No wiec tak.Przyjechalismy nad zalew troche czasu temu.Jestesmy w 3 osoby.Nna swojej drodze spotkalismy 2 patrole policyjne.Jeden za Edynburgiem,drugi na A701.
Pierwszy patrol nas wogole nie zatrzymal,drugi patrol nas zatrzymal,a wlasciwie to sami sie zatrzymalismy,zeby cos przekasic.Ale krotka rozmowa z policjantami,gdzie jedziemy?po co?na jak dlugo?I tyle.My zjedlismy z budy,i pojechalismy w swoim kierunku.
Nie wiem jak bedzie z powrotem,ale zamierzamy wracac poznym wieczorem,albo zostac tam na noc.
To tyle.
Rano sasiad wyruszyl motohome'm w podroz, z tylu przyczepione 4 rowery. Ciekawe co powie palom jak go zatrzymaja. Mam nadzieje ze zatrzymaja bo przez takich idiotow bedziemy siedziec w domach do renty :(
Kataryna jak by miala motorhome to tez by gdzies pojechala.A tak trzeba siedziec w domu.
Siema jak by mial czym pojechac to tez by pojechal.A tak to tylko pozostaje mu powyzywac w domu.Pilnuj budy Siema
Czy można jechać np. do Dundee na zakupy z Aberdeen lub z Edynburga - dystans ok 100- 110 km 65-70 mil. Czy policja zatrzymuje? Jakie jest Wasze doświadczenie w tym temacie.