Do góry

Kto chciałby zostać Syryjczykiem?

Kiedy w 2010 roku przyjechałem do UK nauczyć się języka, musiałem przedstawiać się tak: Jestem Baraa, jestem z Syrii, gdzie nie mieszkam w namiocie na pustyni. Nie handluję wielbłądami i nie noszę broni w kieszeni.

Rys. Kawtar Khalil. Materiały prasowe wystawy From Syria with Love

Wykluczenie w debacie publicznej to problem, z którym boryka się wielu imigrantów. Z perspektywy Polaków w Wielkiej Brytanii, na łamach dziennika The Guardian pisał o tym korespondent PAP-u w Londynie, Jakub Krupa,:

Nie możemy oddać głosu w czerwcowym referendum (w sprawie Brexitu - przyp. red.), a politycy i media mówią o nas, jakbyśmy byli podklasą, która nie umie czytać – to przerażające.

Z podobnym przerażeniem i smutkiem, z jakim Polacy śledzą debatę o „falach imigracji z Europy Wschodniej”, uchodźcy z Bliskiego Wschodu obserwują europejskie doniesienia na swój temat. Przedstawiani jako problem i zagrożenie, z frustracją patrzą, jak marnuje się ich potencjał; ludzi wykształconych na lekarzy, prawników, informatyków.

Postanowił to zmienić Baraa Ehssan Kouja, imigrant z Syrii i świeżo upieczony absolwent studiów informatycznych na uniwersytecie w Exeter:

O pomaganiu uchodźcom trzeba myśleć jak o gotowaniu obiadu z bratem, a nie jak o robieniu śniadania dzieciom

– tłumaczy. Średniej budowy i z blond brodą, w luźnym T-shircie, Baraa wygląda bardziej jak londyński hipster niż znany z obrazów w mediach uchodźca z Bliskiego Wschodu. Baraa urodził się i dorastał w Aleppo, gdzie również skończył studia licencjackie. W 2011 roku, po wybuchu konfliktu w Syrii, pracował w jezuickim centrum pomocy uchodźcom w mieście. Następnie wyemigrował do UK i podjął studia informatyczne, płacąc za wizę i odrzucając pomoc należną uchodźcom – jak podkreśla, woli, by ta trafiła do bardziej potrzebujących. Po dziś dzień denerwuje go, że słowo „Syryjczyk” stało się synonimem słowa „uchodźca”:

(Jako uchodźca) stajesz się przedmiotem. Historią do opowiedzenia. Lepiej można nam pomóc zapraszając nas do współpracy

– mówi mi w wywiadzie udzielonym na Skypie. By upodmiotowić i uczłowieczyć uchodźców w oczach wystraszonych Europejczyków, Baraa od jesieni 2015 roku organizuje spotkania informacyjne na temat Syrii.

Halloween na co dzień

Wszystko zaczęło się od wystawy From Syria with Love, zorganizowanej w Exeter 31 października zeszłego roku:

Zastanawiałem się, w jaki sposób pokazać ludziom, że w Syrii Halloween dzieje się na co dzień. I wtedy przypomniałem sobie o pewnej wystawie z obozu w Libanie. Prezentowane były tam rysunki syryjskich dzieci. Organizatorka tamtej wystawy, Rodeh Mazlom, jakiś czas wcześniej szukała sponsorów i przesłała mi niektóre z rysunków. Część łamała serce, część była optymistyczna i wypełniona nadzieją. Pomyślałem, że trzeba pokazać je w UK.

– opowiada Baraa.

Rys. Douha Khalil. Mat. prasowe wystawy From Syria with Love

Wystawa trafiła już do 16 różnych brytyjskich miast, w tym trzykrotnie do Londynu. BBC nakręciło o niej materiał. Baraa postawił przed sobą prosty cel: przypominać, że uchodźcy to ludzie.

Kiedy przyjechałem do UK w 2010 roku nauczyć się języka, nikt nie wiedział, gdzie dokładnie leży Syria. Kiedy dodawałem, że to na Bliskim Wschodzie, ludzie rzucali mi podejrzliwe spojrzenia. Musiałem więc przedstawiać się tak: Jestem Baraa, jestem z Syrii, gdzie nie mieszkam w namiocie na pustyni. Nie handluję wielbłądami i nie noszę broni w kieszeni

– powtarza jak mantrę na wernisażach wystawy.

Wygląda na to, że sześć lat później ze znajomością tematu wśród Europejczyków nie jest dużo lepiej. Co prawda od czasu wybuchu konfliktu zbrojnego większość osób kojarzy już położenie Syrii na mapie, jednak mieszkańcy kraju dalej są postrzegani raczej jednostronnie:

Pamiętam, jak ktoś do mnie podszedł i powiedział, że ze względu na różnice kulturowe między Wschodem a Zachodem, nami może rządzić tylko dyktator. Zabolało

– wspomina Baraa w rozmowie ze mną. Jak mówi, Syria przed wojną była tolerancyjnym państwem, gdzie żyli obok siebie wyznawcy różnych odłamów islamu i chrześcijanie (m.in. uchodźcy z Palestyny). Baraa podkreśla, że wskaźnik biedy był tam niższy niż np. w Egipcie, a edukacja stanowiła jeden z rządowych priorytetów – dzięki czemu poziom analfabetyzmu w kraju wynosił 2 proc., a dzieci uczyły się w szkołach m.in. angielskiego i francuskiego.

Grecko-katolicki kościół Św. Dymytriusza w Aleppo. Fot. Kevork Mail (CC BY-SA 2.0)

Oczywiście, nie wszędzie było tak samo, inaczej żyło się w mieście, a inaczej w miasteczku. Nie chcę też przekonywać, że wszyscy Syryjczycy to święci; wojna dotknęła wszystkich, dobrych i złych, mądrych i głupich, lekarzy i handlarzy narkotyków. Tylko dlaczego nikt na Zachodzie nie chce zauważyć że jesteśmy różni?

– skarży się Baraa.

