Masakra na meczu. Ludzie się tratowali, zginęło ponad 100 osób
Co najmniej 129 osób zginęło, a 180 zostało rannych w zamieszkach po meczu piłkarskim w mieście Malang w indonezyjskiej prowincji Jawa Wschodnia — poinformowała miejscowa policja.
https://przegladsportowy.onet.pl/pilka-nozna/inne-ligi/masakra-na-meczu-...
Dużo słów - niewiele informacji, i trochę wypaczeń. "Demoty". :/
Źródło:
https://wikimedia.pl/blog/2022/09/30/maciej-nadzikiewicz-czlonkiem-zarza...
W #906 nie znalazłem nic ciekawego w kwestii merytorycznej, a jedynie tradycyjny ocean hipokryzji: o czepialstwie pisze gość, który dostaje sraczki za każdym razem, gdy zobaczy na forum kijevnę albo harrier, i szczeniacko próbuje podgryzać im kapcie, niemerytorycznie uciekając w prywatę. Bucowaty "prostowacz faktów", a de facto zniewieściały, rozhisteryzowany pan w średnim wieku, ciagnący kichę za mną, kijevną, harrier, Mariuszem, za Garbusem (kiedyś), który dostaje wścieku macicy, gdy wskazać zwykłe niedopatrzenie czy pomyłkę. Żenujące zaczepki z nudy, przy okazji śmierci królowej, litościwie traktuję krzywym sikiem.
Wikimedia Europe nie zarządza wikipedią. Jakimś jej wycinkiem?... Link podałem. Zakres działalności jest tam wyraźnie określony. Struktura organizacji do ogarnięcia pod hasłem w Wikipedii: :D
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wikimedia_Foundation
Jak się już wkleja z gównoniemotów, to warto sprawdzić źródła, żeby nie posługiwać się cytatami bez wskazania ich autora:
https://wgospodarce.pl/informacje/117753-maciej-nadzikiewicz-w-zarzadzie...
Swoją drogą Smutny Pan z #906 musi bardzo cierpieć, widząc w pięcioosobowym zarządzie Wikimedia Europe trzy kobiety. ;P Teraz to bedzie się działo, nazifeminizm na wiki, że ja pierdziu. ;D :p
Co do sprostowania gównobzdetów - nie za ma co.
A chłopakowi darz bór - młody jest, w coś tam wierzy, niech się wspina.
I ogarnij, człeku, definicję słów samozwańczy i natchniony. :/
https://sjp.pwn.pl/slowniki/samozwa%C5%84czy.html
https://sjp.pwn.pl/szukaj/natchniony.html
Generalnie nie zaleca się używania słów, których znaczenia się nie rozumie. Oczywiście można konfabulować, albo dopisać sens wypowiedzi nieco później, a potem odwrócić kota ogonem, udając, że nie zostało się zrozumianym.
Kolorowych snów, czy czego tam pan sobie życzy. :)
Pańska samokrytyka w temacie hipokryzji oraz wrzucania gównoniemotów została wysłuchana i przyjęta przez Samozwańczego Naczelnego Natchnionego Czepiaka i Prostowacza.
Rozumiem, że merytorycznie nie mógł pan napisać nic więcej, ponieważ jest pan z jakichś innych, a nie z naczelnych.
Zostało jeszcze siusiu, wytarcie deski i umycie łapek - czynności proste, jak zamiatanie omegana. Dasz pan radę.
Wobec wielu wydarzen Emito bezwstydnie milczy - pomoz innym byc na biezaco z istotnymi wydarzeniami dnia/ tygodnia.