zastanawiam sie jak to wyglada, jest wiele firm w UK zajmujacych sie depatryzacja ale zadna nie przewozi skremowanego ciala do Polski, w takiej sytuacji to trzeba samemu do samolotu wziac skremowane cialo prochy? czy trzeba miec jakies pozwolenia?
Urne umieszczasz w bagazu podrecznym, z konsulatu dostajesz pozwolenie na wywoz prochow. W miejscowosci gdzie bedzie pogrzeb musisz uzyskac pozwolenie na pochowek.
Bylo w 2005 Anglicy wyslali prochy Polaka poczta na koszt odbiorcy. Rodzina nie kwapila sie go odebrać z poczty. Pisali o tym. Moze gdzieś link znajde to wkleje.
Tak jak pisze akustyczna,nomalnie urne w dyskretej walizce bierzesz do samolotu i lecisz,tyko pamietaj aby uzyzkac dokumenty z konsulatu,poniewaz przy kontroli bezpieczenstwa na lotnisku zapytaja co to jest i kaza ci przedstawic wymagane dokumenty domumenty.Powodzenia
zastanawiam sie jak to wyglada, jest wiele firm w UK zajmujacych sie depatryzacja ale zadna nie przewozi skremowanego ciala do Polski, w takiej sytuacji to trzeba samemu do samolotu wziac skremowane cialo prochy? czy trzeba miec jakies pozwolenia?