Do góry

1 człowiek, 15 dni, 712 km

34-letni Michael Nowicki w ciągu 15 dni przebiegnie 712 km z Londynu do Edynburga. Swój maraton rozpocznie 29 kwietnia. Chce w ten sposób zebrać 10 tysięcy funtów dla Szkockiego Stowarzyszenia Zdrowia Psychicznego SAMH. Chodzi o rozwój programu przeciwdziałania samobójstwom.

Michael Nowicki przygotowuje się do biegu w górach Szkocji

Wpłać donację na cel Michała na stronie Just Giving.

Aleksandra Cebula: Skąd wzięło się Twoje zainteresowanie problemem samobójstw?

Michael Nowicki: Pracuję w Edynburskim szpitalu na oddziale psychiatrycznym APCU. Trafiają tam pacjenci z najcięższymi zaburzeniami psychicznymi, do których należą próby samobójcze. Na co dzień spotykam się z ludźmi, którzy próbowali targnąć się na własne życie.

Druga przyczyna jest zupełnie osobista. Niedawno minęły 4 lata od samobójczej śmierci mojego 19 letniego kuzyna.

W jakim wieku są pacjenci trafiający na oddział, na którym pracujesz?

Przedział wiekowy jest bardzo duży. Waha się od 12 do 60 lat.

Ile osób może jednocześnie przebywać na takim oddziale?

Teraz jest 18 i jest to maksimum. W ciągu ostatniego roku przewinęło się 250 osób.

A jaki procent z tego stanowią Polacy?

Hm, było ich około dziesięciu. Uważam, że to bardzo dużo. Nie dotyczy to tylko APCU. Polacy są hospitalizowani także na innych oddziałach psychiatrycznych.

W jaki sposób pacjenci trafiają na oddział?

Najczęściej jest tak, że sąsiedzi, bądź rodzina dzwonią po policję, a policja przywozi ich do szpitala. Trafiają tu też z oddziałów intensywnej terapii gdy ich życiu, fizycznie, nie zagraża już niebezpieczeństwo.

Jakie są przyczyny, z powodu których nie chcą dalej żyć?

Jest wiele rożnych przyczyn. Mogą być to wrodzone predyspozycje np. do schizofrenii. Powszechne jest nakładanie się wielu problemów o podłożu zarówno osobistym jak i zawodowym.

Chociażby bezrobocie, które może powodować zamkniecie się w sobie. A z czasem zerwanie kontaktu z bliskimi. Wielu mężczyzn załamuje się z powodu utraty pracy. Pokutuje przekonanie, że jako głowy rodziny powinni zapewnić jej godny byt. Męska duma nie pozwala też poszukać pomocy, bo przecież facetowi nie wypada "wypłakiwać" się ze swoich problemów.

Co Twoim zdaniem jest istotne w terapii?

Niezwykle istotny jest kontakt z bliskimi. Niestety, w polskiej mentalności choroba psychiczna jest czymś wstydliwym. Wielokrotnie zdarzało mi się dzwonić do rodzin polskich pacjentów. Ale tam, zamiast wsparcia, następowało całkowite odrzucenie, bo "po co odwiedzać wariata?".

Mam wrażenie, że Polacy traktują problemy psychiczne jak choroby zakaźne. Sam spotkałem się z opiniami, że zbzikuje pracując w "takim" miejscu. Moja żona jest czasami wypytywana, jak to jest mieć męża pracującego "w wariatkowie".

Czyli jest przewaga mężczyzn na oddziale?

Nie, w żadnym wypadku. Proporcje to 50 na 50. Podałem ten przykład, żeby zobrazować, że nie warto upierać się i "być twardzielem". Warto za to szukać pomocy zanim będzie za późno.

Na czym polega Twoja praca w szpitalu?

Lekarze skupiają się leczeni u farmakologicznym. Ja staram się nie dopuścić do i popadnięcia pacjentów w marazm.

Przede wszystkim prowadzę terapię ruchową. Oprócz tego staram się oderwać ich od osobistych problemów. Przy porannej kawie dyskutujemy o tym, co jest w prasie, gramy w bilard. Aktywność, pomaga im przejść do innego, lżejszego oddziału. Stąd kuracjusze nie zostają zwolnieni do domu. Jest to oddział zamknięty i nie można go opuszczać bez asysty personelu.

Jak długo pacjenci przebywają na oddziale ciężkich przypadków?

Nie ma na to reguły, jest to sprawa indywidualna. Może to być 3 dni, ale może nawet i rok.

Jak rozróżnić naturalną reakcje jaka jest smutek od depresji, która jest chorobą?

