Tak mi się przypomniało po powyższym, że nienawidzę krótkich włosów u kobiet :/
Dawno dawno temu w odległej galaktyce przybyła z odległej planety do małej wsi na ziemi piękna kobieta o długich kręconych włosach i została barmanką w miejscowej knajpie. Wszyscy się ślinili okropnie, a ona z nikim nie chciała się umówić. Chodziłem tam pół roku, piłem i śliniłem się też. Mówili mi "zostaw, ona jest córką matki przoryszy". Została moją dziewczyną bom ja synem ojca pastora. Było pięknie dopóki nie przyszedłem kiedyś i nie zobaczyłem, że ścieła włosy na Edzie Górniak. Nigdy więcej się z nią nie spotkałem. Podobno tak było wygodniej, ale dziś gdy przypomnę sobie, że była rakiem jak ja i właściwie rozumieliśmy się bez słów doceniam ludzi, którzy wybierają charakter przed walorami wizualnymi. Doceniam i mam ich w dupie :)
@671
jak zwykle wpis bez sensu czy zwiazku z tematem...
jedynie na plus to jesli to prawda i cie zbanowali ...
chociaz znajac ciebie przegrywie to pewnie tylko zalosne skamlanie o uwage na emito bo ostatnio wszyscy maja cie gdzies....
miejmy nadzieje ze wkrotce zbanuja cie tez tutaj....
robiercik i jego zalosne internetowe zycie.....
Niewazne czy komp, iPOD, wieza, magnetofon Kasprzak, 'gramofon' Balbinka...
Wazne co kręci sie u Was właśnie TERAZ :D
i tak np. u mnie
płytka
dEUS - Pocket Revolution