Wpadkę zaliczyło Tesco.
A opisują ją na wyścigi brytyjskie media.
Jak podaje David Maillward z The Telegraph, sieć musiała zmierzyć się z zarzutami “braku kulturowej wrażliwości”. Ich podstawą stało się zaś zaoferowanie klientom świętującym ramadan, a więc muzułmanom, produktu (chipsów) o smaku wędzonego bekonu:
Really @Pringles? What kind of sick joke is this? pic.twitter.com/9y04zx4agL
— Himmad Khan (@HimmadK) June 23, 2015
Tymczasem islam zakazuje jedzenia wieprzowiny w jakiejkolwiek postaci.
Jak podaje autor w materiale Tesco under attack for offering bacon flavoured Pringles as part of Ramadan promotion sieć broni się tłumacząc, iż zaszło fatalne nieporozumienie, ograniczone do jednej tylko placówki. Oferta na ramadan nie miała bowiem wcale zawierać tego smaku chipsów.
Pomyłka wynikła z postawienia niefortunnych bekonowych przekąsek na półce oznaczonej napisami nawołującymi do ramadanu.
Dodatkowo, chipsy tak naprawdę nie mają nic wspólnego z bekonem - poza aromatem, który - to już nasz własny domysł - zapewne jest “identyczny z naturalnym”.
Komentarze 27
A ten zapach/smak jest halal? Czy tylko świństwo.
Jak im nie pasi, to niech nie żrą. Proste.
Mnie wciskają w marketach jakieś święta [...], ale po prostu nie korzystam z tej oferty- i problem znika.
Ale zaraz lipiec wiec , wqrlędy siem zacznom.
I tak aż do chujowinki ;)
Ps. A z resztą nie bedzie ps-a ;)
Sorry, za to "wypierdzenie", ale i ja nie jestem bez wad. ;)
#4
Swietuj ramadan dopoki nie jest zabronione , nie musisz bekonowych chipsow ;)