Przebywając w Kanadzie, brytyjski następca tronu miał stwierdzić, że obecne działania prezydenta Rosji Władimira Putina, przypominają te, których dopuszczał się Hitler – pisze BBC.
Słowa księcia Karola przytoczyła Marienne Ferguson. Polka, która będąc dzieckiem, w 1939 roku musiała uciekać z rodziną z kraju, jest wolontariuszką w Muzeum Imigracji w Nowej Szkocji.
Książę zauważył, że Putin robi obecnie niektóre z tych rzeczy, które kiedyś Hitler. Zgodziłam się z nim. On bierze sobie kraje tak samo, jak robił to Hitler – stwierdziła kobieta.
Książę Karol spotykał się wcześniej z krytyką Westminsteru dotyczącą wyrażania osobistych opinii na tematy polityczne. Tym razem został on jednak wzięty w obronę przez wicepremiera Nicka Clegga, który stwierdził, że była to prywatna rozmowa. Clegg dodał, że nie uważa też, by bycie członkiem królewskiej rodziny musiało wiązać się ze składaniem ślubów milczenia.
Komentarze 13
no i racja..a z drugiej strony to chlopina ma juz swoje lata i ma prawo mówić co mu sie podoba.:)
...pewnie jest jakieś podobieñstwo.
Jednak hitlerowskie metody dużo intensywniej stosują ukraiñcy...
I chociaż nie ładnie jest nazywać cały naród ukraiñski "Nazi".
To jednak tacy ludzie nim obecnie próbują kierować.
Swoją drogą jestem ciekaw jakie wrażenia na Polakach zrobiłyby metody ukrainizacji jakich dopuszczali się ukraiñcy na Krymie i w okolicach...
Putin przynajmniej coś robi w obronie swoich ludzi.
Nastepnym razem powinien wypowiedzieć się książę Filip. ;)
http://deser.pl/deser/56,84842,9759...
http://naszestrony.co.uk/growers/38...
"- Bardzo chciałbym pojechać do Rosji - pomimo tego, że dranie zamordowali połowę mojej rodziny - odpowiedział w 1967 zapytany o to, czy chciałby odwiedzić Związek Radziecki."
"- Głusi? Nic dziwnego, że jesteście głusi, skoro stoicie w tym miejscu - powiedział książę Filip do grupy głuchych dzieci stojących obok orkiestry karaibskich bębniarzy."
"- Ludzie myślą, że panuje tu sztywny system klasowy, ale książętom zdarza się przecież poślubiać chórzystki. Czasami żenią się nawet z Amerykankami."
"- Jeśli coś ma cztery nogi i nie jest krzesłem, jeśli ma dwa skrzydła i lata, ale nie jest samolotem lub jeśli pływa, chociaż nie jest okrętem podwodnym, to kantończycy to zjedzą - zażartował na spotkaniu WWF."
"- JESTEŚ kobietą, prawda? - po przyjęciu prezentu od kobiety w Kenii w 1984 roku."
"- A więc udało ci się nie zostać zjedzonym? - zagaił brytyjskiego studenta w Papui Nowej Gwinei podczas oficjalnej wizyty w 1998."
"- Ach, to ty napisałeś do nas list. A więc potrafisz pisać? Ha, ha! Brawo - książę pogratulował14-letniemu chłopcu, który został zaproszony na wizytę u królowej."
"Wizyta Królowej Elżbiety w Cambridge, zapowiadana przez media, przynieść miała niebywały splendor miejscom. Towarzyszący Królowej Książę Filip pozwolił sobie jednak na żarty z młodego polskiego naukowca, którego spytał "czy przyjechałeś tu zbierać maliny?"
"W 2002 roku zapytał grupę Aborygenów o to czy w swoim kraju "nadal rzucają włóczniami w siebie?" Kiedy z kolei wizytował Szkocję i rozmawiał z instruktorami nauki jazdy bezpardonowo zapytał "jak udaje się utrzymać tubylców z dala od alkoholu tak długo, że podchodzą do egzaminów?"
" (...) to co powiedział do 13 letniego chłopca, marzącego o tym, by zostać astronauta, było powodem zrodzenia się wielu negatywnych emocji pośród opinii publicznej. Książę Filip poradził chłopcu, by zanim wstąpi w szeregi astronautów, musi poważnie pomyśleć o odchudzaniu. Z kolei Chińczykom wizytującym Wielką Brytanię w 1996 roku poradził, że jeśli chcą dłużej zostać na wyspach to powinni "mieć oczy szeroko otwarte".
:D
A tutaj prawdziwa uczta- "Ninety gaffes in ninety years":
http://www.independent.co.uk/news/u...
Uwielbiam gościa. :D
Też go lubię ,ma styl facet ;)