Tak ogólnie to prosba do grzybiarzy, żeby oprocz grzybów zabierac przynajmniej swoje smieci z sobą. I tak wszyscy wiedzą, że to Polacy chodza na grzyby - nie trzeba znaczyć szlaków opakowaniami po kabanosach i puszkami Tyskiego. Pewnego dnia przez to wszyscy dostana zakaz wstepu do lasu i się skończy rumakowanie:(
Ponieważ wczoraj pierwszy raz w tym roku spotkałem grzyby to zaryzykuje twierdzenie, że sezon 2018 się chyba rozpoczął... (?)
trochę na wyrost...bo to była tylko jedna rodzina Maślaków... ;]p