Jest to bardzo trudne, często wręcz nie jest możliwe. Nie po wszystkich widać depresję. Ludzie ukrywają problem, bo nie chcą być odrzuceni, uznani za wariatów.

W początkowym etapie tylko każdy sam może wyczuć przekroczenie pewnej granicy. Warto zwrócić się o pomoc, zarówno profesjonalną do takich organizacji jak SAMH, ale też dobrze jest czasem zwyczajnie z kimś pogadać

Czy fakt bycia emigrantem ma wpływ na załamania nerwowe?

Tak, emigracja potęguje uczucie wyobcowania. Czasem najbliżsi zostają w Polsce, liczą na wsparcie finansowe, bo to właśnie lepsze życie na obczyźnie jest powodem ich rozłąki. Trudno się w takiej sytuacji przyznać, że nie radzimy sobie w nowym środowisku i że nie sprostaliśmy wyobrażeniom.

Czasem rodzina opowiada o sukcesie za granicą. Więc jak tu im powiedzieć, że jest się bezdomnym? Z własnego doświadczenia, wiem jak wielka presje może wywierać rodzina. Gdy sam straciłem pracę najciężej było mi przyznać się tego przed… teściową.

A co z bariera językową? Czy polscy pacjenci mogą liczyć terapię w ojczystym języku?

Ze mną pracuje dwóch polskich pielęgniarzy. Nie ma lekarzy mówiących po polsku. Dlatego też, staram się jak najwięcej rozmawiać z rodakami. Często służę też jako tłumacz. Nie mam do tego stosownych kwalifikacji ale planuję zrobić odpowiedni kurs.

Co możesz poradzić, jako ex-bezrobotny, emigrantom, którzy znaleźli się w ciężkiej sytuacji?

Załamania następują często u osób, które przyjechały tu tylko i wyłącznie do pracy. Zarabianie pieniędzy stało się dla nich głównym i jedynym celem. Gdy tracą prace, nic im nie zostaje.

Dlatego warto znaleźć czas na aktywny wypoczynek. Korzystać z przepięknej szkockiej scenerii. Pielęgnować kontakty międzyludzkie. Izolacja zawsze ma negatywny wpływ na postrzeganie świata.

Gdzie można szukać pomocy zanim trafi się na odział ciężkich przypadków?

Organizacja SAMH opracowała program zapobiegający samobójstwom poprzez aktywność fizyczną. To właśnie ideę tego stowarzyszenia chcę wypromować poprzez mój bieg.

SAMH działa w edynburskim szpitalu. Ich praca wywarła na mnie ogromne wrażenie. Codziennie wykonują kawał dobrej roboty.

Skąd pomysł na bieg Londyn-Edynburg?

Zawsze byłem aktywny, uprawiałem triatlon, ukończyłem Ironman France. Wspinam się po górach. Ostatnio przerzucam się na biegi. Chce przysłużyć się dobrej sprawie. Zainspirował mnie mój dobry przyjaciel Andrew Murray.

TEN Andrew Murray?!

Nie, nie chodzi mi sławnego tenisistę. Ale jego imiennik, doktor Andrew Murray, który dokonuje wspaniałych rzeczy. W celach dobroczynnych przebiegł on 2,650 mil od Szkocji na Saharę. Udowodnił, że maraton może być skutecznym sposobem ma zbiórkę pieniędzy. Teraz doradza mi w treningu, pomaga w wypromowaniu kampanii. Otrzymuję też wsparcie Colina McPhail i jego firmy Footworks.

Dlaczego połączysz biegiem akurat te dwa miasta?

Urodziłem się w Londynie. Mój ojciec w latach 70-tych uciekł z Polski. Mamę-Polkę poznał w Londynie. Teraz z żoną i synkiem mieszkam w Edynburgu.

Biegiem połączę symbolicznie moje życie. Zacznę przy Parlament Square w Londynie, zakończę przy Edynburskim szpitalu psychiatrycznym.

Ile dziennie będziesz biegł?

45 km dziennie przez pierwsze 11 dni. Potem mniej, bo od York będzie trudniejszy, górzysty teren. Przede mną niełatwe zadanie. Ale cel, jakim jest pomoc Szkockiemu Towarzystwu Zdrowia, warty jest trudu. Do tej pory udało mi się zebrać 5 tysięcy funtów i to jest dobry początek.

W jaki sposób można Cię wspierać?

Wszelkie szczegóły można znaleźć na stronie www.justgiving.com/Michael-Nowicki-run-to-edinburgh

Życzymy powodzenia!

