Tu chyba nie ma co laczyc "cyferkow", mezczyzni zglaszajacy przemoc domowa to kropla w morzu tych rzeczywiscie nia dotknietych. Kobiety zglaszajace przemoc domowa, uwazane sa przez ogol spoleczenstwa za ofiary, mezczyzna doznajacy przemocy ze strony kobiet jest wciaz postrzegany jako "lajze" i "nieudacznika", wyszydzany, wysmiewany etc. Swietnym przykladem postrzegania przez spoleczenstwo mezczyzny doswiadczonego przemoca domowa jest skecz Kabaretu Mlodych Panow
;ab_channel=newabratvskutkuje to min tym ze wzrost samobojstw mezczyzn w UK osiagnal najwyzszy poziom od 16 lat
https://www.cooltura24.co.uk/wiadomosci/41406,rekordowa-liczba-samobojst...
"Wzrost ten jest w dużej mierze spowodowany samobójstwami wśród chłopców i mężczyzn, przy czym odsetek mężczyzn znacznie wzrósł, z 15,5 zgonów na 100 000 osób, do 17,2 zgonów (na 100 000 osób)"
"Podobny wzrost zanotowala tez inna organizacja charytatywna, Men Standing Up z siedzibą w Bradford (hr. West Yorkshire). Pewien mężczyzna, który został skierowany do Men Standing Up, przyznał, że poprosił o pomoc, ponieważ "chciał się zabić po latach doświadczania przemocy psychicznej ze strony partnerki"
Najprawdopodobniej to z powodu tych babek w powszechnym odczuciu Bradford postrzegane jest jako najniebezpieczniejsze miasto w UK. :P
https://yougov.co.uk/topics/politics/articles-reports/2014/09/09/bradfor...
W Bradford - mieście ponad czterdziestu meczetów, w którym "White British" stanowią zaledwie ok. 60% populacji, kobiety znęcają się nad mężczyznami? Ani chybi mają tendencje samobójcze i lubią kamienowanie. :P
Jedna = wiele, plaga = kilka%... jak zwykle.
I do tego jeszcze spoleczenstwo co sie wysmiewa z bitych facetow. Z moich obserwacji wynika, ze to jednak glowni faceci sie z tego wysmiewaja, podobnie jak z gwaltu. I nieliczne tepe babki tkwiace rownie mocno w patriarchacie. Trzymajcie sie faktow jednak, a do tego w sumie brakuje jeszcze nieco danych np. kto byl sprawca przemocy?
#12:
Wyczytałem to w tym samym podręczniku, w którym kzielak wyczytał swoje mundrości, i w którym ty wyczytałeś mundrości o ideologiach gender i lgbt. Podejrzewałem, że to jakaś durna książka dla cymbałów, ale naiwnie się łudziłem, że skoro przeczytał ją taki tytan intelektu, jak szalony mustang, to zasługuje ona co najmniej na literackiego Nobla. ;P
pokręcić bekę i poużywać sobie na paru kobietach - użytkowniczkach forum.
Uwazasz sie za kobiete? W sumie, miales odwage przyznac sie, ze lubisz przebierac sie w sukienki, wiec dalszy ciag "wyznan" byl tylko kwestia czasu :D zaloz kanal na youtube dla drag queen, zrobisz furrore :D powodzenia w nowym wcieleniu, a teraz wypierdalaj :D
Przykład jak społeczeństwo traktuje mężczyzn którzy są ofiarami przemocy fizycznej czy tez psychicznej mamy tu. Reakcje co niektórych gwiazd emitowych na samo zwrócenie uwagi na temat pokazuje jasno jak się mężczyznę traktuje nad którym się kobiety znęcają psychicznie latami czasem. Ba najgorsze jest to ze tacy bialorycerze czasem zamiast bronić mężczyzn sami po nich jada bo wierzą ze jedna z druga popuści za to szpary.
Po tym jakie szopki odeszły jak sie zainteresowano problemem samobójstw Polaków w Szkocji - o czym panowie tutaj wielokrotnie płakali, a jak dostali zaproszenie do rozmowy na ten temat to do je wysmiali i olali - to cięzko emitowych, zatroskanych tematem napinaczy traktować powaznie.
Nie ma żadnego odniesienia, żadnego pomysłu co na co dzień przeciętny Kowalski miałby zrobić, żeby z tym walczyć.
Organizacja charytatywna Respect UK zajmujaca sie na codzien pomoca ofiarom przemocy domowej przekazała, że od kwietnia do lipca otrzymała od mężczyzn aż 13 812 telefonów i e-maili z prośbą o pomoc. Dla porównania, w tym samym okresie 2019 roku było ich 8 648.
"To 60-procentowy wzrost" - zauważa Ippo Panteloudakis z Respect UK, podkreślając, że to właśnie pandemia pogorszyła problem.
"Mężczyźni, którzy zgłaszali się do nas po pomoc, opowiadali o nasileniu się przemocy fizycznej i psychicznej. Niektórzy z nich nie mieli innego wyjścia niż ucieczka z domu" - zdradza Panteloudakis.
"Mieliśmy doniesienia o mężczyznach, którzy musieli spędzić noc w samochodzie lub namiocie w ogrodach znajomych lub rodziców" - dodaje.
Podczas "narodowej kwarantanny", która trwała od końca marca do czerwca, Respect Men's Advice Line otrzymywała średnio 22 e-maile i 92 telefony dziennie.
Podobny wzrost zanotowala tez inna organizacja charytatywna, Men Standing Up z siedzibą w Bradford (hr. West Yorkshire). Pewien mężczyzna, który został skierowany do Men Standing Up, przyznał, że poprosił o pomoc, ponieważ "chciał się zabić po latach doświadczania przemocy psychicznej ze strony partnerki".
"Potrzebowałem pomocy, potrzebowałem wydostać się z tego miejsca, ponieważ wszędzie byłem obserwowany - na każdym kroku. To zabijało mnie od wewnątrz. Cały czas płakałem, po prostu izolowałem się w swoim pokoju i spędzałem tam wiele dni. Gdyby nie Men Standing Up, nie wiedziałbym, co robić - mógłbym już nie żyć" - wyznaje ofiara.
Brytyjski rząd przypomina ofiarom przemocy domowej, że pomimo pandemii Covid-19, wciąż dostępne jest wsparcie, czy to w postaci interwencji policyjnej, czy też pomocy instytucji zajmujących się tym na co dzień. #YouAreNotAlone to inicjatywa rządowa, której celem jest informowanie właśnie o dostępności tej pomocy.
Każdy, kto doświadcza przemocy domowej, może znaleźć wsparcie na gov.uk/domestic-abuse lub pod czynnym całą dobę numerem telefonu organizacji Refuge: 0808 2000 247.
za londynek.net