Od poniedziałku znane są wyniki badania, raport z którego przedstawił brytyjski dziennik The Guardian. Dziennikarze gazety przedstawili w nim dane o brytyjskich obywatelach korzystających z pomocy dla osób bezrobotnych w krajach UE. Dziś informacje dotyczące Polski i innych krajów naszej części Europy.
Przypominamy: w wyniku raportu zamieszczonego w The Guardian , w materiale Alberto Nardelli’ego, Iana Traynora i Leili Haddou Revealed: thousands of Britons on benefits across EU, nieprawdą okazały się twierdzenia, jakoby Europejczycy generalnie przyjeżdżali do Wielkiej Brytanii uprawiając “turystykę zasiłkową” i czerpiąc nadmierne korzyści z jej budżetu.
Zobacz: Brytyjczycy na zasiłkach w UE: fakty
Ponieważ jednak raport podaje dane o poszczególnych krajach UE, możliwe jest prześledzenie m.in. także jak wygląda proporcja między pomocą świadczoną, a pozyskiwaną w relacji: obywatele Wielkiej Brytanii, a krajów, które do UE przystąpiły najpóźniej, w tym Polski.
Wynika z nich, że - i tu dane wyglądają inaczej, niż w przypadku zamożnych krajów UE, jak Niemcy, Austria, kraje skandynawskie itp. - obywatele krajów Europy Środkowej i Wschodniej czerpią z brytyjskiego systemu pomocy (dane dotyczą Jobseekers’ Allowance - JSA) więcej, niż Brytyjczycy z systemów tychże krajów.
I tak np. w Estonii odpowiadający JSA zasiłek pobiera dwóch obywateli UK, tyle samo - w Polsce (przy czym jeden z nich najprawdopodobniej już jednak nie), w Słowenii jeden, a w Rumunii czy na Litwie nie ma takich osób w ogóle.
Tymczasem obywatele wymienionych krajów pobierają JSA w Wielkiej Brytanii i to w znacznie większych liczbach: pomoc taką czerpie m.in. ponad cztery tysiące Litwinów, ponad tysiąc obywateli Rumunii czy niemal 400 Estończyków.
Polacy są w absolutnej czołówce stawki - niemal 15 tys. (14 880) rodaków pobiera w Wielkiej Brytanii zasiłek dla bezrobotnych.
Z drugiej jednak strony wiemy, że Polacy stanowią największą grupę nie-brytyjskich obywateli UE mieszkających w UK, z ogólną liczbą rodaków szacowaną tu najczęściej na poziomie ok. miliona (red.)
Komentarze 108
widocznie mu lepiej w polsce jak w uk hehheh
moim marzeniem jest by 100% polaków brało zasiłek, wtedy ten brytyjski system się rozpier.... w drobny mak i brytyjska zaraza zniknie z mapy europy>
a ile tego zasilku daja 40 funtow na tydzien?
nie wiem jak jest teraz ale kiedyś było 75F tygodniowo, do tego 100% pokrywali czynsz i tax. jedynym obowiązkiem bezrobotnego było meldowanie się raz na 2 tyg w jobcenter i pokazanie im, że się roboty szuka, trzeba było mieć wypisane 6 akcji związanych z poszukiwaniem pracy, 3 na tydzień, mniej-więcej coś takiego: I applayed for a job cleaner by email, I registered in the employment agency..... itd
proste jak konstrukcja cepa, teraz słyszałem, że to jest robione online, czyli to samo tylko, że w kompie, z ich strony wyłapujesz oferty i aplikujesz o nie, nic prostszego jak tylko słać cv i kilka słów od siebie nawet mając pewność, że nie dostaniesz tej roboty, chodzi o to by tylko improwizować. dodatkowo można pracować na czarno, czysty zysk, czynsz opłacony i tax, 75F tygodniowo płatne co 2 tygodnie na konto czyli 150F co zarobisz dodatkowo to twoje, podstawa to nie dać się złapać, w te co 2 tyg spotkania w jobcenter warto przyjąć postawę typu "no good english" czyli rżniesz barana, że twój angielski jest na zasadzie ja być, ja aplikować, ja chcieć itp, wtedy nie wnikają w szczególy, nie wypytują i nie dociekają, spokojnie można tak latami doić brytyjską zaraze.
Także zachęcam wszystkich, rwać benefity, zasiłki, sratki-dodatki ile się da i puki można.
Nie dziwie sie ze nienawidza polakow. Jeden idiota potrafi zmienic wizerunek wszystkich. To my jestesmy tu zaraza i postarajcie sie zebysmy w ich oczach zaczeli inaczej wygladac. Wstyd mi za takich idiotow jak ty