W sumie to rozstanie mi wyszlo na dobre, nie mam obciazen, sam sobie panem I okretem, mam czas na wszystko, jak np. pieprzeniem na portalu, widocznie tak mialo byc...
Nie, tak bym nie okreslil, byla (jest) dobra matka I razem, zesmy sie dorabiali, tylko po przyjezdzie tutaj cos jej yebnelo, wielki swiat itp. typowy romans w pracy z menadzerem...
romans ze zwierzchnikiem? czyli Ciebie kochala, a z nim poszla do lozka tylko dlatego ze zwyciezyla natura. Mial cos czego nie posiadales Ty i uczucia nie mialy nic do tego. Kobiety tak maja.
Czy ktos podpowie gdzie i o ktorej pasterka po polsku?