Jego słowa nie dodają mi odwagi. Postrzeganie uchodźców i muzułmanów to niebezpieczny temat, zwłaszcza w polskim internecie. Jak wynika z badań polskiego Centrum Badań Opinii Społecznej, 81 proc. polskich internautów jest przeciwna pomaganiu uchodźcom. O natężeniu emocji świadczą choćby komentarze Polaków w grupach społecznościowych na Facebooku („Ciapaci do gazu” to wcale nie najostrzejsze z nich). Z polskiej islamofobii zdają sobie sprawę nawet brytyjskie organizacje nacjonalistyczne, jak Britain First, które w swoich materiałach propagandowych nieraz proszą polskich radykałów o pomoc w walce „o Europę”.

Dlatego kiedy skontaktowałam się z Baraą i zaproponowałam mu wywiad, do którego pytania ułożą użytkownicy polonijnego portalu w UK, w pewnym sensie miałam nadzieję, że odmówi.

Baraa jest jednak bardzo otwarty na dialog:

Tak, chcę rozmawiać o Syryjczykach i ich postrzeganiu, cieszę się, że zadasz mi te pytania. To może pomóc. Jakbyście chcieli zorganizować panel z polską społecznością, to też chętnie będę w nim uczestniczyć

– zapewnia. W praktyce okazuje się jednak, że siła uprzedzeń zawartych w pytaniach forumowiczów pokonuje nawet jego.

Pytania polonijnych forumowiczów do Baray były zróżnicowane. Tylko niewiele wpisów musiało zostać usuniętych ze względu na treści jednoznacznie rasistowskie lub islamofobiczne, jednak większość z nich zdradzała polskie uprzedzenia wobec muzułmanów. Większość pytań zadawana była w oskarżycielskim tonie:

Czy Syryjczyk odnosi się z szacunkiem do kobiet?

(…)

Czy wśród Syryjczyków istnieje coś, co my nazywamy patriotyzmem?

– chcieli wiedzieć internauci.

W dyskusji pojawiały się też głosy autorefleksyjne (pisownia oryginalna):

Ja tam pytań nie mam, mnie by wkurzało jakby oceniano moją osobę poprzez pryzmat Polaków morderców, awanturników czy Breivika bo jest biały tak jak i ja.

(…)

A jakby nas Szkoci pytali: ‘Czy odnosicie sie z szacunkiem do kobiet, Polacy?’, jak sobie zaspokoicie Wasze potrzeby seksualne? czy Wasze kobiety nie za chetnie rodza, bo cos widzimy, ze chetniej niz nasze? I co to jest, Polacy, ze choc wam smierc nie grozila, to runeliscie do nas jak tsunami? Czy wy, Polacy, wiecie, co to ojczyna? Czy planujecie do niej powrot?

Podczas rozmowy z młodym aktywistą na Skypie, niezależnie od własnych przekonań i oceny pytań, staram się uczciwie zadać najciekawsze z nich – ale też dowiedzieć więcej o samym rozmówcy. Na rozgrzewkę pytam więc Baraę, co mu osobiście przeszkadza w debacie o uchodźcach.

Jeśli szukamy pracy, mówią, że zabieramy ją miejscowym, jeśli występujemy o zasiłki, narzekają, że żyjemy na ich koszt, jeśli wrócimy do kraju – najprawdopodobniej zginiemy. Nie ma dobrych rozwiązań. Mam więc pytanie: czy chcielibyście być Syryjczykami?

– odpowiada. Dodaje, że szokuje go obojętność wobec losu ofiar wojny uwięzionych w obozach:

Kiedy pracowałem w obozie, rozdawałem wodę. Kolejka zawsze była bardzo długa. Pamiętam jak pewnego dnia podszedł do mnie na oko 70-letni mężczyzna, ze łzami w oczach prosząc o dodatkową porcję wody. Nie mogłem mu jej dać: w kolejce czekały inne starsze osoby, które też chciały się napić.

Nie podoba mu się też to,że słowo Syryjczyk stało się synonimem uchodźcy.

Ja nie jestem uchodźcą. Przyjechałem tu w 2014 roku na studia, za które płaciłem z własnej kieszeni. Nie wszyscy Syryjczycy w UK to uchodźcy, są tu natomiast też ludzie z Pakistanu czy z Iraku, którzy mają ten status. Mamy różne kultury, tradycje i języki i nieswojo nam być umieszczanym pod jedną etykietką.

(…)Ludzie tego nie zauważają, traktują wszystkich jako jedną masę. A przecież nawet jakbym był uchodźcą, co by to zmieniało? Wciąż byłbym tą samą osobą, z tą samą etyką. Od tego słowa oddziela mnie tylko trochę papierkowej roboty.

(…)

Znam uchodźcę, który jest nauczycielem angielskiego i fotografem z doskoku. Inni z moich znajomych ze studiów trafił tu jako uchodźca.

Baraa Kouja podczas szkoleń dla wolontariuszy w Fife, jesień 2015.

Baraa mówi też o dyskryminacji, z jaką często muszą się mierzyć Syryjczycy. Wspomina, że jego własne podanie o wizę studencką do UK zostało na początku odrzucone, bo brytyjskie władze sądziły, że studia to tylko wymówka, a on po przybyciu na Wyspy wystąpi o azyl.

Zacznę od pytania, które ludzie zadawali naprawdę często: dlaczego nie wrócisz do domu i nie będziesz walczył o ojczyznę?

To bardzo dobre pytanie. Już wyjaśniam, czemu większość Syryjczyków nie chce angażować się zbrojnie. Obecny konflikt ma trzy poziomy. Po pierwsze mamy siły naziemne: reżim, opozycję, ISIS, Al-Ka’idę, Al-Nusrę, bojówki irańskie, irackie i libańskie. Potem mamy siły zewnętrzne: Rosjan, Brytyjczyków, Amerykanów, Francuzów, Australijczyków, Kanadyjczyków: wszyscy prowadzą ataki powietrzne. Wreszcie, są kraje, które dostarczają walczącym broń: UK, Turcja, Arabia Saudyjska.

Wszystkie te strony konfliktu mają własne interesy i propagandę. Więc pytam: z kim walczyć, przeciw komu, o co i jak długo? My chcemy po prostu żyć, jak wszyscy inni ludzie. Nie chcemy się wikłać w wojnę, której końca nie widać.

