teraz wszyscy eko, a jak idę do sklepu z własną reklamówka to się ze mnie w sklepie napierdalają. kiedyś w lidlu poprosiłem panią w kasie żeby mi reklamówkę z lidla wymieniła za free bo mi się rozerwała to wielkie oczy zrobiła. musiałem jej pokazać co jest napisane na dole torby. a w kolejce ino chichoty.
Ja na ulotce mam coś w tym stylu napisane.
No plastic bags should be placed in either the burgundy (paper & card) or blue (plastics, cans or cartons) bins. ... Food containers, such as plastic trays or pizza boxes should not contain food – if they contain food they can't be recycled and should be placed in the green (landfill) bin.
Wciaz dziwi mnie to ze sa ludzie ktorzy sa szczesliwi gdy ktos za nich decyduje. Ktorzy ignoruja fakty takie jak okradanie panstwa na skale do tej pory nie znana, rozwalanie najlepiej dzialajacej i najbardziej demokratycznej strefy w panstwie czyli samorzadnosci, przejmowanie kontroli nad sadownictwem by byc juz zupelnie w tym zlodziejstwie (i nie tylko) bezkarnym, o zupelnym zepsuciu polityki zagranicznej... I to w imie czego wlasciwie? Poza ambicjami starego, chorego z nienawisci i rzadzy wladzy czlowieczka
omegan 4 729
#1665917.01.2020, 10:51
"Kiedys Lenin powiedzial ze kapitalisci sprzedaja sznurek na ktorym kiedys zawisna"
Teraz już wiem, dlaczego w PRL zawsze brakowało sznurka do snopowiązałek. Oooczywiście to wina kapitalistów. ;)
A może po prostu komuniści zrozumieli, że sznurek nie wybiera, kto na nim zawiśnie. ;)
omegan 4 732
#16701Dziś - 18:49
"Nie bylo kapitalistow, wiec nie bylo i sznurka. Teraz w cholere jest jednego i drugiego"
...więc tego pierwszego można dodatkowo oskubać, byle tylko dotrzymać wyborczych obietnic danych "żelaznemu elektoratowi" (czytaj: najuboższym), Nieważne, że sakiewka pusta - "żelazny elektorat" przyklaśnie, także przy urnach, bo przecież bijO kułaka.
A że przy okazji oskubie się też niepełnosprawnych... część z nich i tak nie pójdzie do urn, więc kto by się tam nimi przejmował:
"Nowy podatek oburza wielu Polaków. Nie dość, że jest batem dla zaradnych to okrada najbardziej potrzebujących
Danina solidarnościowa to nowy podatek obowiązujący już od stycznia 2019 roku. Wynosi 4% i nałożony on jest na najbogatszych Polaków, czyli tych, którzy w ciągu roku zarabiają ponad 1 mln złotych. Obecnie takich osób jest w Polsce ok. 31,5 tysiąca. Wpływy z tego podatku trafiają do Solidarnościowego Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych, a raczej… Funduszu Solidarnościowego. Rząd szukając finansów pozwalających na spełnienie obietnicy dotyczącej 13. emerytury postanowił sięgnąć po pieniądze, które miały wesprzeć osoby z niepełnosprawnościami.
– Konieczność wprowadzenia projektowanej regulacji wynika z potrzeby dodatkowego wsparcia społecznego i zawodowego osób z niepełnosprawnościami – wyjaśniała jeszcze niedawno Urszula Rusecka w imieniu PiS.
Wystarczyło jednak tylko niewielka zmiana, a droga to wyciągnięcia ręki po pieniądze dla najbardziej potrzebujących została otwarta. Pieniądze mające wspomóc niepełnosprawnych będą wykorzystywane na sfinansowanie 13. emerytur.
Ale to nie wszystko: z Funduszu będzie można także sfinansować rentę socjalną oraz zasiłek pogrzebowy, który przysługuje w razie śmierci osoby pobierającej rentę socjalną.
Ustawa zakłada, że środki przeznaczone na sfinansowanie takich świadczeń jak trzynasta emerytura i renta w 2019 roku, wypłacane z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych są kosztami Funduszu Solidarnościowego. W efekcie FS przekaże do FUS środki na sfinansowanie świadczeń emerytalno-rentowych. Fundusz Solidarnościowy otrzyma pożyczkę w wysokości 9 mld zł z Funduszu Rezerwy Demograficznej."
https://www.biznesinfo.pl/danina-solidarnosciowa-180120-pm-nowy-podatek-...
Wobec wielu wydarzen Emito bezwstydnie milczy - pomoz innym byc na biezaco z istotnymi wydarzeniami dnia/ tygodnia.