Ktos po prostu laduje cie w trabe, w celu weryfikacji twojego statusu nie wysyla sie zadnego scanu czy zdjecia dokumentu, podaje sie za to kod wygenerowany na stronie
https://www.gov.uk/view-prove-immigration-status
wszelkie inne formy, w tym zadanie skanu paszportu zalatuja scamem na odleglosc.
Hej,
To nie jest scam. Dwoje pracodawcow, o ktorych mowie, to bardzo duze i znane firmy, ktore wymagaja takiej weryfikacji w ramach procesu rekrutacyjnego. Zas firma rekrutacyjna na razie nie proponuje udowodnic swojego Settled Status, tylko pozwala wybrac sposrod dowodu / paszportu / karty rezydenta i jeszcze killku opcji.
Przesłanie w odpowiedzi na taką prośbę skanu dowodu osobistego to najgłupsza rzecz jaką można zrobić
Po przesłaniu skanu kontakt z ogłoszeniodawcą się urwie. A za kilka miesięcy szukający pracy dowie się, że ktoś zaciągnął kredyt i pożyczki na jego dowód. Zostanie bez pracy z kontem zajętym przez komornika. Wszystko dlatego, że wysłał swój skan dowodu oszustowi. Absolutnie nie można tego robić. Skan dowodu osobistego nie jest wymagany w żadnym procesie rekrutacji. Zakres informacji, które może żądać pracodawca od osoby ubiegającej się o zatrudnienie określa art. 221 kodeksu pracy. Zgodnie z nim pracodawca może żądać danych osobowych obejmujących:
imię i nazwisko,
datę urodzenia,
dane kontaktowe,
wykształcenie,
kwalifikacje zawodowe,
przebieg dotychczasowego zatrudnienia.
Ostatnich trzech można żądać, gdy jest to niezbędne do wykonywania pracy określonego rodzaju lub na określonym stanowisku. Dopiero po zatrudnieniu pracodawca może żądać podania bardziej szczegółowych danych, ale nie w trakcie prowadzonej rekrutacji. Ponadto nie istnieje żaden przepis prawny, który nakazuje przesłanie skanu dowodu
To nie jest scam. Dwoje pracodawcow, o ktorych mowie, to bardzo duze i znane firmy, ktore wymagaja takiej weryfikacji w ramach procesu rekrutacyjnego. Zas firma rekrutacyjna na razie nie proponuje udowodnic swojego Settled Status, tylko pozwala wybrac sposrod dowodu / paszportu / karty rezydenta i jeszcze killku opcji.
to nie tylko moze, ale jest scam. jesli nie wierzysz wystarczy sprawdzic to bezposrednio w firmach do ktorych podobno aplikowales. Tylko do rozmowy uzyj numeru telefonu znalezionego np w google a nie tego jaki zostal podany w ogloszeniu. Jedyna forma sprawdzenia ststusu jest podanie kodu weryfikacyjnego wygenerowanego na stronie rzadowej, inne formy to zwykly scam.
o i takie cos Ci jeszcze podrzuce...,,Gdy szukający pracy otrzyma prośbę o przesłanie skanu dowodu osobistego, absolutnie nie może na nią odpowiadać. Najlepiej skontaktować się z portalem ogłoszeniowym i zgłosić potencjalnego oszusta,, oczywiscie jeszcze mozesz zaczac odkladac kase za, za chwile zaciagniety kredyt :) 1 stycznia jeszcze nie mamy, ale madre i cwane glowki juz pracuja...kogo by tu ojebac z kasy :)
@szalony_mustang Aplikowalem bezposrednio przez oficjalne strony internetowe danych firm i odpowiedzi byly rowniez bezposrednio od nich. Weryfikacji "Settled Status" na razie nie przeprowadzaja, bo dla wielu to jest nowosc i minie troche czasu, zanim wszyscy sie przelacza na te opcje.
Aplikowalem bezposrednio przez oficjalne strony internetowe danych firm i odpowiedzi byly rowniez bezposrednio od nich.
wiesz ilu ludzi logowalo sie na "oficjalne" strony bankow czy ostatnio HMRC by potwierdzic swoje dane? tylko pozniej okazywalo sie ze albo znikaly im pieniadze z kont albo zwrot podatku poszedl na konto kogos innego :)
Czesc Olek
Jak to jest Tesco, to daj sobie spokoj. Oni tak robia. Nie jestes jedyny, ktorego aplikacje odrzucili juz po "weryfikacji". Oni tam lubia polakow, ale tak dlugo jak sa przez agencje i moga sobie ich zamawiac jak narzedzia ze Speedy Hire. Wielu moich znajomych tam pracowalo, ale wiekszosc przez agencje, a ich aplikacje wlasnie byly odrzucane juz po "weryfikacji". Dostaniesz maila za 2 miesiace, ze znalezli juz pracownikow, ale z checia przetrzymaja Twoja aplikacje, na serwerze.
Cześć wszystkim,
Jestem zaniepokojony, żeby nie powiedzieć że wstrząśnięty tym, czego obecnie doświadczam poszukując pracy. Wysławszy dziesiątki CVek, co w tych trudnych czasach jeszcze niczego nie gwarantuje, udało mi się wreszcie uzyskać odpowiedź pracodawcy, że jest zainteresowany moim zgłoszeniem i potrzebuje zweryfikować moje prawo do zatrudnienia w UK.
Dostaję link do strony jakiejś firmy zewnętrznej, gdzie mam załadować zdjęcie dowodu lub paszportu. Jestem zapewniany, że jeżeli będzie jakiś problem, to dana "firma weryfikująca" skontaktuję się ze mną, a procedura weryfikacji nie powinna zająć więcej, niż 24h.
Niestety od tego momentu następuje cisza. Nie dostaję wiadomości od firmy weryfikującej jakoby był jakiś problem z moim dokumentem. Jednocześnie pracodawca z niewyjasnionych przeczyn już się do mnie nie odzywa, mimo że jeszcze chwilę wcześniej był mną zainteresowany i chciał zaprosić na rozmowę o pracę.
Niestety to nie jest koniec.
Dokładnie to samo następuje kilka dni później. Dostaje pozytywną odpowiedź od kolejnego
potencjalnego pracodawcy, który mówi, że jest mną zainteresowany, ale potrzebuje, żebym przeszedł weryfikację mojego prawa do zatrudnienia. Znowu dostaję link i załączam zdjęcie dokumentu i wysyłam. Znowu następuje cisza i znowu pracodawca już się do mnie nie odzywa.
W takich okolicznosciach pojawia się pytanie czy spędzanie dziesiątek godzin na wypełnianiu przeróżnych arkuszy czy robieniu testów rekrutacyjnych w ogóle ma sens. Kiedy wreszcie dochodzi do tego, że spośród dziesiątek czy setek zgłoszeń trafia się do garstki wybranych kandydatów, to pracodawca milknie po procesie "weryfikacji" i nie jest jasne co takiego zostało mu powiedziane.
Czy ktoś z Was doświadczył czegoś podobnego i czy wie co najlepiej w takiej sytuacji zrobić?
Dodam, że według oficjalnej strony rządu (gov.uk) pracodawcy mogą do 30. czerwca 2021 roku weryfikować prawo do zatrudnienia obywateli UE na podstawie ich dowodu lub paszportu. Ponadto, "firma weryfikującą" również proponuję taką opcje a jednocześnie nie wspomina niczego o Settled / Pre-Settled Status.