Myślę, że Polakom w zrozumieniu takiego punktu widzenia przeszkadza nasza własna historia. Dużym konfliktem zbrojnym, który jest dla nas punktem odniesienia, jest Druga Wojna Światowa. Ale wtedy było wiadomo, kto jest wrogiem: zaatakowały nas Niemcy, my chcieliśmy być Polakami. Wydaje mi się też, że ludzie chyba nie są świadomi, że w Syrii trwa regularna wojna. W Polsce walki skończyły się po kilku tygodniach, potem trwała okupacja. Dalej można było zostać rozstrzelanym na ulicy bez powodu, ale nie spadały codziennie bomby.

W Syrii problemem jest to, że przy przeprowadzaniu ataków powietrznych, nikt nie przejmuje się cywilami. Mówię to zarówno z własnego doświadczenia jak i na podstawie tego, co mówią mi znajomi na miejscu. To jest bezwględne i nieustanne, mordercze oblężenie.

Podczas spotkań informacyjnych przekonujesz, że w Syrii pokojowo żyli między sobą wyznawcy różnych religii. Skąd więc obecny zamęt religijny w kraju?

Syria nie była zbyt religijnym krajem. Teraz to się zmienia. Po tym, jak granice przestały istnieć, do Syrii zjechali radykałowie z całego świata: Europy, Ameryki, Pakistanu, Chin. Stworzyli osobne grupy i zaczęli ze sobą walczyć.

Jak ważna jest religia dla ciebie?

Nie jestem dobrym, religijnym muzułmaninem. Natomiast bronię islamu, kiedy mogę, bo to religia pokoju, którą ludzie i media bardzo skrzywdzili.

Kolejne pytanie, które padało często: jaki masz stosunek do Assada? Co sądzisz o propagandzie rebeliantów?

Nie chcę mówić o polityce. To może być dla mnie po prostu niebezpieczne. Mogłoby też zaszkodzić organizacji charytatywnej, której jestem założycielem: From Syria With Love. Zbieramy pieniądze, które idą na utrzymanie uchodźców w obozach w Libanie, głównie dzieci. Nie chodzi tylko o jedzenie, czy lekarstwa, których nieustannie brakuje, ale też o zorganizowanie im życia, zajęć, lekcji. Trzeba dopilnować, by nie okazało się, że jedyne, na czym się znają, to wojna.

Czytelnicy pytali: czy masz szacunek dla kobiet?

To dziwne pytanie w 21 wieku. Tak, mam mamę i siostrę. Wspólnie tworzymy społeczeństwo i tylko przy wspólnym i równym udziale możemy je rozwijać. Jestem feministą, jeśli to coś pomoże.

Co to znaczy, że jesteś feministą?

Uważam, że kobiety powinny mieć równe szanse i prawa, móc rozwijać się zawodowo. Wciąż wiele tu pozostaje do zrobienia, także na Zachodzie.

Czytelnicy chcieli wiedzieć, co jest dla ciebie ważniejsze: religia czy narodowość? A z czym bardziej identyfikują się ogólnie mieszkańcy Syrii?

Odpowiem na to pytanie inaczej: widzę siebie przede wszystkim jako człowieka. Jeśli skupiamy się na narodowściach, kulturach i religiach, przestajemy widzieć to, co jest ważne.

Natknąłem się kiedyś na komentarz na Facebooku, gdzie ktoś chyba właśnie z Polski mówił, że nie chce imigracji, bo nie chce islamizacji kraju i pomyślałem wtedy: „Kto w taki sposób myśli w 21 wieku?” Kiedy myślimy o uchodźcach, trzeba pamiętać, że mówimy o biednych ludziach uciekających przed wojną, nikt tu nie przyjeżdża z planem, by kogokolwiek nawracać. Oczywiście nie chcę sugerować, że tylko Polacy tak myślą, albo że wszyscy Polacy tak myślą. Opinie na pewno są podzielone.

Ale przecież zagrożenie jest realne; w europejskich miastach dochodzi do ataków terrorystycznych. Co zrobić z ISIS i jego prowokacjami?

ISIS to wielki znak zapytania dla mnie i wielu Syryjczyków. Biorąc pod uwagę rozwój technologii, Google Earth, narzędzia, które pozwalają na podgląd każdego miejsca na ziemi w każdej chwili, jak to możliwe, że tej w sumie niewielkiej grupy nikt nie jest w stanie powstrzymać? Stany, Wielka Brytania, Francja nic nie mogą?

Nasuwa się pytanie; kto sponsoruje ISIS? Kto kupuje ropę, kto sprzedaje broń? Jakim cudem z taką łatwością zdobywają wpływy w regionie?

Dlatego myślę, że ISIS to narzędzie wykorzystywane do straszenia ludzi na zachodzie. Wcześniej straszakiem był komunizm.

Myślę, że obecnie jedynym sposobem na walkę z ISIS byłoby uszczelnienie tureckiej granicy i przerwanie handlu ropą i bronią.

Komu lepiej pomagać: uchodźcom w obozach na Bliskim Wschodzie, czy tym, którzy przedostali się do Europy?

To kontrowersyjna sprawa i nie chcę tu sugerować, że pomagać można tylko jednym a nie drugim. Osobiscie uważam, że uchodźcy w obozach są w najtrudniejszej sytuacji. Z moją organizacją pomagamy np. ludziom, których obóz ulokowany jest na cmentarzu. Nie ma tam sanitariatów, szpitala, w zasadzie to nie ma tam nic.

Jeździsz czasem do obozów w Syrii?

Nie, ostatni raz byłem tam w lutym 2014 roku. Od tamtej pory stało się to zbyt niebezpieczne. Straciłem łączność z tymi, którzy zostali na miejscu, z rodziną.

Jak możemy pomagać? Ludzie boją się, że co wyślą, zostanie przechwycone.

Trzeba działać z zaufanymi ludźmi. Ja staram się jak najdokładniej pokazywać co robimy z funduszami. Nie pobieram żadnych opłat manipulacyjnych ani pensji dla siebie.

To musi prowadzić do pytania: z czego żyjesz?

W życiu codziennym pomagają mi znajomi. Właściciele mieszkania, w którym mieszkam, nie pobierają ode mnie czynszu za dni, które spędzam na wyjazdach. Nie wychodzę zbyt często ze znajomymi. Nie mam na to czasu.

Czujesz, że masz misję?

Chcę pokazać, że można pomagać potrzebującym nie pobierając za to pensji w wysokości £100,000 rocznie.

Kończyłeś studia informatyczne. Jak z informatyka wyrósł społecznik?

