#36 ja pamietam ogloszenie, gdzie laska z Glasgow, sprzedawala caly asortyment ciezkich psychotropow, lekow nasennych, ktore sa pod scislym nadzorem medycznym, do tego serwowala sterydy itp gowno ciezkiego kalibru, byly zdjecia opakowan na stronie, numer tel itp...wisialo to chyba z tydzien, zglosilam to do moderacji kilka razy i dalej wisialo...z 3 dni...taka sytuacja
Siemka. Poznalam chłopaka z ktorym myslalam, ze stworze zwiazek (minal już rok) gdzie wlasnie się dowiedzialam dopiero po roku, że chłop ma w PL dziecko i nie płaci alimentow. Wpisujac w Google imie i nazwisko chłopa pierwsze co ci wyskoczy to: https://poszukiwani.policja.pl.
Mowil, że nie ma dzieci, ale bardzo chcialby je miec.
Co waszym zdaniem nalezy zrobic?
Olac czy jednak zadzialac?
Takie klamstwo moim zdaniem przekresla mi typa od razu bez zastanwienia.
Popieracie ?