#1:
Ale po co mu drugi niemiecki bank (N26)?
Btw
Gdyby ktoś był zainteresowany:
Konto w N26 otwiera się bez problemu w kilka minut online, bank wysyła kartę do Polski, do mnie dotarła w przeciągu 5 dni bez wybierania płatnej opcji przy dostawie ("bajerek": przezroczysta karta, szkoda, że tylko Mastercard). Bank ponoć potwierdza dane przez wideopołączenie (skype, język niemiecki lub angielski), ale w moim przypadku nie było żadnej weryfikacji.
Trochę podobnie do N26 działa litewska Paysera (Litwini od kilku lat posługują się euro), ale to prywatna firma, która nie posiada statusu banku. Karty Paysery (znowu Mastercard) fruną do polskich klientów z Wielkiej Brytanii (czas oczekiwania nawet do trzech tygodni, wyrabiają się nieco szybciej, w 10-14 dni), ale sama firma nie oferuje brytyjskiego numeru rozliczeniowego.
Biorąc pod uwagę ulanie paru zewnętrznych audytów przez Revolut, kiwaniu swoich pracowników oraz całą masę czegoś, co nazywa się "bad practice" w tym kręgu, nadal nie mam zaufania do nich.
Właściciel Revolut jest rosjaninem z brytyjskim obywatelstwem. U nich biznes zawsze polega na zabawie, kto kogo bardziej przekręci.
Nie chodzi o to, że firma zła, bo pomysł na biznes ma naprawdę świetny. Problemem jest właśnei ta głęboko zakorzeniona mentalność robienia przekrętów czy nadużyć.
jak założyć konto w polskim banku online, bez meldunku i tylko z paszportem?
mam konto w t-mobile i w mbank. niestety skończyła mi się ważność dowodu osobistego i konta są zawieszone. nie można potwierdzić tożsamości paszportem. zrobiłem sobie profil zaufany w konsulacie w Edynburgu i złożyłem wniosek o dowód online. specjalnie poleciałem po niego do Polski. pani w urzędzie stwierdziła że mi go nie wyda bo naznaczyłem utratę ważności dowodu, a nie mam tego starego dowodu który utracił ważność trzy lata temu. (>ლ)
#16:
Myślę, że nie będą potrzebować żadnych kwitków z komisariatu. Właśnie przypomniało mi się, że gdy w ubiegłym roku wyrabiałem paszport w PL, urzędnik zaznaczył zgubienie jako powód wyrobienia nowego paszportu, ponieważ w przypadku wygaśnięcia ważności dokumentu musiałbym zamachać mu nim (tym starym) przed nosem (stary dokument stracił ważność kilka lat wcześniej i nie mam pojęcia, gdzie obecnie przebywa ;) ). W przypadku zaginięcia oczywiste jest, że nie mam mu czym zamachać. O zgłoszenie zgubienia na policję nawet nie pytał. Sam zasugerował mi to zgubienie. No więc w formularzu zaznaczyłem zgubienie i wsio.
Dzień dobry,
ciekawi mnie dlaczego jako zamieszkały w Polsce nie mogę założyć (korespondencyjnie czy osobiście) konta bankowego w którymś z brytyjskich banków (wymagany jest adres zamieszkania w UK). W pozostałych krajach UE jest to możliwe. Założyłem ostatnio rachunek bankowy w banku w Niemczech - wszystko listownie, wysłałem potrzebne dane, tłumaczenia dokumentów i konto działa. Czy ktoś zna powód? Wydaje mi się, że Brexit jest do pominięcia, bo taki stan rzeczy jest od dawna.
Pozdrawiam,
Paweł