Licencjat w Syrii zrobiłem trochę z przypadku. Naszym rodzinnym interesem była fabryka tekstyliów, zawsze więc zakładałem, że będę pomagał w jej prowadzeniu. Na kierunek studiów wybrałem informatykę, bo są to poważane, społecznie akceptowane studia. W wojnie straciliśmy cały dorobek i zrozumiałem, że prawdopodobnie koniec końców dyplom będzie mi niezbędny, by znaleźć pracę. Znalazłem więc program studiów w Exeter, który łączył to, co mnie interesuje: zarządzanie i biznes, z tym, co już umiałem: informatyką. Wykorzystuję wiedzę ze studiów do prowadzenia i ulepszania strony.

Masz jakieś przesłanie, z którym chciałbyś zostawić czytelników?

To przesłanie ogólne, które staram się zawrzeć podczas spotkań: nie warto generalizować, w każdej kulturze można znaleźć coś dobrego i coś złego. Chciałbym, by pamiętali, że mówiąc o Syryjczykach, uchodźcach, ludziach z Bliskiego Wschodu, tak naprawdę mówią tylko o swoich odczuciach, o sobie.

Baraa, dziękuję bardzo za rozmowę.

Nie ma problemu. Mam nadzieję, że zobaczymy się i porozmawiam z polską społecznością, czy to w Edynburgu, czy tutaj na południu Anglii.


O rozmówcy:

Baraa Ehssan Kouja: ur. 1988 w Aleppo, absolwent studiów informatycznych na uniwersytetach w Aleppo i w Exeter. W latach 2012-2013 pracował z uchodźcami w Syrii. W UK mieszka od września 2014 roku, kiedy to przyjechał na studia - za które, jak często podkreśla, sam zapłacił. Zimą 2016 roku Baraa założył organizację charytatywną From Syria with Love. Jak mówi, organizacja została zarejestrowana po to, by zapewnić większą przejrzystość darczyńcom. Obecnie Baraa prowadzi spotkania edukacyjne n.t. Syrii oraz zarządza projektami „FSWL Empowerment” oraz „No Lost Generation”, zapewniającymi edukację dla dzieci i młodzieży z syryjskich i libańskich obozów. Pomaga również uchodźcom znaleźć pracę w UK.

Więcej o syryjskich uchodźcach w Szkocji w artykule: Syryjczycy, jak Polacy, przyjeżdżają tu pracować.

Komentarze 81

macmac
415
macmac 415
#116.05.2016, 09:42

Jaki procent uchodzcow stanowia ci z Syrii?.Dlaczego w wiekszosci artykulow utozsamia sie wszystkich ktorzy przybywaja do Europy jakoby pochodzili z Syrii a stanowia znaczna mniejszosc ,moze ok. 20 %.
A moje stanowisko-nie jestem przeciwnikiem emigracji z Syrii ale jestem przeciwko otwieraniu szeroko Europy na wszystkie grupy afrykanskie i azjatyckie ktore szukaja benefitow w Europie .

Zbychu_zPlebani
7 759
#216.05.2016, 12:12

Barack oddaj Nobla jak masz troche honoru w co wontpie.

Stirlitz
Edinburgh
1 924
#316.05.2016, 12:18

Czytałem ostatnio artykuł o tym jak Czesi wzięli do siebie Syryjczyków, dali im mieszkania, pieniadze i wszelką pomoc. Po paru miesiącach Syryjczycy wynajęli autokar i zapakowali się w parę rodzin i pojechali do. ..Niemiec :) tam zatrzymała ich staż graniczna i odesłała z powrotem do Czech co się bardzo syryjczykom. Czesi zaś powiedzieli że skoro nie chcą ich pomocy to odesla ich z powrotem do Syrii :)

Zbychu_zPlebani
7 759
#416.05.2016, 12:38

#3
w Czeskiej Republice jest wojna to ludzia sie nie dziwie, sam bym spie.dalał.

Zbychu_zPlebani
7 759
#516.05.2016, 12:38

#3
w Czeskiej Republice jest wojna to ludzia sie nie dziwie, sam bym spie.dalał.

Kataryna
4 732
Kataryna 4 732
#616.05.2016, 12:39

I mam nadzieje ze Czesi slowa dotrzymaja

harrier
10 819
harrier 10 819
#716.05.2016, 14:46

'I mam nadzieje ze Czesi slowa dotrzymaja'

Kataryna, takie artykuly o kaprysnych uchodzcach to woda na mlyn dla ludzi, ktorzy po prostu NIE CHCA w zaden sposob pomoc.
Mogliby milczec, ale nie: lepiej dokopac szukajacym pomocy, jak ta bodaj wegierska 'dziennikarka' kopnela 'odruchowo' biegnaca dziewczynke.

Jesli nawet rozpieszczani pomoca Czechow uchodzcy ruszyli do Niemiec, to jakaz to zbrodnia, zeby 'za kare' odsylac ich w pieklo wojny? Moze jechali, bo maja juz tam kogos z rodziny? Moze jechali, bo liczyli na lepsza czy lepiej platna prace?

W odroznieniu od wielu osob wypowiadajacych sie ochoczo o uchodzcach ja mialam z nimi do czynienia: uczylam polskiego dzieciaki Kurdow odeslanych z Niemiec. Byli to poczciwi, pracowici ludzie, szanujacy wszystkich i sami godni szacunku. Moja kurdyjska uczennice okradla za paru zlotych na spodnie polska kolezanka - ale np. nigdy nie przyszlo mi do glowy mamrotac, ze Polacy to narod zlodziejaszkow.

Kataryna
4 732
Kataryna 4 732
#816.05.2016, 14:56

Niby i masz racje harrier. Jednak jakby mi udalo wyrwac sie z piekla wojny tobym cicho siedziala tam gdzie mnie przygarna a nie szukala szczescia dalej narazajac to co mam.

Zbychu_zPlebani
7 759
#916.05.2016, 15:41

jak dostali pomoc od Republiki Czeskiej i potem ruszyli do Bundesrepubliki to zbrodni nie popelnili. stali sie po prostu imigrantami ekonomicznymi. dwa razy nie mozna sie starac o status uchodzcy.

pozdrawiam Rezerwe 1993 co 6 miesiecy na Wzgorzach Golan odsluzyli z ONZ. Ja sie zalapalem do Kambodzy wode po wioskach wozic.

