Do góry

Kupno domu - mieszkania

Temat zamknięty
majunek
7
14.04.2010, 14:51

Witam szukam doradcy finansowego w Dundee mozecie kogos sprawdzonego polecic? Czy sa w Dundee jakies agencje co sie tym zajmuja?

Profil nieaktywny
raffaele2
#282114.02.2018, 14:31

Z tymi domami na kredyt to troche tak jak z nowimi samochodami na rady,ludzi nie stac kupic za gotwoke to ida do arnolda i biora i splacaja,ale biedaki co biora na kredyt samochod maja wybor moga kupic uzywane auto i nie splacac,a z domami juz tak nie jest.

Suma sumarum faktycznie lepiej wziac dom na kredyt i spacac,niz wynajwomac i placic nawet wiecej miesiecznie za wynajem niz za rate.

Ale jak widze jak niektorzy polacy kupuja domy z councliu gdzie na osiedlu sama patologia,narkomani,i dom melina,to mi rece opadaja.Jak juz brac na kredyt dom to nowo wybudowany w fajnej dzielnicy.

sheen1
2 942
sheen1 2 942
#282214.02.2018, 14:36

England, Wales and Northern Ireland have the same rates, Scotland uses different rate bandings. NEW. Stamp duty abolished for some first-time buyers. Following the Autumn 2017 Budget announcement, ALL first-time buyers will now be exempt from stamp duty on the first £300,000 of homes worth up to £500,000.

sheen1
2 942
sheen1 2 942
#282314.02.2018, 14:39

" raffaele2

#2821 Jak juz brac na kredyt dom to nowo wybudowany w fajnej dzielnicy."

a czemu nowo wybudowany? znam bardzo fajne dzielnice w których nowych domów brak, (dzięki Bogu) także skreślać na przedbiegach?

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#282414.02.2018, 14:41

Bierze sie na co stać, po pierwszym kredycie juz łatwiej sie wspiąc na property ladder, a i te złe dzielnice też się zmieniają dzięki temu, że zamieszkują ja pracujacy i dbający o otoczenie.

Nowo wybudowany w fajnej dzielnicy to nawet poza miastem dośc skory koszt i juz sobie daruje opinie o nowym budownictwie;)

Profil nieaktywny
raffaele2
#282514.02.2018, 14:48

Stare jest dobre ale wino.

Profil nieaktywny
raffaele2
#282614.02.2018, 14:57

Nie mowie ze nie ma fajnych domow nie nowych w dobrych dzielnicach,ale czy ma sens branie 50 latniego domu i po paru latach trzeba mase kasy wlozyc w remont.No chyba ze ktos lubi mieszkac w chlewie.

Profil nieaktywny
raffaele2
#282714.02.2018, 14:58

Kijevna pisalem juz ze jak cie na cos nie stac to sie nie bierze.Biedak zawsze bedzie biedakiem,bo nie mysli.

Konrad.W
Moderator
5 138
Konrad.W 5 138
#282814.02.2018, 15:09

@raffaele2

fajne domy w fajnych dzielnicach to zazwyczaj maja po 100-140 lat. Nie ma fajnych 50-letnich bo w latach 70 to same z bloki byly budowane.

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#282914.02.2018, 15:16

Rafaele - bierze się to na co stać, rzecz jasna, że jak cię nie stać na dobry dom w dobrej dzielnicy to sie go nie bierze... Bierze się to co się da rade spłacic nawet jak przyjda gorsze czasy. A jak przyjda lepsze to można sprzedać i przeprowadic sie w lepsze miejsce. Tutaj ludzie nie myślą w ten sposob co ty - jeden dom na całe zycie. Inaczej ten system dziala, trzeba także brac pod uwage przeprowadzki za pracą np.

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#283014.02.2018, 15:19

'Moje' osiedle było budowane w latach 70 Konrad - a domki;) I nie zamieniłabym na nowe klitki, które sprzedają pare ulic dalej.

Konrad.W
Moderator
5 138
Konrad.W 5 138
#283114.02.2018, 15:22

no nie twierdze, ze sie trafialy ale malo takowych widze w Edim. Tutaj lata 60-70 to same councilowe bloki.....

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#283214.02.2018, 15:23

Fakt, że nie w Edim.

Profil nieaktywny
raffaele2
#283314.02.2018, 15:26

Niewiem,ale wiem jedno tutejsze domy to szopy,w Polsce za cene jednego tutejszego byscie mieli nawet trzy,a ci co niemaja brytyjskiego paszportu to juz woglole porazka,bo nie wiadomo co bedzie jak wyjda,moze byc tak ze kto nie bedzie specialista w jakiej dziedzinie dostanie bilet w jedna strone.Pozatym jak wyjda a nie daj Boze bedzie mniej pracy,to plebs sie wcieknie i jak sie dowie o domu co mieszkaja polacy umili wam zycie,zreszta to sie juz dzieje w Angli.

Profil nieaktywny
raffaele2
#283414.02.2018, 15:30

Zreszta mam przyklad tutejszy jeden,znajomy kupil dom pocuncilowski w patolgicznej dzielnicy,to po miesiacu jak sie zwiedzieli to mu plot ukradli,a jak przechcaca kolo jego domu w nocy to puszki,butelki laduja w jego ogrodku smietnik sobie zrobili.Tak plebs kocha polakow.Zamierza to sprzedac.

Profil nieaktywny
raffaele2
#283514.02.2018, 15:31

A jak mial kupowac to go ostrzegalem ze to patologiczna dzielica,a on uparty bo tanio.

