Czy Polacy nie rozumieją Zachodu? Czy widzimy tylko dobrobyt, odrzucając filozofię, która za nim stoi? Czy konserwatywne wartości stoją nam na drodze rozwoju?
Takiego zdania jest Ewa Wanat, redaktorka naczelna Polskiego Radia RDC:
(…) A po drugie, odnoszę wrażenie, że przez lata, marząc o mitycznym Zachodzie, nie mieliśmy zielonego pojęcia, czego tak naprawdę pragniemy. Okazuje się, że ów Zachód kojarzyliśmy wyłącznie z materialnym dobrobytem, pełnymi półkami w sklepach i błogą konsumpcją. Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że podstawą tego dobrobytu są takie wartości, jak: wolność, prawa człowieka i obywatela, emancypacja kobiet, lesbijek i gejów, otwartość na inne kultury, czyli m.in. na imigrantów, i akceptacja życia jako zmiany.
Chcemy dobrobytu, odrzucając wartości, które go zbudowały. Nie chcemy przyjąć do wiadomości, że nie ma jednego bez drugiego.
Te słowa padają w poście dziennikarki na Facebooku. Ewa Wanat broni się w nim przed falą krytyki - lub “hejtu” - która spadła na nią po jej wcześniejszym wpisie dotyczącym posyłania sześciolatków do szkół.
Komentarze 22
"Stara, brzydka i głupia wanat (koniecznie małą literą), zapijaczona i samotna – tego i jeszcze wielu innych rzeczy dowiedziałam się ostatnio o sobie od fejsbukowych komentatorów, głównie czytelników katolicko-narodowych portali."
_________________________________
Buahahahaha :D
Dlaczego mnie to nie dziwi? ;D
"Skrytykowałam też (jak twierdzą niektórzy nieelegancko) działalność rodziny Elbanowskich, wykorzystywanej dziś przez PiS w jego kampanii wyborczej. Moi szanowni oponenci uznali, że nie mam prawa się w tej sprawie wypowiadać, bo nie mam dzieci. Ciekawe, że nie odmawiają tego prawa również bezdzietnemu Jarosławowi Kaczyńskiemu. Może dlatego, że w przeciwieństwie do mnie jest młody, przystojny i inteligentny. No i nie jeździ po pijaku na rowerze, co również w moim przypadku okazało się dyskwalifikujące w dyskusji o edukacji polskich dzieci (ktoś nawet zupełnie poważnie napisał: „aryjskich”)"
_______________________________
:D
Przepraszam, ale...
Get your own valid XHTML YouTube embed code
"na każdym zebraniu jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy". ;)
Ha, ha, nigdy o niej nie słyszałem, ale podoba mi się jej styl ;).
CZa jej butelkę whisky posłać, żeby SE mogła zapijaczyć i ukoić nerwy po czytaniu wpisów śmietanki wszechkochającej I miłosiernej inteligencji katolickiej ;).
Beato, widzisz i nie grzmisz... Czekasz na maile z wytycznymi od Terlikowskiego i Karnowskich? To trochę poczekasz- najpierw musi do nich napisać Jarosław z Warszawy. ;)
Pani Ewa Wanat ma racje, dokladnie tak jest, ;-)