Komentarze 65

Pulkownik
Aberdeen
7 807 62
Pulkownik Aberdeen 7 807 62
#106.02.2012, 08:54

piekna idea i fajny gosciu

BD.K
20 491 1
BD.K 20 491 1
#206.02.2012, 09:01

szacun i powodzenia

kaminio
1
#306.02.2012, 09:06

nie poddaj sie,mozesz uratowac zycie nie jednej osobie,jestem z toba,dasz rade,tez próbowalem popelnic samobojstwo 3 razy,ale dzieki takim ludzia jak ty zyje,,rodacy wspierajcie chlopaka,,,,

kafejkarz_edin
62
#406.02.2012, 09:17

Piekny cel I wielkie serce trzymam za Ciebie kciuki I czekam na happy end

tygrys7879
876
#506.02.2012, 09:34

Trzymamy kciuki , nie poddawac sid :-)

tygrys7879
876
#606.02.2012, 09:36

Takie historir powinny miec miejsce w KAZDY PONIEDZIALEK ,
Z lepszym samopoczuciem zacxynam dzien :-D

CindyBear
139
CindyBear 139
#706.02.2012, 10:48

Również trzymam kciuki :) To szczytny cel

ciachciarach
331
#806.02.2012, 11:02

:))))

Profil nieaktywny
sklejacz
#906.02.2012, 11:32

A mi nie wydaje sie, ze idea jest taka szczytna. Swiat jest przeludniony. Dlaczego nie pozwalac ludzia polelniac samobojstwa jesli tak bardzo chca?
I tak najczesciej jednostki ktore targaja sie na zycie sa bezproduktywne i wisza na garnuszku panstwa i opieki spolecznej.
Pamietam jak kiedys powiedziano ze jest na swiecie 6 mld ludzi a teraz juz glosza ze urodzil sie 7 miliardowy.
Mozna biec ale cel takiej akcji powinien byc np na stypendia dla biednych dzieci. Albo cos w tym stylu.

niewytrzymam
10 814
niewytrzymam 10 814
#1006.02.2012, 14:15

:-) SZACUNEK !!!! I POWODZENIA :-))))))))

settler
79
settler 79
#1106.02.2012, 14:43

SZACUN , POWODZENIA !!!!

Jarek
129
Jarek 129
#1206.02.2012, 15:20

Powodzenia Michał!

sklejacz #9 - tylko nie skacz! ;) widać, że nie jesteś w najlepszym nastroju, ale nie martw sie - wlasnie, aby zwrocic uwagle na ludzi z takim depresyjnym podejsciem jest ta inicjatywa ;p

vincent.vega
1 809 3
vincent.vega 1 809 3
#1306.02.2012, 16:04

Wariat, ale pozytywny:P Powodzenia!!!

fiord
58
fiord 58
#1406.02.2012, 16:44

..gratulacje..wielkie przedsiewziecie...
my bardziej skromnie...od lat bierzemy udzial w maratonach plywackich i zbieramy kaske na fundacje walki z rakiem piersi...w tym roku 5 kilometrow...

Profil nieaktywny
kocham_scotland
#1506.02.2012, 18:32

Fingers Crossed

walker2582
40
#1606.02.2012, 18:49

szczytny cel powodzenia :)

FacePlant
16 163
FacePlant 16 163
#1706.02.2012, 19:45

ooooo przy moim szpitalu!

FacePlant
16 163
FacePlant 16 163
#1806.02.2012, 19:45

ooooo przy moim szpitalu!

FacePlant
16 163
FacePlant 16 163
#1906.02.2012, 19:45

ooooo przy moim szpitalu!

FacePlant
16 163
FacePlant 16 163
#2006.02.2012, 19:46

sklejacz Twoje pojecie o zdrowiu psychicznym jest zerowe, podziekowal juz Panu.

Profil nieaktywny
sklejacz
#2106.02.2012, 20:29

Ja rozumiem, ze tam ktos popelniajacy samobojstwo moze byc chory. Ale kogo to obchodzi jakis tam znikomy promil chorych na glowe jak kazdego dnia z niedozywienia umieraja tysiace w afryce ktorzy sa zdrowi psychicznie i chca zyc.
Koszt wyzywienia takiego zdrowego murzyna to dolar dziennie.
A jaka kase trzeba wylozyc na ratowanie europejskiego czuba?

vincent.vega
1 809 3
vincent.vega 1 809 3
#2206.02.2012, 20:58

Sklejacz, zamilcz.

