kataryna 4 739
#2821.09.2017, 13:02

Sprobuj kiedys i sam ocen :)

Profil nieaktywny
Jabberwocky
#2921.09.2017, 17:21

A słyszałem,że niektórzy zmielone paznokcie do fajek wrzucali,ubaw ale nie dla palącego

Infidel
14 242
Infidel 14 242
#3021.09.2017, 17:35

a ja kiedys slyszalem, ze w Glasgow otwieraja kolejna biedronke i beda promocje.

Katalog firm