Stirlitz
Edinburgh
1 924
#1016.05.2016, 16:40

7

Niby tak, ale mogli zrobic to normalnie i legalnie jak Bóg przykazał, a nie po cichaczu. Powinni porozmawiać z czechami i powiedzieć dla czego nie chca u nich być, a nie ściepa na autokar i szybko dyla do Szwabów. Gwrantuje, że gdyby w miejscu czech była wielka brytania to siedzieliby tam jak szpaki na czereśni, ale czechy to mały postkomusnistyczny kraj i syryjczycy doskonale sobie zdaja sprawe z tego.

Wierzę że część z nich jest naprawde dobrymi ludzmi, którzy szukaja schronienia i pomocy ale częśc jest wyrachowana do szpiku kości, którzy przyjechali do EU robić dzieciaki i brać kasę z zasiłków i sie ustawić, bo pojawiła się taka możliwość. A za 20-30 lat ich dzieciaki będą wysadzac niemieckie stadiony... Nie zintegrowali sie we francji, nie zintegrowali sie w Belgii, nie zintegrują sie w Niemczech.

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#1116.05.2016, 18:46

Nikt nie ma obowiazku przyjmowania Kogokolwiek, tak to wyglada!, ;-)

macmac
415
macmac 415
#1216.05.2016, 19:12

#11 Masz wybor- mozesz nie przyjac sympatycznych uchodzcow za jedyne 250 tys. euro/rok.

Judasz
6 174
Judasz 6 174
#1316.05.2016, 19:13

Ale mnie i Ciebie przyjęli?

Judasz
6 174
Judasz 6 174
#1416.05.2016, 19:14

Poprzedni mój wpis dotyczy wypowiedzi kompozytora.

Profil nieaktywny
nick_na_emito
#1516.05.2016, 19:19

#11. Owszem, ma. To wynika z prawa międzynarodowego.

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#1616.05.2016, 19:39

nie rozumiem zacietrzewienia pisu i innych wobec przyjmowania tzw uchodźców w Polsce. na ich miejscu powiedziałbym że przyjmę ich 100 000. a co! i tak wszyscy wyjadą do Niemiec, a o to pretensji do nas już nikt mieć nie może...

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#1716.05.2016, 19:50

odpowiadam na pytanie zawarte w tytule artykułu: kto chciałby zostać Syryjczykiem? - otóż są to miliony ludzi z Bliskiego Wschodu, Afryki Północnej a nawet biedniejszych krajów Europy, chcących bezstresowo żyć w Europie Zachodniej na socjalu. W zdecydowanej większości młodych i zdrowych facetów w wielu 20-30 lat, który uważają się za cwaniaków a nas za ciężkich frajerów. Przybywają tu w większości w dobrych ciuchach i z drogimi komórami w ręku a ci sprytniejsi mają fałszywy paszport syryjski zakupiony w Turcji. Odkarmieni i uśmiechnięci. Wyglądają zupełnie inaczej niż nasi przodkowie uciekający przed wojną np w '39

Profil nieaktywny
raytoo
#1816.05.2016, 20:06

poza tym redakcja nie zadala kontrowensyjnych pytan np: takiego czego nie uciekaja do Arabi Saudyjskiej, przeciez jest o wiele blizej i ta sama religia "pokoju"

Zbychu_zPlebani
7 759
#1916.05.2016, 20:18

Arabii Sudyjskiej Homofobia panuje. To sie kwalifikujom na uchodzcow.

Zbychu_zPlebani
7 759
#2016.05.2016, 20:18

Arabii Sudyjskiej Homofobia panuje. To sie kwalifikujom na uchodzcow.

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#2116.05.2016, 20:24

na pytanie czy szanuje kobiety, Baraa odpowiada że to dziwne pytanie w XXI wieku. Hmm, to bardzo ciekawe. Przypomina mi to moich kumpli z Afryki Północnej którzy na to pytanie odpowiadali dokładnie tak samo. Oni też uważali że kobieta jest szanowana, ale to określenie ma zupełnie inne znaczenia w różnych kulturach. Dla nich totalne zdominowanie kobiety i ograniczenie jej niemal wszystkich praw jakie ma w cywilizowanych krajach było normą, to że mógł pobić kobietę na śmierć, odebrać jej w każdej chwili dzieci, wyrzucić ją na ulicę pod byle pretekstem itp itd

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#2216.05.2016, 20:29

dzięki za tę rozmowę, choć oczywiście niczego ciekawego się nie dowiedzieliśmy, poza tym że mr Baraa działa dla dobra swoich ziomków którzy nie mieli tyle szczęścia co on sam i za to mu chwała. ciekaw jestem ilu z tych którzy dostali się tutaj niedawno zajmie się pomocą tym którzy pozostali w Syrii oraz spróbują nacisków na rządy w Europie by te zakończyły tę wojnę.

harrier
10 819
harrier 10 819
#2316.05.2016, 20:44

#22
To trzeba bylo precyzyjnie pytac pana Baraa: czy zamierza pobic kobiete, zabrac jej dzieci i wyrzucic na ulice. Zamiast tego jednak zadano mu pytanie: 'czy szanuje kobiety'.

Pytanie jest faktycznie dziwne i ujawnia uprzedzenia pytajacego.
Sa na nie dwie odpowiedzi, obie fatalne.
Powie, ze nie szanuje - zle.
Powie, ze szanuje - tez zle, bo przeciez tak samo jacys kumple Tomka_L mowili, a gotowi byli zdominowac, pobic na smierc i wyrzucic na ulice.

Coz tu mozna rzec - strasznych kumpli ma Tomek, ale nie wiem, co w tym ciekawego, raczej zalosne.

harrier
10 819
harrier 10 819
#2416.05.2016, 20:44

#23 do #21

harrier
10 819
harrier 10 819
#2516.05.2016, 20:48

'dzięki za tę rozmowę, choć oczywiście niczego ciekawego się nie dowiedzieliśmy'

Co to jest ,nie dowiedzielismy' - pluralis majestatis? We lbie sie komus przewraca ;)

Profil nieaktywny
raytoo
#2616.05.2016, 20:50

zalosne jest raczej jak kobieta moze, nie wspolczuc kobieta zdominowanym, bitym, gwalconym i oblewnym kwasem w spolecznosciach muzelmanskich

Profil nieaktywny
raytoo
#2716.05.2016, 20:54

*kobietom i do #23

Profil nieaktywny
beato
#2816.05.2016, 21:09

@16

Merkel proponuje aby uchodźcy dostawali taką samą kasę niezaleznie od kraju przydziału. Jeśli to dojdzie do skutku, to ci w Polsce będą więcej kasy dostawać niż wynoszą zarobki dyrektorów ośrodków, w których zamieszkają.

