polecam metode na smietane.
Prosta sprawa, znajdz szczelny duzy worek foliowy, kup okolo 6 pojemnikow z bita smietana, wstaw do lodowki pojemniki.
Zaloz worek na glowe i zacisnij szczelnie wokol szyji ale przed tem wrzuc tam kilka pojemnikow ze smietana, worek powinnien byc mozliwie jak najwiekszy, zebys mogl pojemniki zmieniac. Wypuszczaj gaz (podtlenek azotu) kolejno z pojemnikow tylko trzymaj pojemniki do gory, bo sie upierdolish smietana i bedziesz wygladal jak jakis czlowiek beza) wdychamy i schodzimy i sie cieszymy.
Ja bym tak zrobil jakbym o tym myslal, tylko ze, samobojstwo to do dupy jest ;/
Ujowy temat do zartow.
Udlaw sie ta smietana.
Osobiscie wychodze z zalozenia ze jakby ..ujowo nie bylo to kopnac w kalendarz zawsze zdaze.
PolSaver jak cos cie w zyciu uwiera to to zmien. A noz sie uda. No chyba ze to deprecha, wtedy to tylko specjalista mlze pomoze.
Ps. Chyba ze cie wiek uwiera, tego nie zmienisz...ale mozesz pokochac. W koncu taki mlody jak dzis to juz nigdy nie bedziesz xx
No właśnie nie bardzo rozumiem pytanie z topicu.
Czy autor oczekuje skutecznego sposobu na w miarę bezbolesne skrócenie życia, czy cudownej recepty na nicnierobienie, i żeby skarpetka w tym czasie sama puchła, a może pomysłu na niskonakładowe przedsięwzięcie z gigantyczną stopą zwrotu. Jeśli chodzi o te dwie ostatnie rzeczy, to z pytaniem trzeba się zwrócić do jakiejś gadziny, np. małpy albo chomika - zwierzaki całkiem udanie inwestują na giełdzie i obracają kryptowalutami:
https://www.google.com/amp/s/www.komputerswiat.pl/aktualnosci/biznes/cho...
Jeśli chodzi o pierwszą kwestię - każdy skuteczny sposób jest dobry, jednakże warto wziąć pod uwagę to, że samobójcy kierują się na ogół bardzo egoistycznymi pobudkami, mając w dupie swoich bliskich.
W temacie zmian - wiek nie ma znaczenia. Albo chce się coś zmienić i robi się to, albo tylko mówi się, że ma się na to ochotę - w tym przypadku wyklikanie przez nas milionów literek również nie ma żadnego znaczenia.
Oczywiście można odsuwać zmiany aż do zafajdanej śmierci, ale wtedy najlepiej uwierzyć w życie pozagrobowe i nagrodę od kogoś tam za zadane sobie cierpienia. ;) Taka nagroda w sumie za nic, ale dochodzą wtedy kwestie moralne, bo chyba byłoby głupio coś takiego przyjąć. ;)
Od pozostałych kwestii są specjaliści - psycholodzy, psychiatrzy, etc.
Podobno to same "brzydkie, grube baby w wieku obojętnym, których nikt nie chce nawet po pijanemu". ;P
Ifidel, ja i tak się tam nie dostanę, od kopa masz więc osiemdziesiąt, a potem wysłuchuj ich rzępolenia przy osiemdziesięciu obiadach i spróbuj zarobić na paracetamol, jak je wszystkie głowa rozboli. ;p
#41
Nie zgodze sie ze stwierdzeniem, ze to egoistyczne pobudki. Jesli ktos chce odebrac sobie zycie to znaczy, ze jest w takim gownianym stanie umyslu, ze nie widzi innego wyjscia. To oczywiscie zrozumiale, ze jesli ktos w takiej sytuacji nie byl, nie zrozumie tego i tlumaczy jako egoizm.
Warto zawalczyc o siebie, bo jak sie przezyje wlasne mysli samobojcze to wyjdzie sie z tego silniejszym. Co cie nie zabije, to cie wzmocni.
Popelnienie samobojstwa jest tak samo egoistyczne, jak chec posiadania potomstwa. Nikt nas nie zapyta, czy chcemy byc, ale kazdy wymaga, by zyc i byc dobrym dzieckiem.
Nie wiem czemu wszyscy maja pretensje do osob, ktre sie zabily. Sa ludzie, ktorzy nie czuja potrzeby bycia, nie maja marzen, celu w zyciu, nie widza sensu by istniec- wrecz czuja sie podle z tym ze zyja.
Kazdy krzyczy, ze samobojstwo to tchorzostwo i egoizm. Gowno prawda, to wybor. Ktos kiedys wybral za takiego czlowieka bez checi, teraz role maja prawo sie odwrocic.
ludzi jest za dużo na świecie. 95 procent z was powinna pomyśleć nad tym co autor tematu :) jeszcze zostają tylko opcje długoterminowe. powszechna sterylizacja, wojna, kolonizacja kosmosu albo wielka propaganda LGBT, bo to teraz to jakaś lipa, nic a nic się bardziej homo nie robię. moje dzieci na tym wychowane i na teletubusiach co się dotykały pręcikami w jednym odcinku. tez hetero.
Jakies pomysly? Nie chce mi sie pracowac jak niewolnik do 67 roku zycia a potem zdychac z braku pieniedzy na emeryturze... Jak skrocic swoje meki, zeby nikomu nie zrobic problemow? Jakies pomysly?