a mnie zaszcepili astrazeneca...czy jak to tam leci...mam sie dobrze...nie nie chodzi o wiek ale bardziej o problemy zdrowotne, wiec sie wypowiem czuje sie swietnie bardzo sie ciesze z mozliwosci szczepienia, mimo wczesniejszych problemow z zatorem plucnym, ktory mialam po antykoncepcyjnych tabletkach hormonalnych, to bez problemu podjelam sie szczepienia astra zeneca...ludzie mi zwykly ibuprofren w masci zmasakrowal nogi, posmarowalam bo mnie miesnie bolaly a tu kuku...wszystko czerwone emergency i tyle, wiec doczepianie sie do szczepionek to totalna glupota..., kazdy lek ma skutki uboczne i zalezey gdzie trafi
Niezaszczepionym przypominam, że religia nakazuje wam bojkotować heinekena.
https://mobile.twitter.com/Heineken/status/1413172805852614661
Kiedys, a zasadzie nie tak dawno, to byli lewacy i prawacy, wczesniej troche skinhedzi i punki, wywrowtocy i komuchy itp itd. A juz calkiem dawno oswieceni i ciemnogrod.
W razie kazdym, kazdy moment w histori mial jakies tam dwie grupy spoleczno-polityczno-rekreacyjne o skrajnie odmiennych pogladach, i jakos ludzkosc nie wyginela. Dlategoz, nie powinien, i mam nadzieje ze nie dziwi najnowszy podzial na: Szczypanych i Anywackow. Taka moda.
W zwiazku z tym i tamtym, zaglebilem sie na chwile (sic!) w tresci wypluwane na socjal mediach przez antywackow. Antywacki, czyli zolnierze Youtuba, partzanci Facebooka, kolaboranci Insta i szeregowi www, z sila dziala przeciw granatnego niosa wiesci o klamliwych mediach poprzez produkty medialne z silicon valley? Przegladajac co ciekwasze konta, czasami sie martwie czy oni/one maja czas napic sie szklanki wody, tak czesto postuja prawdy o mediach poprzez media.
Nie bede sie zaglebial w tematy covidowe, bo nie o to chodzi, fascynuje mnie oddanie/sila i nieustepliwosc armii YT ktora z czerownym kwadratem i bialym trojakatem na piersi prze do przodu przekazujac swoje racje. Nie wiem, ale tworcy social mediow chyba nie do konca sie spodziewali takich akcji :)
W momencie wychodzenia z tego calego syfu, tak szczypawki maja tez za uszami nie do konca panujac nad sytuacja, zblizamy sie powoli do peak budowanego od dwoch lat napiecia.
I teraz, pewnie ktos widzial, w SA(South Africa) przewala sie fala kradziezy i rozrub. Sa pladrowane sklepy z dobrami doczesnymi (patrz swiecidelka) takimi jak buty Nike, Telewizor LG... Jedyny sklep ktory nie zostal spladrowany w jednym z wiekszych centrow handlowych to...Ksiegarnia. Tak mis ie to jakos skojarzylo z ruchami antywackowymi. Jest chyba jakas tam zaleznosc pomiedzy tymi wydarzeniami. Byc moze Szczypawki zbyt malo robia w celu uswiadomienia antywackow? Czy moze antywacki sie za bardzo nakrecaja, czy moze social media stracily/nie przewidzialy takich interakcji. Czy taka natura ludzka? Ciul wie, w kazdym razie doskonaly shit show :)