to jak to jest kijevna, ze raz opowiadanie o meskich genitaliach jest dla ciebie molestowaniem, innym zas razem swiadczy o braku mozgu?
Cos ci sie chyba pierdoli w glowce bardziej niz przypuszczalam. Jak widac to ty orzekasz co i kiedy podchodzi pod molestowanie, a ty rozpoznalabys tego co cie skrzywdzil po przyrodzeniu? nie sadze. Wiec po co uogolniasz? To bylo niezdrowe i zboczone i mialam prawo zareagowac. Nie moja wina ze inaczej na to patrze niz ty i babcia ;)
Przytocz o co chodzi z tym opowiadaniem o męskich genitaliach - w jakim przypadku uznałam to za molestowanie, bo nie wiem o co ci chodzi.
I tak - czasem to będzie molestowanie, a czasem nie.
Nie ma nic zboczonego w napisaniu, że sie niechcący widziało penisa własnego ojca i że sie tym zniesmaczyło. Niezdrowe to jest akurat udawanie, że rodzice to istoty nadprzyrodzone, które nie sikają i nie uprawiają seksu.
Zareagowałas histerycznie - dlatego, że to napisała harrier:)
Zresztą temat kolonoskopii jest doskonałym przykladem na twoja histerie, gdzie dopierdalasz się do jedynej osoby, która udzieliła konkretnej odpowiedzi na pytanie, a lajkujesz... to co lajkujesz - to jedyne, co masz we łbie:)
Leć do cudownego męza, bo chyba nie dopełnił obowiazku zalania pustki miedzy uszami tym co trzeba:)
Czasem- ale to ty kiedy decydujesz kiedy czasem :D
Nie bede niczego przytaczala, bo szkoda na to czasu. Ty i tak odwrocisz na koniec kota ogonem.
Nie jestes dla mnie zadnym autorytetem wiec pozwol ze sama ocenie co jest zdrowe, a co nie i nie bede czula sie w obowiazku podzielenia tym z toba o najmadrzejsza. A to czy harier sie zniesmaczyla nie jest takie pewne, opisywala wyglad, nie smak.
Tylko tobie mozna sie dopierdalac do userow? Znowu wylacznosc kijevny?
Pozwol ze sama bede decydowac kiedy mam ochote na seks. Tobie chyba ktos kiedys dawno temu przelal ta pustke, i to dosc mocno... :D
Nastepnym razem, zanim dam komus lajka mam zapytac sie ciebie o zgode, czy o chuj ci chodzi?
Nie odpowiedzialas na moje pytanie, ale sama zadalas kilka kolejnych, tak wlasnie wyglada dyskusja z chorym psychicznie.
cos ci strasznie ten moj maz nie pasuje kijevna, masz problem ze swoim grubasem i stad te dziwne wpisy?
To nie jest histeria, problemy masz z rozpoznawaniem nastrojow, nie udawaj wrozki.
Doskonale wiem co pisze, szkoda ze ty nie rejestrujesz wszystkich swoich belkotow. Moze nie pisz jak jestes na prochach, bedziesz miala wieksze rozeznanie o czym pisza do ciebie userzy.
Dobry wieczor!
Macie sensowna rade?
Chodzi o to, ze w koncu czerwca wyprowadzilam sie z wynajmowanego pokoju.Regularnie placilam rent, ale chamska landlordka- Polka chciala miec pokoj juz tylko dla siebie.
Ok- jej wola.
Chodzi o to, ze zostawilam jej nowy adres, koperte i pieniadze na znaczki, a mimo to nie dotarla do mnie zadna korespondencja.Czekam m.inn za zwrot podatku z Tax Revenue i mimo, ze juz Revenue ma moj nowy adres, to boje sie, ze babsko porwie/ zniszczy list i czek w nim zawarty.
Czy moge te wredna babe zaraportowac? Jezeli tak, to gdzie?
P.S.Babsko jest naprawde mega- wredne- to nie jest moja msciwosc, tylko stwierdzenie faktu.
Z gory dziekuje i pozdrawiam- Aga