33
Knapior
Po przewertowaniu netu i zdjęć wydaje mi śię, że te grzyby sa do złudzenia podobne do tego borowika ceglastoporego odmiany zonkilowej ,który jest na zdjęciach w linku poniżej.
Może wybiorę się w najbliższym czasie i może jeszcze będą rosły.
Te grzyby zajmują dokładnie to samo stanowisko i rosna w odległości kilku metrów od miejsa gdzie rosły zwyczajne borowiki sosnowe, z tym, że te zółte rosły pod krzakiem janowca.
Spieszmy sie zbierac grzyby, tak szybko wpierdalają je slimaki...
W moim ulubionym lasku nie tak dobrze jak dwa lata temu, ale zdecydowanie pól torby prawdziwków wpadło... Sporo zjedzonych przez ślimaki, ale tak dziwnie - noga zżarta, kapelusz nie. Grzyby są w miejscach, w których wczesniej ich nie widywałam. Poza prawdziwkami maslaki, podgrzybki i piękne koźlaki. Pierwsze słoiczki tego sezonu będa, mam nadzieję nie ostatnie:)
@kijevna
a nie brzydzisz sie zbierac grzyby ?
przeciez to rodzaj meski a dodatkowo musisz sie schylac zeby je podniesc?
schylac sie przed rodzajem meskim przeciez koliduje z twoja religia....
:)
a w temacie odwiedzalem kiedys fajny lasek w okolicach stirling "daleko od szosy" zawsze byly dwie siatki w pol godziny, trzeba chyba sie przejechac bo narobiliscie smaka....
Niejedną, ale nie mam czasu się bawić w stawianie.
Co do tych grzybków niebieskich, to ja obstawiam podgrzybki (te zbierałam i jadłam):
Dzisiaj mam pełno podobnych tylko z żółtym kapelutkiem, ale tez nieco popękanym (nadal szukam co to).
A fotki tego sinego nie mam, zabrałam grzyba do domu, ale nie przezył natłoku z góry;)
Zółte to raczej te: https://sites.google.com/site/scottishfungi/species-profiles/suillus-var...
Tak, takie się zostawia w lesie, co w weekend mi się zdarzyło - nie doglądałam lasku przez tydzien i zdązyły sfilipieć;(
Księciunio to po prostu wielka pieczarka - nigdy nie spotkałam w Polsce, tutaj zbieram od tego sezonu: https://www.wildfooduk.com/mushroom-guide/prince/
Przyrządzam jak kanie, chociaz można też inaczej. Maja charaktersytyczny lekko migdałowy zapach i na żywca i po przyrzadzeniu.
No to juz chyba ta pora na edycje 2020. Chyba ze ktos juz zalozyj a ja niedowidziala :)
Wlasnie ide zrobic jajaecznice na prawdziwku znalezionym wczoraj.
Ogolnie grzybow zbytnio nie widac, moze za wczesnie?