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#2916.05.2016, 21:10

rozśmieszyliście mnie z tymi statystykami :) OBOP już od lat robi za czarną owcę sondażowni, jak widać nie bez powodu.

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#3016.05.2016, 21:13

Szkoda że nie pojawiły się te naprawdę trudne i niewygodne oraz niepoprawne politycznie pytania, ale rozumiem że dbacie o wizerunek bardzo grzecznego portaliku, nie można wam mieć tego za złe.

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#3116.05.2016, 21:16

wracając do sondażu:

73 proc. Polaków uważa, że Polski obecnie nie stać na przyjmowanie uchodźców. Jednocześnie 53 proc. badanych jest zdania, że Polska jako członek UE powinna włączyć się w rozwiązanie problemu migrantów - wynika z sondażu TNS Polska.
(za http://www.polskieradio.pl/5/3/Arty...)

73 proc. badanych sondażu Ariadna twierdzi, iż Polska nie powinna przyjmować uchodźców z Bliskiego Wschodu. Po zamachach ten odsetek rośnie. Podstawowym motywem niechęci jest bowiem strach przed terroryzmem (78 proc.) (za http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sond...)

to dwa pierwsze trafienia z google. szukać dalej? chyba nie ma sensu

Stirlitz
Edinburgh
1 924
#3216.05.2016, 21:32

Sondaże mają to do siebie że można nimi manipulować w zależności od tego jak się postawi pytania , dostaniesz różne wyniki. Za każdym sondażem stoi ktoś kto go zleca. Znajdź mi tą osobę a powiem ci jaki będzie wynik.

Judasz
6 174
Judasz 6 174
#3316.05.2016, 21:34

Mój kot mi mówi, że chętnie przyjmie dwa albo trzy syryjskie chomiki.....

harrier
10 819
harrier 10 819
#3416.05.2016, 21:42

' jak kobieta moze nie wspolczuc kobietom'

A gdzie Ty widzisz moj brak wspolczucia dla ofiar przemocy?

Oprotestowalam wrzucanie p.Baraa do jednego wora z kumplami Tomka_L- aprobujacymi katowanie kobiet.
Skad Ci przyszlo do glowy, ze nie wspolczuje ofiarom przemocy? Mam podkreslac w kazdym poscie, ze wspolczuje i nie jestem wielbladem, czy co?

Profil nieaktywny
raytoo
#3516.05.2016, 21:55

ale to przeciez koledzy p. Baraa obmacywali kobiety w Niemczech niedawno a nie Tomka el

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#3616.05.2016, 22:01

katowanie kobiet to powszechne zachowanie w krajach islamu. tacy ludzie jak Baraa to zdecydowana mniejszość, a on sam ma takie poglądy dlatego że nie jest specjalnie przywiązany do tradycji i religii islamu o czym sam mówi. Młody, wykształcony i bystry facet z tego Syryjczyka, mówi nam dokładnie to co chcemy usłyszeć.

harrier
10 819
harrier 10 819
#3716.05.2016, 22:15

#35
'ale to przeciez koledzy p. Baraa obmacywali kobiety w Niemczech niedawno a nie Tomka el'

Dlaczego uwazasz, ze to byli koledzy p.Baraa? Umiesz mi odpowiedziec na to, raytoo?
Bo ja umiem odpowedziec, skad wiem, ze to koledzy Tomka_L aprobuja zle traktowanie kobiet. Nazwal on swoimi kumplami jakichs ludzi z Afryki Pln.,ktorych tak oto opisal, cytuje:

''Oni też uważali że kobieta jest szanowana, ale to określenie ma zupełnie inne znaczenia w różnych kulturach. Dla nich totalne zdominowanie kobiety i ograniczenie jej niemal wszystkich praw jakie ma w cywilizowanych krajach było normą, to że mógł pobić kobietę na śmierć, odebrać jej w każdej chwili dzieci, wyrzucić ją na ulicę pod byle pretekstem itp itd ''

no i czyz to nie zalosne, ze ma takich kumpli?

Czytajze posty, do ktorych sie odnosze, jesli juz koniecznie chcesz nawiazywac do moich postow ;)

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#3816.05.2016, 22:23

roftl. babcia już się czepia. gdybyś nie miała sklerozy, to byś pamiętała co to byli za kumple, pisałem o tym wielokrotnie

Profil nieaktywny
raytoo
#3916.05.2016, 22:28

wyjelas z kontekstu, mialo byc oni "rowniez tak uwazali",wtedy to ma inne znaczenie, oni to wlasnie kolesie z Bliskiego Wschodu i Afryki pln. koledzy bardziej przeciez p. Baraa niz nas, Europejczykow i to oni wlasnie robia ta rozrube w Europie, no trzeba byc slepym by tego nie widziec

harrier
10 819
harrier 10 819
#4016.05.2016, 22:32

'babcia już się czepia. gdybyś nie miała sklerozy, to byś pamiętała co to byli za kumple, pisałem o tym wielokrotnie'

Polski rycerz, jak nagada glupot i mu sie zwroci na to uwage, z dziecinnej zlosci nazywa mnie 'babcia' i insynuuje, ze mam skleroze, tylko dlatego, ze nie nauczylam sie na pamiec wszystkich jego postow ;)

harrier
10 819
harrier 10 819
#4116.05.2016, 22:35

#39
nic nie 'wyjelam z kontekstu'.

''Przypomina mi to moich kumpli z Afryki Północnej'' - kto to napisal, p. Baraa? Tomek tak napisala, teraz sie wscieka i mi babciuje :)

harrier
10 819
harrier 10 819
#4216.05.2016, 22:36

'napisal' mialo byc, Tomek nie jest rodzaju zenskiego i dobrze, bo wstyd by babkom przynosil ;)

Judasz
6 174
Judasz 6 174
#4316.05.2016, 22:50

Pan Baraa pochodzi z regionu w którym zwyczjowo trzy razy dziennie leje się kobietę ( przed jedzeniem) . Jeżeli On tego nie akceptuję to jest gejem?

