Do góry

O 8 rano na ulice Anglii wyszło kilkadziesiąt tysięcy lekarzy

Dziś o 8 rano zaczął się dwudziestoczterogodzinny strajk młodszych lekarzy (junior doctors). Na ulice mogło wyjść nawet 40 tys. medyków. Tysiące zabiegów i operacji zostaje wstrzymanych. Placówki służby zdrowia będą reagować jedynie w nagłych przypadkach.

Protest młodszych lekarzy na tak masową skalę to pierwsze tego typu wydarzenie od 1975 r. Strajk ma potrwać przez 24 godziny, jeśli jednak żądania medyków nie zostaną spełnione przez rząd, zostanie on ponowiony 26 stycznia – i wtedy potrwa aż dwie doby. “Dogrywka” przewidziana jest również na 10 lutego. Tym razem w wersji skróconej: marsz rozpocząłby się o godzinie 8 i zakończył o 17.

Demonstracje odbywają się na terenie całej Anglii. Z ich powodu ok. 4 tys. operacji i zabiegów zostanie wstrzymanych. O dostęp do usług służby zdrowia nie muszą się natomiast obawiać mieszkańcy Szkocji i Walii.

Do protestów młodszych lekarzy miało dojść jeszcze w grudniu, jednak zostały one odwołane, ponieważ medykom udało się dojść do wstępnego porozumienia z rządem. Okazało się jednak, że było to tylko chwilowe “zawieszenie broni”.

Lekarze, reprezentowani przez Brutush Medical Association (BMA), nie zgadzają się na warunki płacy i pracy oferowane przez ministra zdrowia Jeremy’ego Hunta. Junior doctors uzyskali wprawdzie obietnicę podwyżki podstawowej płacy o 11 proc., jednak uważają, że nie odzwierciedla ona ich wkładu pracy. Obiekcje medyków dotyczą również zmian dotyczących czasu pracy i niekorzystnego sposobu rozliczania nadgodzin.

Konsensus młodych lekarzy w kwestii odrzucenia propozycji rządowych jest jednoznaczny. W głosowaniu zorganizowanym przez BMA wzięło udział 37 155 medyków. Spośród nich aż 28 316 oddało głos za przeprowadzeniem strajku w pełnej formie, a jedynie 564 było całkowicie przeciwnych tej formie protestu.

Obecnie podstawowe zarobki młodszych lekarzy wynoszą £22,636 rocznie, czyli poniżej średniej krajowej, która wynosi £26 tys. Junior doctors otrzymują jednak dodatkowe wynagrodzenie za pracę w weekendy i w godzinach nocnych.

Bieżąco aktualizowaną relację ze strajku przeprowadza BBC.

Komentarze 7

Profil nieaktywny
viagra1
#112.01.2016, 09:21

Nie wiem ile taki junior zarabia, ale sadze że więcej niż wykwalifikowany doktor w Pl. 99% jest niezadowolonych ze swoich zarobków, znaczy mają wyjść na ulicę?

Dotja
Redakcja
205 56
Dotja 205 56
#212.01.2016, 09:49

"Obecnie podstawowe zarobki młodszych lekarzy wynoszą £22,636 rocznie, czyli poniżej średniej krajowej, która wynosi £26 tys. Junior doctors otrzymują jednak dodatkowe wynagrodzenie za pracę w weekendy i w godzinach nocnych."

Porównaj koszty życia tu i w PL. A im się nie rozchodzi o same zarobki, tylko o to, że zniesione zostaną kary za zmuszanie ich do brania kilku dyżurow z rzędu, a przy tym oni sami dostaną mniej za nadgodziny (obcinają im wynagrodzenie).

Profil nieaktywny
viagra1
#312.01.2016, 10:13

Rozumiem. Ale w każdej dziedzinie "pracy" komuś coś zabierają, co nie oznacza, że od razu mam wyjść na ulicę. Taki mamy klimat.. Sztucznie stworzony kryzys dotyka każdego z Nas, każdy jest niezadowolony, każdy chce więcej. Zdaję sobie sprawę, że na pracy doktora spoczywa wielka odpowiedzialność, ale jako praktykant nie może liczyć od razu na lekarskie zarobki i profity. Ot co..

Dotja
Redakcja
205 56
Dotja 205 56
#412.01.2016, 10:16

Ale pracując po 80 godzin tygodniowo lekarze mogą po prostu narażać życie pacjentow.

Profil nieaktywny
viagra1
#512.01.2016, 10:22

Ale nik ich nie zmusza do pracy po 80 godzin tygodniowo. Mam jakie takie pojecie, bo pracuje w NHS-ie

Profil nieaktywny
viagra1
#612.01.2016, 10:26

Pamiętajmy, że mowa o juniorach nie o wykwalifikowanym lekarzu.

adam_now
2
#712.01.2016, 15:12

Lekarze nie strajkuja przeciw obecnym warunkom pracy (tym na jakie sie zapisali idac na studia/do pracy rozumiejac swoje powolanie) - strajkuja przeciw proponowanym zmianow, majacym te warunki znaczaco pogorszyc!
Poza tym prosze pamietac, ze junior doctor, to kazdy lekarz, ktory nie zdal jeszcze CCT (nie jest konsultantem), czyli np. lekarz 8 roku specjalizacji (5 lat studiow + 2 lata FP + np. 7 lat spacjalizacji = w przyblizeniu wiek 32 lata) - pojecie junior jest tutaj bardzo mylace. Sa to lekarze, ktorzy w 90% samodzielnie poprowadza Pana leczenie na oddziale!