Zibi
Moderator
2 986 7
Zibi 2 986 7
#2306.02.2012, 21:28

sklejacz. Trolujesz, czy serio mowisz.
"takiego zdrowego murzyna" tak troche rzeczowo podchodzisz do ludzi tu czy tam, wiec w sumie Ci rybka czy ktos ratuje kogos tu czy tam.
I z tego powodu, ze Ci nie zalezy ani na ludziach tutaj ani tam, to Ci cos w oblczeniach nie pasuje. Po co ratowac kilka osob jezeli mozna tysiace.

Jest wiele argumentow za i przeciw obydwu podejsc. Ale jezeli matematyka Ci nie pasuje to sprobujmy na logike. Bohater artykulu mieszka w Szkocji, tutaj tez pracuje, w sumie pracuje w sektorze na ktory zbiera pieniadze. Moze dostrzegl, ze w pracy (ktora pochlania jednak duza czesc zycia i jezeli sie ja lubi wklada sie w nia tez troche wlasnego serca) moznaby zrobic cos wiecej. Pomoc ludziom zanim oni sami oraz lekarze nie beda w stanie im pomoc. Jezeli przeczytales ze zrozumieniem to nie chodzi tu o pomoc ludziom ktorzy juz sie targneli na swoje zycie, ale o niedopuszczenie do takiej sytuacji.

Dobra, teraz wracajac do tego, ze wszystko dzieje sie w Szkocji. To male miejsce, zycie jednostki bardzo latwo potrafi wplynac na zycie ogolu. Pomagajac osobom ze swojego otoczenia, swojego miejsca zamieszkania, pomagasz i sobie zyc lepiej.

Doslownie mowiac nie srasz sobie na srodku duzego pokoju, tylko zapraszasz tam gosci

Kazdy ma prawo do swojego zdania, a wiec nie zamiezam Twojego zmieniac. Tak tylko stwierdzilem, ze wtrace swoje trzy grosze.

rodzynek74
1 997 31
rodzynek74 1 997 31
#2406.02.2012, 21:36

Powodzenia!

Profil nieaktywny
sklejacz
#2506.02.2012, 21:47

Alez oczywiscie, ze kazdy ma prawo do swojego pogladu. I nie zamierzam zmieniac twojego czy pogladu chlopaka ktory biegnie.

Pewien czlowek w Rwandzie powiedzial kiedys tak. Jesli zginelo nas milion to dla Europejczykow jestesmy tylko pusta statystyka. Jesli ginie Europejczyk to zdarzyla sie tragedia.
Smierc nie przebiera. A dla mnie zawsze priorytetem jest wieksze dobro. Mozna pomoc jednemu, mozna dziesieciu mozna stu albo milionowi.
Z drugiej strony wiem,(ale nie konkretnie o tym przypadku) ze pieniadze zbierane na cele w UK sa roztrwaniane a tylko mala czesc trafia do potrzebujacych.
Przyklad przyszlo do mnie kilku domokrazcow ze zbieraja np na hospicium. Pytam ktore mowia na takie i takie.
I stosuja socjotechniki
mowia czy dla ciebie dwa funty to duzo, mowie ze nie, mowia czy dwadziescia to duzo mowie ze nie duzo nie malo, zalezy na co.
to oni mowia czy moglbym zrobic direct debit na dwa funty na to hospicium.
Tylko direct debit jest na jego konto a on dopiero przekazuje na hospicium. Pytam dlaczego ano dlatego ze 80% albo wiecej kaski jest dla niego bo on zebral frajera a reszta trafia dla potrzebujacych.
Swiat jest przeludniony tak czy inaczej, a bedzie jeszcze wiecej. Jak kilka slabych jednostek zejdzie z tego swiata to podliczy sie jaki to procent, wstawi w statystyki i sprawy nie bedzie.
Wiem ze moze takie podejscie wydawac sie radykalne ale mam dziwne przeczucie ze jakby tak w afryce zginelo z 500 mln ludzie. Cos kolo miliarda tam zyjje, to wielu ludzi w Europie by sie z tego ucieszylo.
Ludzie targaja sie na zycie z wielu powodow, ale mozna wiekszosc tych przypadkow sprowadzic do wspolnego mianownika. A mianowicie nie radzenie sobie z zyciem, brak perspektyw. brak wyjscia z sytuacji etc. Nie bez kozery na dolnym slasku w 1997 wzrosla kilkakrotnie liczna samobojcow gdy ludzie potracili majatki i dorobek zycia.
Wniosek z tego plynie ze duzy procent tych samobojcow to osoby lewe, beneficjenci panstwowego garnuszka i zwykle pasozyty.
Takich akurat mi nie zal... Na ich miejsce urodzi sie wiele wartosciowyszych ludzi.

