W porównaniu do prywatnego więzienia HMP Addiewell w West Lothian to cienko. W Addiewell są cele jedynki z telewizorem z dvd, z toaletą i prysznicem. Na korytarzu stoły bilardowe, mała siłka, telefony, pralnia i non stop wrzącą woda na kawę czy herbatę. Nie mówiąc o innych atrakcjach na terenie więzienia.
Zbychu_zPlebani
#1643:
Zbychu, "luksusy", które opisujesz (siłownia, pralnia, bilard, telefony) to dość powszechny standard tutaj. Wrzątek jest dostępny z musu, ponieważ nie są dozwolone czajniki w celach, a przy okazji osadzony musi kupić termos, więc biznes się kręci.
Natryski w celach nie są normą. Bardzo często są bonusem na oddziałach dla pracujących osadzonych (gdzie zdarzają się też czasem nawet telefony w celi).
Natomiast jeżeli chcesz odbywać karę sam, wystarczy to zgłosić funkcjonariuszom - nie jest to problemem, jeżeli nie ma przeciwwskazań typu skłonności samobójcze, do samookaleczeń, itp.
HMP Addiewell jest drugim najnowocześniejszym więzieniem w Europie. Przynajmniej było parę lat temu. Tam siedzą ludzie z wyrokami maks 4 lata. Tam w zasadzie wszystkie cele są pojedyncze, są cele podwójne (chyba 70) ale drugie łózko traktowane jest jako rezerwowe. Zresztą tak nie ma to znaczenia bo cele większość dnia są otwarte. Termos dostajesz na wejście. Oprócz tego co jest na oddziale to jest jeszcze budynek Addiewell academy w którym odbywają się różne kursy, szkolenia, zajęcia, full siłownia, sala gimnastyczna (tenis, badmington) i boisko do piłki nożnej.
Hmm... Nie wiem jak jest w zakładach półotwartych, ;p ale z tego co piszesz, to oferowane atrakcje nie odbiegają jednak od wielu innych zakładów czy nawet oddziałów typu zamkniętego, gdzie oczywiście dostęp do tych atrakcji jest limitowany. Możliwość podjęcia nauki czy kursów zawodowych w świetnie wyposażonych pracowniach, hala sportowa z siłownią (dostępna bodajże dwa razy w tygodniu) itepe, to chyba jednak coś dość powszechnego, co oczywiście nie jest dostępne dla wszystkich osadzonych (niektórzy mają jednak nieco dłuższe wyroki i sporo przeciwwskazań. ;) ). W wielu zakładach, udając się na zajęcia edukacyjne, do biblioteki czy hali sportowej, poruszać się można bez asysty strażnika, a jedynie z identyfikatorem na szyi, monitoring daje radę. Jest też kieszonkowe, które zaczyna się od bodajże £6 tygodniowo i powoli rośnie, aby po kilku miesiącach dobić do £20 na tydzień.
...ale że termos dają za free? Wbijam. ;)
Co ogladacie? Na co zwrocic uwage?