Dr Rosena Allin-Khan, córka Polki i Pakistańczyka, walczy dziś o głosy londyńczyków w wyborach uzupełniających w dzielnicy Tooting.
16 czerwca, od 6 rano do 10 wieczorem, mieszkańcy dzielnicy Tooting w południowo-zachodnim Londynie oddają głosy w wyborach uzupełniających do Izby Gmin.
Wybory uzupełniające zostały zwołane w związku z objęciem przez Sadiqa Khana, poprzednio parlamentarzysty z okręgu Tooting, stanowiska burmistrza Londynu. Wśród chętnych na zwolnione przez niego miejsce w parlamencie są Alex Grassbrook z partii Liberalnych Demokratów, Esther Obiri-Darko z partii Zielonych, Elizabeth Jones z UKIP oraz konserwatysta Dan Watkins, lokalny przedsiębiorca.
Najpoważniejszą kandydatką w okręgu, w którym od 1974 roku wygrywają laburzyści, jest jednak przedstawicielka Partii Pracy, dr Rosena Allin-Khan, córka Polki i Pakistańczyka, lekarka pogotowia ze stołecznego szpitala Świętego Jerzego.
Główną sferą politycznych zainteresowań dr Roseny Allin-Khan jest służba zdrowia. Jako matka dwójki dzieci oraz lekarka na kontrakcie „junior doctor”, Allin-Khan na pewno zna problemy NHS-u od podszewki.
W kampanii i w ulotkach wyborczych Allin-Khan postanowiła też wykorzystać atuty związane ze swoim pochodzeniem:
Jestem z klasy robotniczej, mam mieszane, polsko-pakistańskie, korzenie i jestem dumna z tego, co reprezentuje sobą Tooting - tolerancję, różnorodność i ciężką pracę. (…) Dzięki ciężkiej pracy mojej matki i reformom rządu laburzystów miałam szansę uczęszczać do dobrej szkoły i studiować medycynę na uniwersytecie.
Dr Rosena jest muzułmanką, choć można dywagować, na ile oddaną. Sama Allin-Khan unika rozmów na tematy jej osobistych przekonań. Pytana o te sprawy wymijająco odpowiada:
Jestem pół-Polką, pół-Pakistanką. Moja mama jest katoliczką, a tata jest muzułmaninem, a wyszłam za Walijczyka. Ja jestem po prostu z Tooting.
Wiadomo jednak, że w kampanii londyńskiej kandydatki czynny udział brali Polacy, m.in. aktywista Partii Pracy Rafał Żak.
Z kolei Adam Nowacki, były członek Partii Konserwatywnej, który wystąpił z partii w związku z kontrowersjami wokół NHS-u i sporu o kontrakty lekarzy „junior doctors”, o dr Rosenie mówi tak:
Jestem niezmiernie zadowolony z jej kandydatury – bardzo chciałem wziąć udział w jej kampanii, niestety nie pozwoliły mi obowiązki rodzinne. Uważam, że jeśli wygra (a ma na to bardzo duże szanse) będzie bardzo dobrym posłem i ma szanse reprezentować Tooting lepiej niż robił to Sadiq Khan. Na pewno nie można zarzucić jej braku chęci do ciężkiej pracy - obecnie jest w trakcie specjalizacji z Accidents & Emergency (jednej z trudniejszych i fizycznie wyczerpujących specjalizacji medycznych w UK), a dodatkowo zajmuje stanowisko radnej w Wandsworth (dzielnica obejmująca swoim zasięgiem okręg parlamentarny Tooting).
Z własnego doświadczenia wiem, jak trudne jest łączenie pracy zawodowej w pełnym wymiarze z zaangażowaniem w problemy lokalnej społeczności, dlatego życzę jej jak najlepiej w wyborach i mam nadzieje, że stanie się silnym głosem w parlamencie reprezentującym „junior doctors” w kolejnych starciach z rządem Torysów.
Wybory uzupełniające w Tooting trwają do godziny 22:00. Wziąć w nich udział mogą jedynie obywatele UK zarejestrowani do głosowania w systemie wyborczym.
Zwycięzcę – lub zwyciężczynię – londyńskich wyborów poznamy w piątek, 17 czerwca.
Komentarze 4
ciekawe co ta pani ma z Polki, poza genami
W krajach arabskich biora to bardzo doslownie.
jezus_chytrus
#2 | Wczoraj - 16:58
ty na pewno ustawisz sie na koncu kolejki
Zgłoś do moderacji