Wojna plci

Znalazlam dla Deliry.

"Ta ekonomistka to Claudia Goldin z Harvardu, wyglada, ze przemadra kobita i zna sie na tym, na czym mowi - a nie tam jak witrazysta o Rzymie. Ale wielu faciow ma tendencje do umniejszania kobiet ekspertow - im faciu bardziej tempy, tym mocniej sie pociesza, ze kobiety ( wszystkie, hahaha!) mniej inteligentne"

Z tym to raczej do srupa, nie mam problemu z twoją rzekomą (wyimaginowaną? ;P ) inteligencją, to on coś tam blablał bodajże stronę wcześniej. ;)

To, że po Harvardzie, że inteligiętka, nie oznacza, że jest równie dobrą psycho-loSzką ;p równie dobrze mogłaby spróbować naumieć Owsiaka, jak robić witraże. ;)

Pani "wyglada na to, że"- ja np. wyglądam na to, żem oblech, a jestem przemiły. ;P

kijevna, niech Delirium znajdzie jakiś kurs na którym mężczyźni dostają fory to te tłumaczenie przyjmę.

:p

Nie badz czepialski, 'Wyglada na to', bo nie mam czasu analizowac dlugiej listy osiagniec Claudii Goldin, oczkiem rzucilam aby.

Moja inteligencja nie potrzebuje certyfikatow od zbytnika czy Delirium :P

Nie tobie podważać jej kwalifikacje i osiagnięcia eszek.

Zbychu - ja nie tłumaczę, bo ja nie brałam udziału w ustaleniach warunków naboru na te kursy. Jestem pewna, że przy uzyciu google znajdziesz potrzebne odpowiedzi.

I drobiazdek: ona nie PO Harvardzie, ale NA!

kijevna 16 924

#8553Dziś - 18:05

"Widzisz eszek - nie mogłes od razu wytłumaczyc tego Zbychowi?"

Nie jestem oplem i omegą, czy tam alfą i romeo, musiałem też najpierw zerknąć na wrzucone zdjęcie.

Zbychu nie musi wiedzieć, jak pewne rzeczy wyglądają teraz w Polsce, ja natomiast niedawno spędziłem tam niemalże rok... i nawet załapałem się na jakieś kursy - teraz firmy szkoleniowe "biorą jak leci", a kurs był właśnie "dla mieszkańców obszarów wiejskich" (tu musiałem wcisnąć kit - nikt tych danych nie weryfikuje, bo nie chce weryfikować, liczy się kasa zgarnięta "za głowę" od finansujących kurs.

Ale ja nie mam problemu z tymi punktami. Zresztą jesli te kursy sa współfinansowane przez EU to proawdopodobnie uwarunkowania dotyczace naboru tez stamtąd spłynęły. Więc być może nie ma to za dużo wspólnego z lokalną specyfiką bezrobocia i checi aktywiazji akurat tych grup?

kijevna 16 925

#8561Dziś - 18:20

"Nie tobie podważać jej kwalifikacje i osiagnięcia eszek."

Nie tobie ani harrierce forsować dyrdymały każdego absolwenta jako pewnik, niezależnie od ukończonego przez niego kierunku studiów.

A komu?

#8564:

Fakt, może nie mieć. Wytyczne mogą iść z góry, od wykładającego kasę, ale jednak ktoś wcześniej, w Polsce, napisał program, na podstawie którego stara się o (do)finansowanie, a że nie musi to odpowiadać potrzebom rynku pracy, to rzeczywiście zupełnie inna sprawa.

Zbychu_zPlebani 4 735

#8558Dziś - 18:19

"kijevna, niech Delirium znajdzie jakiś kurs na którym mężczyźni dostają fory to te tłumaczenie przyjmę"

Dostają fory- ale oficjalnie czy nie oficjalnie? ;)

https://www.projektgamma.pl/strefa-wiedzy/artykuly/zasady-dofinansowania...

"Projekty szkoleń i kursow mogą być skierowane do osób bezrobotnych, poszukujących pracy i biernych zawodowo albo takich, które znajdują się akurat w niekorzystnej dla nich sytuacji na rynku pracy.

Pomysły na kursy powinny dotyczyć poniższych grup:

osoby długotrwale bezrobotne,

kobiety,

osoby z niepełnosprawnościami

o niskich kwalifikacjach,

w wieku 50 lat i więcej."

Więc jakies ogólne wytyczne są i z nich juz sobie lokalnie kroją pod kogo te kursy będa robione.

* nieoficjalnie.

harrier 8 394

#8556Dziś - 18:11

" 'mieszane zespoly pracuja najbardziej kreatywnie'?

Byc moze. Ja sie stykalam z badaniami. ze edukacja w szkolach zenskich sprzyja lepszym osiagnieciom akademickim dziewczat.Szkolnictwo koedukacyjne natomiast sprzyja lepszym osiagnieciom chlopcow.

Potwierdzaja to moje doswiadczenia zawodowe :) "

Że niby chopu baby trza, natomiast babie choopa - niekoniecznie? ;)

Zycie:)

Chopom trza bab i wzajemnie :P

Ale to ogolnie - w zyciu. Sa sytuacje, kiedy latwiej osiagnac zamierzony cel bez ogladania sie, jakie wrazenie robimy na plci przeciwnej ;)

'dyrdymały każdego absolwenta'

Jezusicku, juz trzeci raz musze jemu wyonacyc: ta Goldin to profesorka na onym Harvardzie. Nie 'absolwentka'. Po co umniejszac, zaklamujac rzeczywistosc?

Jak kobieta, to pewnie kucharka albo sprzataczka na Harvardzie. Albo nie! My 'woke' jezdzesmy! 'Absolwentka'!

I ona, widze, blondyna! Uomatko. Kogo na tem Harvardzie zatrudniaja tera :/

Co tam jakaś profesorka na prowincjonalnym Harvardzie, na którym starszym wykładowcą jest chociażby taki Radosław Sikorski, którego wielu uważa za durnia. ;P

A taki prezydent Polski jest doktorem nauk prawnych, i do tego prezydentem 38-milionowego kraju, a nie jakąś pleciugą na prowincjonalnym uniwerku w mieście wielkości Kalisza. ;P

...i gdy pan doktor nauk prawnych, prezydent 38-milionowego kraju, mówi "klękajcie narody", to Harrier jakoś nie klęka, nie wali łepetyną o posadzkę. ;P

Ja Cie oceniam harrier na 143 punkty w skali Mensy, Delira na 141 a znam sie na punktacji, piszcie dalej...

A tobie 187 cm wody klozetowej z łba wczoraj ściągnęli

The hair wellness industry: 'Men said they would rather have a small penis than go bald'

https://www.theguardian.com/lifeandstyle/2020/jan/26/the-hair-wellness-i...

harrier znalazlem twoj filmik instruktazowy :

To twoj slubny za asystenta robi?

sorry nie ten filmik mi sie wkleil