Profil nieaktywny
raytoo
#4416.05.2016, 22:55

nie harrier caly czas odwracasz kota ogonem, koledzy pana Baraa'y sa tymi ktorzy nie szanuja kobiet, maja w dupie nasze wartosci i przyjezdzaja tutaj by sie im dobrze zylo na zasilkach

Zbychu_zPlebani
7 759
#4516.05.2016, 22:58

dzien dobry! chcialem dopierdolic Czechom. szwagier mi tu podpowiada zebym nie jechal z pedofilami. normalnie jestem w szoku ze katolikow tam nie ma. ale ok z

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#4616.05.2016, 23:07

#40
:)

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#4716.05.2016, 23:14

#13
Przyjęli, ale nie dali Ci na dzień dobry mieszkania za darmo i zasiłków tylko musiałeś pracować. Musiałeś też się podporządkować ich przepisom i wtopić się w tłum a nie żądać i narzucać swoje 'widzimisię'.

Profil nieaktywny
beato
#4816.05.2016, 23:22

Ale w islamie nie ma samotnych matek

harrier
10 819
harrier 10 819
#4916.05.2016, 23:27

#44
''koledzy pana Baraa'y sa tymi ktorzy nie szanuja kobiet'

Ale to ze jak, to wspolnych maja kolegow z Tomkiem?

Onieznajomy
5 641
Onieznajomy 5 641
#5017.05.2016, 08:08

#16 | Wczoraj - 19:39
nie rozumiem zacietrzewienia pisu i innych wobec przyjmowania tzw uchodźców w Polsce.

#31 | Wczoraj - 21:16
73 proc. Polaków uważa, że Polski obecnie nie stać na przyjmowanie uchodźców.

#36 | Wczoraj - 22:01
katowanie kobiet to powszechne zachowanie w krajach islamu. tacy ludzie jak Baraa to zdecydowana mniejszość
_________________________________________
to znaczy ze wszyscy zli?
zly PiS bo nie chce uchodzcow
zli ludzie bo nie chca uchodzcow
zli uchodzcy bo katuja kobiety

problem z uchodzcami to problem ze swiatowym agresorem, ktory z malymi przerwami prowadzi wojny w kazdym zakatku swiata

macmac
415
macmac 415
#5117.05.2016, 11:26

#50
Polska jako sluga wierny globalnego agresora przyczynia sie takze do fal uchodzcow-sama odmowa przyjmowania uchodzcow jest tylko dzialaniem doraznym i krotkookresowym dla bezpieczenstwa Polski.
Dluzsza perspektywe pokazuja medialne dzialania jak"kopanie grobu dla Polski"w imieniu ochrony bezpieczenstwa swiatowego agresora.

Onieznajomy
5 641
Onieznajomy 5 641
#5217.05.2016, 11:36

#51
no tak, tylko jak to samemu sobie powiedziec
jest cos takiego jak "wyparcie" i nie pozwoli na trzezwe spojrzenie

moze jedynym wyjsciem jest "praca organiczna i praca u podstaw"
bo chialoby sie zebysmy byli tak silnym panstwem, ze mozemy prowadzic swoja wlasna polityke zagraniczna, ale trzeba byc realista

Onieznajomy
5 641
Onieznajomy 5 641
#5317.05.2016, 11:37

#51
zapomnialem dodac ze super tekst

macmac
415
macmac 415
#5417.05.2016, 14:38

#52
"bo chialoby sie zebysmy byli tak silnym panstwem, ze mozemy prowadzic swoja wlasna polityke zagraniczna, ale trzeba byc realista"
Nie chce sie wymadrzac ale przyszly rozbior Polski moze przejsc niezauwazony w Waszyngtonie-takie sa realia i pozycja Polski w swiecie obecnie.

Zbychu_zPlebani
7 759
#5517.05.2016, 14:54

swiatowy agresor, czestuje demokracja olowiowom.

PIS przyjal uchodzcow chocby z Czeczenii muzulmanow wyznawcow Allaha, w TVN tego nie grali bo katole.

Stirlitz
Edinburgh
1 924
#5617.05.2016, 15:09

55
source?

Zbychu_zPlebani
7 759
#5717.05.2016, 16:01
Stirlitz
Edinburgh
1 924
#5817.05.2016, 16:40

57
Ale dlaczego piszesz że PIS przyjął?
"Według oficjalnych danych, tylko w ciągu ostatnich 12 lat o nadanie statusu uchodźcy we wszystkich państwach Unii Europejskiej ubiegało się ponad 270 tys. Rosjan, z czego najwięcej na terytorium RP - ponad 70 tysięcy. 90 procent z nich stanowią Czeczeni. "
A artykuł jest z przed 8 miesięcy czyli zanim PIS objął władzę ;)

Zbychu_zPlebani
7 759
#5917.05.2016, 17:10

Stirlitz przepraszam, Pis rzondzil z Samoobronom i LPR, historia XXIw. Kodu nie bylo. W sekrecie sie zwierze ze od mojej pierwszej zony mama kochala sie w Marcinkiewiczu, nawet Opus Dei jej nie przeszkadzalo.Pozdrawiam

Stirlitz
Edinburgh
1 924
#6017.05.2016, 18:01

59
"Pis rzondzil z Samoobronom i LPR, historia XXIw"

1. Partia SLD tworzyła rząd w latach 2001–2005
2. Pis, LPR, samoobrona 31 października 2005 do 16listopada 2007
3...od 2007 do 16 listopada 2015 rządziło PO

Pis RZONDZIŁ tylko dwa lata, jak widac na ponizszym obrazku mogli wpuscic max 15tys reszta to zasługa rządów PO i SLD
Image and video hosting by TinyPic

yac.
3 302
yac. 3 302
#6117.05.2016, 20:27

Naiwnych nie brakuje. Nawet w Polsce.
I w "uchodźcach" widzą tylko informatyków lekarzy i prawników...

"Kto chciałby zostać Syryjczykiem?"
:)
A jaki to problem?
Syryjski paszport kosztuje grosze na tureckich straganach albo wystarczy powiedzieć, że paszport wypadł z pontonu i już można być "syryjskim uchodźcą".
Żaden wyczyn.

