Rzedzian 498
#59Dziś - 14:14
"Zapomnialem ze na emito nawet tapeta potrafi wzbudzic mieszane emocje..."
Na ogół punktem zapalnym wszelkich konfliktów jest zdarzenie, u którego podstaw stoi jakaś błahostka.
Twoja tapeta niebawem zmieni losy świata, wywołując Trzecią Wojnę Światową i Dwudziestoletnią Sto Jedenastą Wojnę Emitową, natomiast ty zapiszesz się na kartach historii czarnymi zgloskami po wsze czasy.
Czy słyszysz grzmoty nadciągającej burzy?
;)
@56
Rzedzian, i tak połowa sukcesu (jak przy większości remontów) leży w odpowiednim zabezpieczeniu powierzchni nieprzeznaczonej do remontu (podłóg, futryn, ram i szyb okien, innych pomieszczeń oraz mebli), co stanowi sporą część czasu przeznaczoną na remont. w przeciwnym wypadku sprzątanie po staje się wyzwaniem nie mniej wielkim niż sama renowacja.
tapet się nie maluje...ew są takie specjalne słuzace wygładzeniem sciany, ale to jest rozwiazanie do luftu, bo jak decyduje sie ktos na malowanie, to lepiej położyć gładź...albo przynajmniej wyszliwowac sciane jak nie jest w jakims strasznym stanie...i jak sciana ma za duzo rys, czy tam mniejsze mankamenty a jestesmy leniwi to nia malować farba silk tylko matt;)
wiem...tylko Ty nie wiesz, ze wilgoć i grzyb sa tak popularne tutaj jak grzyby w Polskim lesie a co za tym idzie te tapety powoduja zagrzybieenie scian, trudno je potem zerwać i po 2-3 malowaniu zaczyna Ci w domu walić pleśnią:)...Jak chcesz malować sciany to wyrównaj i maluj - albo tapeta albo farba...a jak chcesz sobie utrudniać zycie- Twoja wola:)
Poza tym jest jeden fajny myk- tapety winylowe- co prawda trudniejsze w kładzeniu, bo sciane trzeba porzadnie zagruntować- ale zmywalne...czyli mozna je na wilgotno czyscić- i mozna sobie sobie zostawić jedną scianę do malowania i zmieniać kolor sciany...zmieni sie również wyglad pomieszczenia- taki mały refresh:)...powodzenia dla wszystkich parajacych się z remoncikiem:)
Pozwol Alojzica, ze sie nie zgodze, wlasnie przy tapetach winylowych, czesto wystepuje grzyb I plesn, bo sciany nie "oddychaja" jak powinny, wilgoc sie szybciej osadza, szczegolnie jak sa okna plastikowe I nie ma dobrej wentylacji...przy papierowych tapetach, malowalnych jest mniejszy problem I z malowaniem nie ma problemow, mozesz zmieniac kolory co sezon, jak to jest zwykla farba...
Cytat dla alojzicy odnośnie np#82-
OGRÓD PETENERY
OGRÓD PETENERY
Przygody dobrego wojaka Szwejka podczas wojny światowej/I/15
←Rozdział XIV Przygody dobrego wojaka Szwejka podczas wojny światowej • Część pierwsza • Rozdział piętnasty • Jaroslav Hašek Epilog→
←Rozdział XIV Przygody dobrego wojaka Szwejka podczas wojny światowej
Część pierwsza
Rozdział piętnasty
Jaroslav Hašek Epilog→
Rozdział piętnasty
Katastrofa
Pułkownik Fryderyk Kraus, mający też przydomek von Zillergut, jako pamiątkę po jakiejś wioszczynie w Salzburgu, którą przodkowie jego przepili jeszcze w osiemnastym wieku, był czcigodnym bałwanem. Gdy coś opowiadał, to mówił o rzeczach wszystkim dobrze znanych, a jeszcze pytał przy tym słuchaczy, czy dobrze rozumieją najbardziej elementarne pojęcia.
— A więc okno, panowie. Wiecie, co to jest okno? Albo na przykład:
— Droga, która po obu stronach ma rowy, nazywa się szosą. Tak, panowie. Wiecie, co to jest rów? Rów to wykop, nad którym pracuje sporo ludzi. Jest to zagłębienie. Tak. Kopie się rydlami. Wiecie, co to jest rydel?
Miał manię objaśniania wszystkiego, a czynił to z takim zapałem, jak jaki wynalazca opowiadający o swoim dziele.
— Książka, proszę panów, to pewna ilość rozmaicie pociętych ćwiartek papieru różnego formatu, który jest zadrukowany, ułożony, zeszyty i zlepiony. Tak. Wiecie, panowie, co to jest klej? Klejem się lepi.
Był tak potwornie głupi, że oficerowie uciekali od niego i omijali go z dala, aby nie słuchać jego wykładu, że trotuar oddzielony jest od jezdni, że jest to podwyższony pas bruku przed frontem domu, zaś front domu to ta część, która widzimy z ulicy lub z chodnika. Tylnej części domu z trotuaru zobaczyć nie można, o czym łatwo się przekonać, gdy się stanie na jezdni.
Gotów był zademonstrować tę interesującą rzecz na poczekaniu, ale na szczęście przejechano go. Od tego czasu zgłupiał jeszcze bardziej. Zatrzymywał oficerów i wdawał się z nimi w nieskończenie długie rozmowy o omletach, słońcu, termometrach, pączkach, oknach i znaczkach pocztowych
Czy ma kots sprawdzony sposob na usuniecie tapety ze sciany z plyt gipsowych? Steamer odpada, nie mam zbytnio czasu na osuszenie sciany przed malowaniem.