Profil nieaktywny
sklejacz
#2606.02.2012, 21:53

A jesli juz chcemy pomagac tak naprawde, to stworzymy miejsca pracy dajmy ludzia nadzieje a nie beda sie targali na zycie. Targnac sie na zycie jest najlatwiej zyc o wiele trudniej.
Nie chce powiedziec, ze nie szanuje czlowieka ktory postanowil biec z Londynu do Edynburga. Ma chlopak pasje to dobrze, jesli te pieniadze ktore dadza sponsorzy zostana madrze wydane a nie ukradzione w 80 % to jeszcze lepiej.
Powiedzialem tylko swoja opinie, szanujac opinie innych...

Profil nieaktywny
sklejacz
#2706.02.2012, 21:57

Mam jeszcze taka mysl. Wszystkim nie pomozemy tak czy inaczej. Ale trzeba pomoc jaknajwiekszej ilosci.
Kolejne pomagac komus kto rokuje na wartosciowa jednostke, czy komus kogo panstwo bedzie utrzymywalo do konca zycia bo bedzie leniem i obibokiem...

Zibi
Moderator
2 986 7
Zibi 2 986 7
#2806.02.2012, 22:18

@sklejacz conajmniej w 70% zgadzam sie z Twoim pogladem na tzw. "charity".

zadnych direct debitow nie mam na takowe, tylko co pewnien czas wplacam na kilka celow, do organizacji ktore sa znane z tego, ze nie trwonia pieniedzy.

w sumie wlasnie z tego powodu popieram takie zbiorki jak ta. Organizacja jest lokalna i lokalnie wydaje pieniadze, a wiec sam bohater artykulu bedzie pewnie widzial jak sa wydawane. Jezeli pieniadze ze zbiorki zostana przeznaczone tez na logistyka calego przedsiewziecia, nie powinien to byc jakis wielki problem. Wyzywienie z supermarketow i odzywki z internetu, bo czasu na restaracje nie ma. Nocleg najprawdopodobniej w campervanie. Ubrania bezposrednio od sponsorow. W sumie da sie pewnie w mniej niz 10% zamknac (Nie czytalem o tym przedsiewziecu ale widzialem podobne, wiec moge sie mylic.)

BTW. dla tych ktorzy by sie tego nie spodziewali. prawie wszyscy usmiechnieci zbieracze pieniedzy na chodnikach w firmowych kurteczkach od jakiegos "charity" (nie mylic z woluntaruszami czesto ubranymi w idiotyczne stroje ;)) ma stawke godzinowa za zbiorke.

pozdro

Zibi
Moderator
2 986 7
Zibi 2 986 7
#2906.02.2012, 22:33

Z mojego punktu widzenia Ci lenie i obiboki sie nie zalamuja po stracie pracy, gdyz nigdy jej nie mieli i nie planuja miec. To bardziej Ci ktorzy cale zycie pracuja na nic moga miec takie sklonnosci.

Pamietam kiedys jak jeden chlopak sie zalamal psychicznie jadac na przystanek woodstock (widzial jakis skinheadow probujacych dowalic kazdemu, bo to byla dla nich dobra zabawa) i wrecz poprosil zeby go wziasc do psychiatry bo mial juz raz problemy ze soba. Normalny chlopak, student, pewnie pracujacy, czyjs syn, kumpel. Tylko mial chwile slabosci, i sam sie bal ze sobie cos zrobi. Nie jestem zawodowo zwiazany z medycyna, ale przypuszczam ze podobnemu czlowiekowi nie trzeba pieniedzy, tylko kogos kto pomoze wszyskto poukladac jakos w glowie, pogadac. Nawet pewnie nie psychiatry, moze wolontariusza rowiesnika. I tu na pewno przydaja sie organizacje charytatywne, zeby odpowiedniego wolontariusza przeszkolic, dopasowac do sytuacji, itp. (choc jak mowie moge sie mylic)

G_14
436
G_14 436
#3006.02.2012, 22:54

Piękna idea, tym badziej, że pan Michał planuje przebiec az 17 maratonów (17 x 42km = 712km) a nie, jak piszecie, maraton. Powodzenia!

Albert
Admin
1 041 269
Albert 1 041 269
#3106.02.2012, 22:59

Hej, pamiętajcie, że Michał chce zebrać pieniądze na rozwój programu przeciwdziałania samobójstwom. Pomóżmy mu w tym! Bezpiecznej i szybkiej wpłaty można dokonać na stronie Just Giving: http://www.justgiving.com/Michael-N.... Liczy się każdy funt!

