Niecodzienną można nazwać deklarację Janusza Korwin-Mikkego, który od wyniku osiągniętego przez UKIP w brytyjskich wyborach parlamentarnych uzależnił swój dalszy udział w wyścigu o fotel prezydenta RP. Na kwestię tę zwrócił uwagę Michał Gostkiewicz z gazeta.pl
Rzecz miała miejsce podczas wtorkowej debaty prezydenckiej. Lider partii KORWiN oznajmił, że jeśli jednomandatowe okręgi wyborcze przyniosą w UK skutek, którego oczekiwałby po nich Paweł Kukiz, czyli dostarczą więcej głosów mniejszym ugrupowaniom politycznym, to wycofa swoją kandydaturę i poprze właśnie Kukiza.
Korwin Mikke mówił w TVP1:
Za dwa dni są wybory w Wielkiej Brytanii, gdzie są jednomandatowe okręgi wyborcze, bardzo małe - 650 okręgów. Sytuacja tam jest taka, że konserwatyści mają 32 proc., laburzyści 30 proc., a UKIP 14 proc. Gdyby wybory były proporcjonalne, konserwatyści mieliby 208, laburzyści 195, a UKIP 91 mandatów (…) Ja oświadczam, że się wycofam z tych wyborów, jeśli UKIP dostanie nawet nie 91, ale choćby 40 mandatów, laburzyści mniej niż 200, a konserwatyści mniej niż 215. Powiem więcej, wycofam się, jeżeli dostanie nawet chociaż 20 mandatów (…) Panie Pawle, jeżeli to zadziała, daję słowo honoru, to ja się jutro wycofuję z wyborów.
Kukiz z charaktyrystyczną dla siebie przekorą odpowiedział:
Ja daję panu słowo honoru, że jeśli pan zostanie królem, to ja się z JOW-ów wycofam.
Komentarze 3
Ale by bylo Kukiz w 2 turze.
Korwin zaatakowal Kukiza bo konkuruja o tuch samych wyborcow
przecież to zagrywka.oboje są za tym samym i prawdopodobnie nawet po tym co reżimowe media dają razem spróbują rozwalić system.
z ekonomicznego punktu widzenia korwinowi nie opłaca się być prezydentem bo eurodeputowany ma 4x tyle co "bul". korwin jako inteligentny człowiek robi sobie teraz darmową kampanię na październikowe wybory i życzę mu jak najlepiej,wielu otwiera oczy i przyznaje mu rację ale wciąż nie brakuje biedaków intelektualnych wieszających na nim psy,głosujących na beton lub nie głosujących w ogóle.macie przecież wolność:DDD w eurokołchozie!
Zgłoś do moderacji