Nie wazne czy sie robi czy sie lezy,mieszkanie z councilu sie nalezy.
A tak na powaznie,to tak jak magda pisze,tu nie ma meldunku,mysle ze chodzi wam o to ze zarejstrowali was abyscie placili council tax,jesli wczesniej nie aplikowaliscie o mieszkanie councilowskie,to nie ma szans aby je przepisali na was,a jesli jesli macie aplikacje o mieszkanie i oczekujecie a znajomi,poszli do councilu i wyrazili chcec przepisania wam to wszytkie informacje uzyzskacie w lokalnym councilu.Radze sie tam dowiadywac.
Juz raz napisalem autorowi tematu to samo.Jak to mozna chlopie cos przekazac komus co jest nie jego?Zrozum ze mieszkanie nie bylo waszych znajomych.Im tylko bylo to mieszkanie przyznaneI to czy wam sie teraz to mieszkanie nalezy,zalezy od councilu,a nie od waszych znajomych.I to concil decyduje komu jest bardziej to mieszkanie potrzebne,a nie wasi znajomi.Sorry za szczera prawde,ale tak to prawnie wyglada.
Jozek w kazdym councilu jest inaczej,swego czasu pracowalem dla North Lanarkshire Council,i jesli ktos byl na liscie oczekujacych a np.rodzina chciala zeby to mieszkanie przeszlo na tych oczekujacych to dalo sie to zalatwic.Oczywscie prawda jest ze pierwszenstwo maja najbardziej potrzebujacy,osoby chore lub bezdomni.
Napewno nic nie dostana jesli wczeniej nie aplikowali o mieszkanie i nie byli na liscie oczekujacych,zreszta niewiem z kad oni sa i w jakim councilu,bo kazy council ma inne zasady.
Jesli ktos mysli ze tanio zlapie mieszkanie z councilu bo niechce placic wiecej za mieszkanie to sie myli.Druga sprawa to wiekszosc mieszkan z councilu to typowe nory,gdzie pelo cpunow,alkochlolkow,i patologia.
Mam nieprzyjemosc odwiedzac takie miejsca,gdzie po wejsciu na klatke che sie zwymitowac.W Edynburgu jest taki jeden wiezowiec,smrod,brod i ubustwo.
Z placeniem to tez jest taka kwestia, ze np.w Glasgow jesli sie okazalo ze ktos zaplacil odstepne to taka rodzina byla autmatycznie skreslana z listy oczekujacych. Ja sama mialam kiedys mieszkanie z counsilu I wiem Ile kosztuje prZywrocenie go do normalnego stanu.
#raffaele2
Wszystko zalezy OD tego jak ludzie dbaja o blok/budynek. Ja mialam szczescie, pomimo ze byl to wiezowiec.
Ok,to po kolei-nie dawalem zadnych pieniedzy,to normalni ludzie a nie hieny,jestesmy dopisani do taxu,a nie zameldowani(zle napisalem),a glownie chodzi mi o to,ze podobno jest mozliwosc tego typu,iz po 6-cio miesiecznym ,legalnym pobycie pod danym adresem i regularnym oplacaniu czynszu i taxu,jest wlasnie mozliwosc pozostania na tym mieszkaniu.Jestesmy podani jako rodzina.
Wiem że przekazania w wypadku śmierci głównego najemcy sa ale musisz mieszkać w danym mieszkaniu co najmniej 12miesiecy tzn.byc zgłoszony do spółdzielni ale czy jako rodzina możecie "odziedziczyc" dom po ludziach ktorzy z UK wyjeżdżają... Pojęcia bladego nie mam zreszta wydaje mi się że każdy council i HA ma inne warunki umowy wiec najlepiej się dowiedzieć u nich niż na forum... :)
Witam,znajomi wyjechali na stale do Polski i chca nam zostawic mieszkanie z cansilu na zasadzie przekazania rodzinie,ktora wlasnie przyjechala do UK.Przed samym wyjazdem zameldowali nas i dodali do Tax-u.Jakie sa dalsze procedury,aby dokonczyc to przekazanie???