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#283614.02.2018, 15:33

Jedno napisałeś tak jak jest - nie wiesz:)

Co do cen porównuj siłe nabywcza pieniadza i co i za ile mozna kupić. Co mozna kupic i ile bedzie kosztować kreyt jak się zarabia np. najniższa tu i najniższa w Polsce, albo średnia jak wolisz. Przeliczanie funtów na złotówki nie ma sensu, bo w Polsce zarabiasz w złotówkach i w złotówkach masz tez koszty życia.

Profil nieaktywny
raffaele2
#283714.02.2018, 15:37

Znajoma mieszka w Croydon,dzielica Londynu,kupila 3 lata temu mieszkanie,od referedum brexitu non stop policja wzywana,oblewaja jej dzwi fekaljami,petardy rzucaja pod rzwi,w nocy o 2-3 pukanie do dzw.Tak jest kolorowo,a tak sie cieszyla jak kupila.

Profil nieaktywny
raffaele2
#283814.02.2018, 15:43

Dobre i to ze sprzedac zawsze mozna i jeszcze z zyskiem.

sheen1
2 942
sheen1 2 942
#283914.02.2018, 15:48

raffaele2 nikt nikomu nie każe, zmusza do zakupu domu tym bardziej w patologicznych dzielnicach, dziwny pomysł zresztą, może kolega to jakiś masochista? Nie, wiem.

Widać że pojęcie masz niewielkie w temacie, bardziej na zasadzie, usłyszałem, ktoś tam, kolega, itd.

Mieszkam teraz w nowym domu wybudowanym przez jednego z najlepszych (hahaha) developera na rynku szkockim i ci powiem że z miejsca zamieniłbym go na starszy dom nawet do remontu, nie ukrywając na taki od dłuższego czasu poluję.

Piszesz że starsze domy to chlew, nie wiesz o jakimś chlewie np w Giffnocku na zbyciu? ;-)))

Profil nieaktywny
raffaele2
#284014.02.2018, 15:52

Niewiem,ja nie szukam mam jeden w Polsce a drugi w Niemczech w Brelinie,po ciotce ktora zmarla 2 lata temu i mi przepisala,ten w niemczech wynajmuje i mam gruba kase,nastepny dom mi sie szykuje we wloszech.A wuk domu nie zamierzam kuywac.

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#284114.02.2018, 16:03

Ach, spadek po babci, a myslalam, ze to madrosc i ogarniecie;)

Wlasnie sobie zerknelam na ceny nieruchmosci, kolejny dom kilkuletni na nowym osiedlu zostal sprzedany taniej niz wynosila cena zakupu. Tymczasem cena domow po drugiej stronie mojej ulicy (ktora na mapce kolorystycznej dobrych i zlych dzielnic jest na czerwono) caly czas w gore.

W sumie najlepiej jest pomieszkac wczesniej tam gdzie chce sie kupic, tylko przy tak zwariowanym jak teraz rynku rzadko do zrobienia.

A fajne nowe domy widzialam w Ewst Calder, technologia pewnie jak wszedzie, ale przynajmniej powierzchnie pomieszczen nie byly klaustrofobiczne.

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#284214.02.2018, 16:03

Po ciotce, sorki.

bursztynowy
5
#284315.02.2018, 13:20

Ok, chciałbym poddać pod dyskusję temat lease hold-u.

Kiedy kupować kiedy nie kupować?

Kiedy warto przedlużyć lease a kiedy nie?

Jak się przedłuza lease, i jak długo to trwa i jak to wygląda proceduralnie?

Ile to kosztuje etc...?

Konrad.W
Moderator
5 138
Konrad.W 5 138
#284415.02.2018, 13:37

@bursztynowy

zle forum chyba na takie pytania, w Szkocji prawie nie istnieje leasehold.....

Konrad.W
Moderator
5 138
Konrad.W 5 138
#284515.02.2018, 13:40

ale z tego co wiem, bardziej z TV niz wlasnego doswiadczenia (Homes under hammer;-) to zeby nie bylo problemu z kredytem czy pozniejsza sprzedaza to powinienes patrzec na nieruchomosci z leasem minimum 100 lat. Jak jest wyraznie mniejszy to sprawdz ile potencjalnie bedzie kosztowalo przedluzenie bo krotki lease bedzie wplywal na obnizenie wartosci nieruchomosci.

Rzedzian
525
Rzedzian 525
#284618.04.2018, 11:57

Pytanie, do aplikacji na kredyt trzeba podac trzy ostatnie payslipy, czy trzeba miec permanet job czy kontrakt tez moze byc?

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#284718.04.2018, 11:58

kontrakt powinien wystarczyć

SlawekEdynburg
1 536
#284818.04.2018, 13:05

Z kontraktem może być problem, najlepiej idź do swojego banku to powiedzą Ci czy się kwalifikujesz.

Konrad.W
Moderator
5 138
Konrad.W 5 138
#284919.04.2018, 13:15

to musisz z bankiem pogadac bo kazdy moze roznie do tego podejsc. Generalnie kontrakt daje Ci gwarancje dochodow przez jakis czas a potem co? To moze niepokoic bank. Zalezy jak dlugi kontrakt i jaka historia zatrudnienia wczesniej. Bank zawsze pyta czy wiemy o jakichkolwiek przyszlych zmianach dochodow.

Kataryna
4 739
Kataryna 4 739
#285019.04.2018, 14:00

Ja bralam dwa kredyty bedac na kontrakcie i nie bylo problemow. Kontrakt na 3 lata. Raz w Nationwide a drugi w RBS

Katalog firm