Profil nieaktywny
sklejacz
#3206.02.2012, 23:24

Zibi
#29 | Dziś - 22:33
=========
Nie mowie, ze nie ma wyjatkow. Ok 4% wg statystyk choruje na schizofrenie a ok 12 % z poowodow w/w zasiegala porady lekarskiej, albo leczenia ambulatoryjnego.
Nitzche wyszedl z domu zobaczyl jak woznica oklada konia i zwiariowal.
Chodzi po ludziach.
Nie mowie. Obiboki i lenie, czesc na dobrze zortanizowanym garnuszku dobrze sie ma i o samobojstwach nie mysli.Tu tak socjal dziala ze bezrobotni nie musza myslec o samobojstwie. Bardziej juz z powodow nihilistycznych sie ludzie targaja. To troszke inne zjawisko niz w Polsce.
Mi chodzilo tylko o to ze choc bezrobotni w uk nie wszyscy sie targaja na zycie, to jednak wielu samobojcow mialo problemy egzestencjalne zwiazane z praca etc, ktory wplynely na ich decyzje. Ale nie wazne w duzej czesci sie rozumiemy...
Ale pytanie pozostaje otwarte.
Uratowanie murzyna od smierci glodowej to 1 dolar dziennie.
Ile kosztuje uratowanie czuba od proby samobojczej...
Dalbym na ta akcje jesli jednoczesnie by te osoby starylizowali zebyy nie mialy dzieci... Wszak schizofrenia jest dziedziczna a duzo tam w artykule wlasnie mowa jest takze o schizofrenikach.

Profil nieaktywny
sklejacz
#3306.02.2012, 23:38

A ja pamietam jak sasiad sie powiesil. Zaczol budowac dom, Juz stal w stanie surowym. Nie bylo jeszcze okien. Przyszedl kryzys Wtopil na gieldzie, stracil prace i powiesil sie na poddaszu nowo wybudowanego domu...
Wszak dom w stanie surowym to tylko 20% inwestycji.
Zona myslala ze pojechal do rodziny bo czasami tak robil. Widocznie sie poklucili skoro sie nie przejmowala ze go nie ma trzy dni. Po 3 dniach poszedlem powiedziec ze sie swiatlo pali u nich w domu nocami przyszlismy dom zamkniety od srodka a gosc sobie wisial na strychu na belce.
Pomyslalem sobie dla tej kobiety to tragedia, dla tego kto kupi ta dzialke z domem za dobra cene to dobry interes.
Facet byl po piedziasiatce wiec i tak za gora dziesiec lat panstwo musialoby mu placic emeryture.
A tu budzet zaoszczedzil, na sluzbie zdrowia sie zaoszczedzilo, zatrowac planety nie bedzie.
Dzieci jego bylo mi zal, bo taki zly przyklad. Zony nie bo to s**a byla...

superfakty.pl
6
#3406.02.2012, 23:53

Brawo!!!!!!

cichybob321
511
#3507.02.2012, 00:43

POWODZENIA !!!! :)))
KURCZE ZEBY NIE TE 100 KILO TO TEZ BYM POBIEGL :))
@ZIBI I @SKLEJACZ ZAMIAST SIE MADRZYC DOZUCCIE PO PARE FUNCIAKOW LEPIEJ :)

Profil nieaktywny
sklejacz
#3607.02.2012, 09:00

jak zibi dorzuci to i ja dorzuce.

gerg
6 188
gerg 6 188
#3707.02.2012, 09:12

Gratki i powodzenia.

Profil nieaktywny
ewakatiia
#3807.02.2012, 11:56

Slkejacz jak widze zawracasz gitare normalnym ludzim na innym forum.Naczelny madrala na emito.Ale zeby jeszcze rzeczywiscie cos madrego pisal ale to tylko grafomania,wodolejstwo,czysty debilizm,brud,smrod i ubostwo umyslowe.

Profil nieaktywny
ewakatiia
#3907.02.2012, 12:03

"Czy pomagac komus kto rokuje na wartsciowa jednostke cz komus kto bedzie obibokiem" Smiech na sali. Rozumiem ze ty potrafisz przewidziec kto jaki bedzie w przyszlosci. Mozesz sobie reke z Hitlerem podac on tez Aryjczykow uwazal za "jednostki dobrze rokujace" a reszta do pieca.

Profil nieaktywny
sklejacz
#4007.02.2012, 12:44

O czym ty znow kwaczesz? Ewa.
Naucz sie pisac najpierw. Po znakach interpunkcji daje sie spacje. Zeby nie to ze trafilo ci sie raz i nie to ze czepialas sie mojej literowki to bym sie nie czepial, ale tobie na okraglo te bledy sie zdarzaja. Ty sie czepiasz, ciebie sie czepiaja. Jest git.
A wode jak ktos leje to ty.
Ja napisalem konkretnie. Nawet moderator w 70% zgodzil sie z moimi wnioskami.

