Do góry

British Poles w akcji: Polacy reagują na dyskryminujące słowa Roystona Smitha

Royston Smith, brytyjski parlamentarzysta partii konserwatywnej stwierdził, że Polacy obrazują jeden z największych problemów, z którymi musi zmierzyć się jego kraj. Po błyskawicznej - i najwyraźniej niespodziewanej dla zainteresowanego - akcji naszych rodaków, polityk przeprosił.

Zobacz także: - British Poles: inicjatywa ewoluuje - Wybory w UK z polskiej perspektywy: zapytaj, co oferują nam poszczególni kandydaci

Wszystko zaczęło się od wypowiedzi dla Daily Echo, gazety wydawanej w Southampton. Smith stwierdził:

[Imigranci tacy jak] polski hydraulik mogą przyjechać do Wielkiej Brytanii ze swoją 20-osobowa rodziną bez uprzedniego zdobycia tu pracy i możliwości utrzymania się.

Wypowiedź, dzięki błyskawicznemu nagłośnieniu przez British Poles, spotkała się z natychmiastową reakcją naszych rodaków. W ciągu jednego dnia skrzynkę mailową polityka “zasypało” ponad 700 maili z żądaniem przeprosin.

Smith przeprosił przyznając, że kontekst wypowiedzi mógł obrazić wielu ludzi i dodając, że jego intencją nie było dyskryminowanie kogokolwiek.

Satysfakcji ze skuteczności akcji nie krył zarówno koordynator projektu, Jerzy Byczyński, jak i całe British Poles, pisząc na stronie:

“Sukces tej akcji zawdzięczamy Wam, Polakom, którzy poświęcili te kilka minut, by zadziałać we wspólnej sprawie. Dziękujemy bardzo i liczymy, że będziecie brać udział w naszych następnych akcjach!

Gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów w walce o nasze dobre imię w UK.

Komentarze 15

Profil nieaktywny
beato
#131.05.2015, 10:52

Dopóki zdecydowana większość z nas nie ma brytyjskich paszportów, będziemy chłopcami do bicia.

filmowiec
10 599 2
filmowiec 10 599 2
#231.05.2015, 15:53

dokladnie

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#331.05.2015, 17:05

Pan Royston Smith ma racje, imigrantow jest za duzo, to widac na kazdym kroku i nie ma za co sie obrazac, i tak sa bardzo cierpliwi, a zyjemy w takich czasach, ze wszystko mozna nazwac rasizmem i dyskryminacja, samo zycie, to ludzie generuja problemy, :-(

Profil nieaktywny
srup
#431.05.2015, 17:08

potrzeba jakies 15-20 lat jeszcze by sie Polacy obudzili ale to juz beda dzieci tych co na fiszerniach i w cleaningu jada

Profil nieaktywny
Legoski
#501.06.2015, 10:41

#1 nie mam paszportu ( w sumie to już żadnego) i nie chce być chłopcem do bicia. Po dwudziestu klijetach ręce trochę bolą. A po siedemdziesiątym mnie głowa boli, od liczenia kolejnych przypadków. No i mam problemy z pamięcią. Nie pamietam nazwisk kolejnych pokonanych. :(

Profil nieaktywny
Legoski
#601.06.2015, 10:42

Czy ja mam duży problem? Że nie chce być chłopcem do bicia?
Czy to bici mają jednak problem!?

Profil nieaktywny
Kajmanski
#701.06.2015, 10:59
Profil nieaktywny
Legoski
#803.06.2015, 00:31

https://youtube.com/watch?list=LLlB...

Chłopak wyjaśnia jasno o co chodzi.

https://youtube.com/watch?v=tuiNOIq...
Komik wyjaśnia resztę

arthurgordon
344
#903.06.2015, 07:59

The Polish-to pasta,więc jest Polak na-pastowany.Teraz czas na froterkę... Teraz Poles musza zacząc się domagac poprawności politycznej i / tak jak cygan zamienił się w roma/ - zmienić się w sarmatę może?

Profil nieaktywny
Legoski
#1003.06.2015, 11:31

:) osobiście ckni się Lechitę.
Ale......
Czas na zmianę

Profil nieaktywny
Legoski
#1103.06.2015, 12:07

English "polish" to lśniący,błyszczący itp.
A to się wzięło od czegoś co było słowotwórcze.
Lechici mieli sporo do zrobienia i działali, czyli czyścili teren przed sobą i zakładali miasta na podbitych terenach. Chociaż z tym poobijaniem to chyba nie do końca, bo kedy ktoś cie wita ze szczerą radością bo sie doczekał aż cywilizacja do niego trafiła to chyba nie jest już podbijaniem. :)
A jak źrodła historyczne wskazują to cywilizacja lechicka ma " dopiero " sześć tysięcy lat. Wiec od raju.
Dla przykładu aktualne aktualne imperium rzymskie ma dopiero coś koło 1600+ lat.
Nawiasem mówiąc często się aba imperia lały po łbach, z efektem rożnym.

Profil nieaktywny
beato
#1203.06.2015, 22:24

Ale nieco inna wymowa jest Polish i polish. W tym pierwszym powinno być słyszalne "ou". Kursy polskiego dla angoli reklamowane były kiedyś jako "polish your Polish" (polisz jor poulisz)

Profil nieaktywny
Legoski
#1303.06.2015, 22:56

Beato jasne i to jest piękne. Tyle, że pleps nie zna " własnego" jezyka a opcję skojarzeń ma od tzw " evil'ucji ". Wiec skoro ów ma przekonanie, że pochodzi o małp-u i tym samym w drzewie geanalogicnym, jego przodek z sukcesem rżnął małpę. To w moim zrozumieniu ten fakt, rzuca się na jego psychę i na podejmowane decyzje. W tym też typ skojarzeń.
No i doszliśmy do karygodnego i tępego wyjaśnienia maxa kolonki o pochodzeniu angielskiej nazwy Polski. Bo dzięki takim baranom jak ww utwierdza (ktoś) fałsz/ niezrozumienie.

Ps. Wielu hemdorzylo inne gatunki, ale żadna jałówka, kozunia czy szympansica nie poczęła ( mimo że codzienny widok temu jakby przeczy) . Wiec i tamto też ktoś wmawia, bo brak podstaw.

Pozdrawiam.

Manios
100
Manios 100
#1404.06.2015, 10:59

niech sie do pakisow czepiaja to zaraz wyjebia im w powietrze ze 2 autobusy i bedzie cisza

arthurgordon
344
#1507.06.2015, 14:51

maniosie-kochaj i pakisów i polusów i ciapatych.To nikt cię nie wy....e.