Zapomniałem dodać, ze to było pytanie retoryczne.
Wczoraj mnie moja pani zgasiła.
Dzwoni do mnie szef, gratulacje ze dobrze robię itp, mimo ze się nie przemęczam. Mówię do mojej pani:
Chociaż nic nie robię to wciąż jestem chwalony!
A ona: Tak? A mi się wydaje ze chociaż wciąż jesteś chwalony to dalej nic nie robisz.
Nie powiem, dała mi do myślenia.
Złapałem się na tym, że dzisiaj w aucie wyłączyłem ogrzewanie.