na mój gust to nr7.
kojarzy mi się z akcja Bruce Willisa w jakimś filmie. mniejsza o to bo podobną akcje odwalił kumpel mojego kumpla.
mieszkał z jakąś laską i co wychodził do roboty to opuszczał tą deskę w kiblu. co wracał to ta deska była podniesiona. wytrzymał pięć takich przypadków. szukał kochanka swojej laski po chacie ale ten się zmył przed jego przybyciem. z tej okazji jego laska dostała wpierdol.
czyli kupuj wazon nr7 ;)
#12:
Dało się. ;)
Zastanawia mnie, co trzymają w tych kibelkach kandydaci na landlordów, że tak bardzo chcą pochwalić się ich zawartością? ;)
Pal licho mieszkania na wynajem, śmieszy mnie jednak, gdy ktoś oferuje do wynajęcia pokój, opatrując fotki takim opisem: "kulturalny, dbający o higienę i porządek, szuka współlokatora, najlepiej dziewczyny..." i bach! otwartym sraczem po oczętach dziewoi. :)
Dzień dobry,
jakoś tak z tydzień temu naszła mnie ochota nabycia gustownegi wazonika na fiołki, żonkile, filodendrony i baobaby (czy co tam w tych wazonikach się trzyma. Niestety, nie znalazłem żadnych ofert sprzedaży na emito, pomyślałem więc, że przejrzę oferty mieszkań i pokoików do wynajęcia, w nadziei, że na załączonych zdjęciach znajdę coś odpowiedniego wśród wyposażenia oferowanych lokali i skontaktuję się z właścicielami w celu złożenia oferty.
I oto są! Wazony, wazoniki, dzbany i dzbanuszki, do wyboru (z kolorami nieco słabiej), z pokrywkami i... no właśnie, pytanie do landlordów, którzy rozpoznają swoje chałupy na zdjęciach: czy dzbanuszki dostępne są także w wersji zamkniętej, czy tylko w otwartej? A może to akwaria są? Czy nie boją się, że ucieknie im złota rybka?
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.