"Nie podoba mi się, że słowo "Syryjczyk" stało się synonimem uchodźcy - odpowiada." - większość "uchodźców" pcha się do Europy na "syryjczyka" więc jak ma się to kojarzyć?

W sumie to nic nowego, tylko owijanie tego samego gówna w coraz to nowe kolorowe pazłotka.

"Jak ważna jest religia dla ciebie?

Nie jestem dobrym, religijnym muzułmaninem. Natomiast bronię islamu, kiedy mogę, bo to religia pokoju, którą ludzie i media bardzo skrzywdzili."

Yeap :/

co100
345
co100 345
#6217.05.2016, 21:39

Jak patrzę na islam to jest jedna prawidłowość.
Im dalej od Palestyny tym jest łagodniejszy.

Zbychu_zPlebani
7 759
#6317.05.2016, 22:52

Stirlitz masz racje.
Pije do tego ze istnieje tu lobby ktore chce mi wmowic ze Polacy to islamofoby, homofoby itd itp.
Moja nauczycielka historii z czasów komuny zlego slowa nie powiedziala na Polaka.
Szczycila sie tym ze Polacy to naród tolerancyjny,
nawet w "Lista Schindlera" Amon Göth (grany przez Ralph Fiennesa) mowil ze Żydów z calej Europy Polacy przygarneli, jak ktos chce to se poslucha.

Stirlitz
Edinburgh
1 924
#6418.05.2016, 00:02

63
Ok, jakoś nie zrozumiałem Twoich intencji :)
Z nami Polakami to jest róznie, mieszkam teraz w Warszawie gdzie w co trzecim sklepie pracuje ktoś z Ukrainy i nigdy nie słyszałem złego słowa o ukraińcach. Na naszych uczelniach jest mnóstwo opalonych studentów i są bardzo zadowoleni z Polski. Więc nie jest chyba z nami tak żle, ale co do muzułmanów to jest to naturalne że ich nie lubimy. Przez stulecia najeżdżali nasz kraj, grabili, gwałcili i porywali ludzi, ponadto muzułmanie bardzo aktywnie zwalczają chrześijan w Afryce, wiec naturalnym jest fakt, że za nimi nie przepadamy.

Judasz
6 174
Judasz 6 174
#6518.05.2016, 17:08

Kiedyś był taki klej. Guma arabska. I on, ten klej , był całkiem dobry. ...

co100
345
co100 345
#6619.05.2016, 07:00

Za to teraz jest to dodatek do tz "żywności"

Zbychu_zPlebani
7 759
#6720.05.2016, 14:36

ja kiedys myslalem ze "cyfry arabskie" sa arabskie. na serio pisze teraz.

co100
345
co100 345
#6821.05.2016, 10:19

A nie są lub czy kiedyś nie były?

Profil nieaktywny
beato
#6921.05.2016, 12:51

Syryjczycy ZARŻNĘLI Polaka w Görlitz, tuż przy naszej granicy!

Czytaj więcej na: http://prawicowyinternet.pl/zaczelo...

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#7021.05.2016, 12:55

czytanie to dobra rzecz, ale nie na propagandowych pisowskich portalach

Profil nieaktywny
beato
#7121.05.2016, 12:57

To nie jest pisowski portal, a poza tym możesz przeczytać o tym napadzie na innych stronach.

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#7221.05.2016, 13:07

i na pewno przeczytam, ale nie bede przy tym reklamowal pisowskich gadzinówek

Profil nieaktywny
beato
#7321.05.2016, 13:16

prawicowyinternet.pl nie jest związany z PIS. To prywatny portalik. Jako jedyny podał trochę info o sygnecie, którym poderżnięto Polakowi gardło, bo zwyklym sygnetem nie da się tego zrobić.

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#7525.05.2016, 17:22

Olisadebe spierdzielil przy pierwszej okazji, koledzy i rodzina Mameda specjalizuje sie w "odzyskiwaniu dlugow" i innych szemranych interesach

Zbychu_zPlebani
7 759
#7625.05.2016, 17:28

Simon Mol tez zasluguje na wspomnienie. przyjelismy go.

Onieznajomy
5 641
Onieznajomy 5 641
#7725.05.2016, 19:27

"koledzy i rodzina Mameda specjalizuje sie w "odzyskiwaniu dlugow" i innych szemranych interesach"
chyba cos w tym jest bo i ja o tym slyszalem

NumLock
198
NumLock 198
#7826.05.2016, 15:14

artykol i pytania politycznie poprawne nie dla Polakow, nie dostali odpowiedzi
ja sie zastanawiam co Pan Baraa Kouja robil w czasie gdy brytyjski parlament debatowal nad tym czy przyjac 3000 syryjskich dzieci bezposrednio z obozow uchodzcow czy dogodzic Pani AM i posprzatac europejskie ulice
sierota zupelny

Mac.B
474
Mac.B 474
#8026.05.2016, 15:58

Syryjczykiem to moze nie tak zle,

ale Syryjką na pewno gorzej. Czytalem ostatnio reportaz w Duzym Formacie,
a jak widze twarz zaslonieta TOTALNIE, nawet juz nie szparka na oczy.
To jest pieprzone sredniowiecze, ale niech sobie tak zyja,
jeno nie w Europie.

Wielu to drażni, że niby uchodźcy a majo Ajfony.

No, ale tylko tyle zwykle majo. To nie był jakiś ubogi kraj, jak na tamtejsze warunki.

Nawet nie chcę myśleć co będzie jak Turkija popuści spowrotem „wodze fantazji„
i morze ( Refugees ) wleje sie ponownie.

Straszna machinacja. A zwykli ludzie cierpią jak zwykle.

NIE dla Turcji ani UA w Unii ! Ani potem, jak już Uniji mniej będzie.
(Mimo ze zwykli Ukraincy i Turcy to czesto fajni ludzie ).

Onieznajomy
5 641
Onieznajomy 5 641
#8126.05.2016, 19:46

podobnie mysla murzyni ze Srodkowej Afryki widzac kobiety w Europie, w upalny dzien poubierane od pasa w gore

my ze swojej strony tez bysmy kazali murzynce cos zalozyc jak by chciala w "stroju narodowym" wejsc do jakiegos urzedu czy nie daj Bog kosciola