Profil nieaktywny
sklejacz
#4107.02.2012, 12:50

Grafomania (z greckiego: "gráphein" – rysować, pisać i "mania" – szaleństwo), patologiczny przymus pisania utworów literackich. Określenie o wydźwięku pejoratywnym.

W większości wypadków pojęcie to dotyczy natręctwa pisarskiego występującego u osób, o których sądzi się, że nie mają odpowiedniego talentu. Jednak grafomania nie musi wiązać się z brakiem predyspozycji pisarskich, może wynikać z rozmijania się z percepcją sztuki i literatury właściwej dla danej epoki. Grafomania jest bardziej zauważalna u autorów, którzy łączą przymus pisania z dążeniem do upowszechniania swoich utworów, mimo negatywnej oceny ich poziomu artystycznego.

za wikipedia.

=====
Naucz sie znaczen wyrazow ktorych uzywasz, a nie klapiesz dziobem.(kwa kwa kwa)
Ani ja pisarz, Ani to gatunek literacki, ani ja nie rozpowszechniam swoich tekstow.

H
H
H
Pani juz dziekuje. Zblaznila sie pani.

Profil nieaktywny
ewakatiia
#4207.02.2012, 14:25

Jedyne co ty potrafisz ,jescze raz powtarzam to pisac grafomanskie wypociny albo wklejac teksty z Pudelka albo wikipedii, ktore to zrodla, jak wiadomo ,sa bardzo wiarygodne.
Z logika jestes na bakier.

Profil nieaktywny
sklejacz
#4307.02.2012, 17:07

Ewciu nie napinaj sie tak, bo jeszcze dostaniesz wrzodow zoladka. Cos ty sie tak na mnie uwziela?
Przespalem sie z toba i ci nie zaplacilem, pozyczylem pieniadze i nie oddalem? Cos innego ci zrobilem?
Jesli nic z tych rzeczy to wez ty sie odemnie z laski swojej odpier***l

Profil nieaktywny
sklejacz
#4407.02.2012, 17:39

Twoje momentarze, nie maja nic do tematu. Chlopak biegnie i dobrze, a ty tu jakies prywatne wojenki uskuteczniasz. Puknij sie w glowe. Obawiam sie ze znaczenia slowa logika tez nie znasz.
Jesli widzisz tutaj jakies bledy logiczne to je wykarz, a jak nie to skoncz i wstudu nam i sobie oszczedz...

Profil nieaktywny
sklejacz
#4507.02.2012, 17:56

I zwroc mi uwage o Z z kropka..

Profil nieaktywny
ewakatiia
#4607.02.2012, 19:37

Trzeba sie bylo nie przy.....lac do mnie.
Nie unos sie tak/nie napinaj sie tak bo dostaniesz zmarszczek/ woreczek zolciowy ci peknie/dostaniesz wrzodow zoladka. Niepotrzebne skreslic. Ciekawe co wymyslisz nastepnym razem" stawiam na zawal.
"Nawet moderator w 70% sie zgodzil z moimi wnioskami" i to dowodzi temu ,ze...?
"Cos ty sie tak na mnie uwziela?przespalem sie z toba i ci nie zaplacilem?Pozyczylem pieniadze i nie oddalem?" zywcem to zerznoles z komentarza DzieckaWeMgle do Kamy79_79,komentarz numer 170 w dyskusji pod artykulem o Madzi. Taki jestes cwany i oryginalny. Nie tylko wkleja z wykipedii i Pudla ale jeszcze czyjes komentarze.

Profil nieaktywny
sklejacz
#4707.02.2012, 19:40

Kobieto ty sie lecz... Bo zle z toba...Pamietaj ze mama cie kocha...

Profil nieaktywny
sklejacz
#4807.02.2012, 19:42

Nie wiesz co to logika, nie wiesz co to grafomania, Nie wiesz co to pomowienie. Ty wogole cos wiesz?
Pewnie jak sie polozyc i nadstawic. Zalosna baba, ze tez jeszcze nikt jej bana nie dal.

Profil nieaktywny
ewakatiia
#5007.02.2012, 20:35

Sklejacz nie lubi moich komentarzy.Czyzby zabraklo cudzych komentarzy lub hasel w wikipedii do wklejania? Pozostalo ci juz tylko klikac w milczeniu.

