Mieszkalem w Paisley, Renfrew, Inchinnan, Wishaw a obecnie w East Kilbride. Od najgorszego do najlepszego posortowalbym tak: Wishaw (masakra), Renfrew (niektore dzielnice sa niebezpieczne), Paisley (fajne polozenie, duzo dosc dobrych dzielni), Inchinnan (cisza i spokoj ale troche wiocha), East Kilbride. Z EK bezproblemowy dojazd do Glasgow (najlepiej pociag na Central), duze centrum handlowe z lodowiskiem, fajnie rozwiazane drogi ze wzgledu na to ze to dosc nowe miasto. Primary/Secondary szkol pelno. Latwo dojechac do M74 i M77.
@1 lols, jak na wynajmowanym to normalne, ze sie czlowiek ciagle przeprowadza, bo ja np. uwazalem, ze jesli wynajmowac to jak najblizej pracy. I tak srednio raz, moze dwa razy w roku sie przeprowadzalem. Ostatnia przeprowadzka byla tez pokierowana wynajeciem jak najtanszego mieszkania niedaleko od pracy, by koszty miesieczne zminimalizowac celem odlozenia na depozyt i inne oplaty zwiazane z kupnem domu. I sie to udalo.
Noji, ja wiem, ze dla ludzi Twojego pokroju to sukcesem jest wysepienie mieszkania z councilu i spedzenie w nim reszty zycia. Ale dla kazdego sukces bedzie oznaczal co innego.
W Cambusnethan ( okolice Wishaw ) wynajmowalismy kilka lat dom , bardzo spokojna okolica, piękny las obok, brak bloków z counsilu, dojazd do Edi czy Glas bardzo dogodny. Nie powiem nic na temat szkół bo to było prawie 10 lat temu i dzieci były jeszcze malutkie. Dom mam kupiony w New Stevenston i podobnie, cisza spokój, las zaraz obok. Szkoły na dobrym poziomie, jest katolicka i zwykła. Dojazd do Edi czy Glas podobnie bardzo łatwy. Osobiscie nie polecam miejsc w sąsiedztwie z counsilem, a najlepiej jakby go wcale nie było. No i wiadomo, za dobra dzielnice trzeba zapłacić ale za to masz ciszę spokój i czysciutko na ulicy i dzieci z okolic są dobrze wychowane. Naprawdę nie warto kupowac tylko po to by byc na swoim , a potem żałowac, trzeba to robic z głową i zapleczem finansowym. Pozdrawiam.
Ja w odroznieniu od osoby, ktora zalozyla tu temat "Przeprowadzka do Aberdeen" chcialbym sie przeprowadzic w okolice Glasgow (ewentualnie Edynburg, z tym ze ceny domow w Edynburgu i Glasgow to dwie rozne bajki) i to wlasnie z Aberdeen. Interesuje mnie wszystko: Kilmarnock, Kilbirnie, Port Glasgow, Cumbernauld, Hamilton, Motherwell, Falkir, Dumbarton.
Wiem ze tak ogolnie cos doradzic jest ciezko. Kazdy szuka czegos innego. Jednak glowne kryteria to normalna szkola w okolicy i sensowny dojazd do pracy do Glasgow.