Mam konto na Amazon od dawna. Korzystam z niego często, zwłaszcza w zaistniałeś sytuacji covidowej i nie czuje żebym robiła coś złego. Każdy od dawien dawna wie jakim miejscem pracy jest Amazon i jeżeli ludzie nadal decydują się tam pracować musza mieć powód. Subskrypcje aktywowałam świadomie i nie było żadnej niespodzianki po kilku miesiącach. Mało tego kilka dni przed każdym pobraniem dzwoni do mnie miła pani automat uprzedzając o kolejnej płatności.
Skąd to założenie, ze mam superwajzora?
Poprostu staram się zrozumieć skąd to oburzenie, skoro to co się dzieje w Amazon dzieje się od zawsze.
Jeżeli jesteś zdruzgotany sytuacja tych ludzi, którzy pracują tam bez przymusu to może warto pomyśleć nad jakaś realna pomocą. Post na portalu wydaje się słabym pomysłem na jakakolwiek pomoc.
Amazon, jak co roku zreszta, w skandaliczny sposob, nie liczac sie z prawami pracownikow a ewentualne wyroki sadow pracy majac w glebokim powazaniu, pozbywa sie zbednych mroweczek.
Pracownicy zatrudnieni w magazynie w Bathgate po tym jak skonczyl sie pracowity okres swiateczny zaczeli zostawac wzywani smsami do bezzwlocznego stawienia sie u swoich przelozonych, ktorzy powiadamiali ich o zwolnieniu z pracy w trybie natychmiastowym, pomimo tego ze wg umow podpisanych przez pracownikow powinni oni otrzymac dwutygodniowe wypowiedzenie. Jak zbudowac imperium? postawic na nowoczesne niewolnictwo :P
https://www.edinburghlive.co.uk/news/edinburgh-news/gutted-amazon-worker...