Profil nieaktywny
sklejacz
#5107.02.2012, 22:58

ludzie sie smieja z ciebie a tobie sie wydaje zes piekna.

vincent.vega
1 809 3
vincent.vega 1 809 3
#5208.02.2012, 07:22

Bleeeee ludzie opamietajcie sie :/

Esha_
42 134
Esha_ 42 134
#5308.02.2012, 14:54

sklejacz
#27 | 06.02.12, 21:57
Mam jeszcze taka mysl. Wszystkim nie pomozemy tak czy inaczej. Ale trzeba pomoc jaknajwiekszej ilosci.
__________________________________
Rozumiem, ze w tym szczytnym celu piszesz z trzech kont.

Profil nieaktywny
sklejacz
#5408.02.2012, 19:06

Tz z jakich kont?

Profil nieaktywny
sklejacz
#5508.02.2012, 19:07

i co to ma do tematu pomocy jak najwiekszej ilosci.

Esha_
42 134
Esha_ 42 134
#5608.02.2012, 20:30

ewakatiia
#46 | Wczoraj - 19:37
Trzeba sie bylo nie przy.....lac do mnie.
Nie unos sie tak/nie napinaj sie tak bo dostaniesz zmarszczek/ woreczek zolciowy ci peknie/dostaniesz wrzodow zoladka. Niepotrzebne skreslic. Ciekawe co wymyslisz nastepnym razem" stawiam na zawal.
"Nawet moderator w 70% sie zgodzil z moimi wnioskami" i to dowodzi temu ,ze...?
"Cos ty sie tak na mnie uwziela?przespalem sie z toba i ci nie zaplacilem?Pozyczylem pieniadze i nie oddalem?" zywcem to zerznoles z komentarza DzieckaWeMgle do Kamy79_79,komentarz numer 170 w dyskusji pod artykulem o Madzi. Taki jestes cwany i oryginalny. Nie tylko wkleja z wykipedii i Pudla ale jeszcze czyjes komentarze.
____________________________________
On wkleja SWOJE komentarze pisane pod innymi nickami... zresztą sama już doszłaś do tego w komentarzach pod artykułem o sześciomiesięcznej Madzi.
:)

Profil nieaktywny
ewakatiia
#5708.02.2012, 20:39

Esha ,doszlam do tego dopiero teraz a tyle osob o tym pisalo :-/Lepiej pozno niz wcale. Mam troche krotszy staz na forum wiec jeszcze nie znam co poniektorych oszolomow:-)

Profil nieaktywny
sklejacz
#5808.02.2012, 21:27

doszala dupe doszla, sam powiedzialem.
I to juz dawno kto umial czytac, to sie doczytal wczesniej. Ale to trzeba miec rozum zeby do tego samemu dojsc.

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#5913.02.2012, 09:55

No proszę, jak się wszyscy zachwycają, a jak kilka miesięcy temu namawiałem na charity na dzieci, to zostałem dętym frajerem, emitowa podwójna moralność ?

Profil nieaktywny
ewakatiia
#6013.02.2012, 11:25

Sklejacz ,precz oszolomie

Esha_
42 134
Esha_ 42 134
#6128.04.2012, 03:35

No i jak? Wystartuje dziś czy dał sobie chłopak spokój?

niewytrzymam
10 814
niewytrzymam 10 814
#6228.04.2012, 14:56

ON JUTRO STARTUJE :P I POBIEGNIE TAK ŻE CI ESHA_ GACIORY SPADNĄ :p

Esha_
42 134
Esha_ 42 134
#6328.04.2012, 15:24

Mam nadzieję, ze pobiegnie. :)

Po prostu w artykułach, które dość często czytam- nie tylko na emito, ale ogólnie: w sieci, prasie, czy gdziekolwiek, zbyt często brakuje ciągu dalszego, jakiejś kontynuacji, która bywa nie mniej interesująca. Zarzucono temat, który mnie zaciekawił. Szczytny cel zasługuje na uwagę, może więc, przy okazji startu, warto pokusić się o jakąś kontynuację, chociażby krótką wzmiankę, aby spróbować pomóc chłopakowi? W tej chwili tekst ten jest gdzieś daleko na którejś tam stronie a mógłby być przecież na pierwszej- wystarczy krótki news plus link i zrobiłoby się całkiem sympatycznie. :)

Zaznaczam- to nie zarzut a zwykła uwaga. :)

Albert
Admin
1 041 269
Albert 1 041 269
#6428.04.2012, 18:51

Hej, Michał jutro startuje i będzie informacja na ten temat. Będziemy także z nim w kontakcie podczas biegu.