#493...w Edim...smrod, kila...ludziska po kolana w smieciach, chinczyki se zdjecia robio na tle smietnikow, mewy pojedzone, srajo czesciej i z wieksza moca niz zwykle...jednym slowem masakra
Susza, panie. Tam są trzy tamy i trzy duże zbiorniki wody pitnej, jeden za drugim. Człapałem wzdłuż nich, a raczej wzdłuż tych strumyczków, i nie powiem, że mnie ten widok nie pierdzielnął w pysk.
Złapałem się na tym, że dzisiaj w aucie wyłączyłem ogrzewanie.