Do góry

O wbijaniu szpili emigrantom, czyli trudne spotkania z polskimi znajomymi

Przyjeżdżamy do Polski na wakacje, aby nasze dzieci pobyły z dziadkami, aby pooddychać polskim powietrzem, aby nasycić się polskim jedzeniem, bo nigdzie ono nie smakuje tak dobrze jak w domu. I nagle ktoś nam wbija szpilę – pisze Sylwia Halman o trudnych wizytach w ojczyźnie.

Dzieje się to z reguły na spotkaniu ze znajomymi, przyjaciółmi, których widujemy przecież bardzo rzadko. Jak zwykle idziemy do nich z jakimś prezentem, drobiazgiem dla dzieci. I wszystko jest fajnie, aż do pewnego momentu. Kiedy ktoś z naszych znajomych, najczęściej nasza dobra koleżanka nagle nie wytrzymuje i nam wygarnia.

Bo my nie rozumiemy jak to ciężko jest w Polsce. A jeszcze z kredytem we frankach. Bo my sobie siedzimy tam gdzieś jak pączki w maśle, a realny świat i realne problemy są zupełnie gdzie indziej. No i palcem też będzie wytknięte nasze dziecko, które przytargało swoją ukochaną zabawkę spod choinki – no bo co to za moda kupować dzieciakowi takie drogie prezenty. Przecież to majątek, majątek! No, nas w Polsce na takie wyrzucanie pieniędzy w błoto nie stać. I rozpuszczamy te nasze dzieci, potem zobaczymy jak one nam wejdą na głowę…

I po wizycie. Było miło i się skończyło. Więc wycofujemy się rakiem do drzwi, z rumieńcem na twarzy. Wciąż nie za bardzo rozumiejąc o co chodzi. Zazdrość, zawiść, niezrozumienie?

Bo jaka jest właściwie nasza wina? Jedyna to ta, że wyjechaliśmy. I wszystkim się wydaje, że ot tak spakowane manatki i rzucamy wszystko w cholerę.

A przecież emigracja to wewnętrzne rozdarcie… I możemy nawet my zdecydujemy się kiedyś na powrót, ale nasze dzieci tutaj zostaną - chcąc nie chcąc zaoferowaliśmy im nową ojczyznę.

Ktoś mi powiedział ostatnio, że emigracja to trauma. Ale kto z naszych znajomych w Polsce to zrozumie?

Sylwia Halman Viana - z wykształcenia psycholog dziecięcy. W Wielkiej Brytanii od 12 lat. Jak mówi: “Nie przeszło mi przenigdy przez myśl, że tutaj zostanę. I będę emigrantką.”

Komentarze 19

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#123.07.2016, 09:01

Jest takie powiedzienie, "gdzie ja jestem, jest takze moj dom i moja ojczyzna" a glupkow sie nie slucha!, szkoda czasu!, ludzie maja byc szczesliwi i spelnieni, takie proste a jak skomplikowane, ;-)

Onieznajomy
5 641
Onieznajomy 5 641
#223.07.2016, 09:15

ludzie moga wszystko wybaczyc, ale nie to ze ktos ma lepiej niz oni

myster
5
myster 5
#323.07.2016, 09:33

Pierwszy raz musze przyznac racje organiscie.

observMB
104 2
observMB 104 2
#423.07.2016, 15:25

dlatego rzadko jestem w Polsce, gdyz nie znam juz tamtejszej ceny chleba - a tu zakotwiczylem, ale tylko zakotwiczylem, bo odkotwiczyc prawie zawsze sie udaje - swiat do odwaznych nalezy! :)

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#523.07.2016, 17:40

Sama prawda w tym artykule.
Dosc dlugo szukalem "wspólnika" zeby z kims tu przyjechac.Jakos nikt nie byl zainteresowany.Przyjechalem sam.Wiec jedyne co teraz moge odpowiedziec takim zazdrosnym osobom to f*** off.

paluszeq
8
#623.07.2016, 17:43

Jest też inne powiedzenie - lepiej nie mów nic jak masz pier...lić głupoty. Chopin od siedmiu bolesci tutaj zapomniał o podstawach... "tam dom Twój gdzie serce Twoje" czy "Litwo ojczyzno moja..." Ludzie "mają być"? Przestań brać albo zmień dilera pokemonie niespełniony bo mam dość tego ryja pod artykułami a te komenty - no dno dna...

astroman
7 842
astroman 7 842
#723.07.2016, 20:46

Wygląda na to, że AŁtorka tego "artykułu" powinna zmienić znajomych - z cyklu "myśl dnia" ;)

Infidel
14 166
Infidel 14 166
#823.07.2016, 21:48

Ja nie mam tego problemu, nie mam znajomych.

harrier
10 819
harrier 10 819
#923.07.2016, 23:52

'Wygląda na to, że AŁtorka tego "artykułu" powinna zmienić znajomych - z cyklu "myśl dnia" ;)'

Szkoda fajnych znajomych zmieniac. Lepiej tak zrobic:
isc do nich w lachmanach, woniajac lososiem albo chociaz zmywakiem, dziecko niech niesie jako zabawke patyk albo torbe z lidla. Skamlac od progu o wsparcie, a jak sie da, naprzypodkradac ze stolu :)

Profil nieaktywny
beato
#1024.07.2016, 06:57

A mnie zastanawia dlaczego autorka podpisala sie jako psycholog dzieciecy z wyksztalcenia. Jakie to ma znaczenie?

Judasz
6 175
Judasz 6 175
#1124.07.2016, 10:15

Drogi Beato! Autorce chodzi o to, ze jak masz dzieci , to możesz je do niej skierować. A jak nie masz dzieci , to sobie zrób....

Tomaszek8888
493
#1224.07.2016, 11:24

nie mam takich "znajomych", a do Polski jeżdzę i jezdzić będę :)

Profil nieaktywny
kamis833
#1324.07.2016, 17:26

E grajek [przez takie łajzy jak ty jest ta ksenofobia. szkocja nigdy nie bedzie twoja ojczyzna. Chcialbys poza tym wstyd za takich jak ty. Polak? nie sadze zaden Polak nie sprzeda swojego kraju. Szkoci i Angole to hermetyczne narody. Nie podoba im sie jak ktos wpeiprza sie im. A powiem ci cos. Jeszcze bedziesz spieprzal ze szkocji do Polski. Zeby ratowac swoj zdradziecki tylek przed islamistami. Idzie wojna i nikt tego nie zaprzeczy. Na razie Polska jest bezpieczna. Dla takich zdradzieckich łajz banicja . Tak sie debile smiali gdy ostrzegalem przed zamachami , nWO itd. I co? ile juz ludzi nie zyje w rzekomych zamachach? to wladza je wykonuje za pomoca tych z ISIS bo oni sa od wykonywania rozkazow politykow za to im placa. Uk tez w tym siedzi. Ino patrzec jak kolejnymi ktorzy zgina beda brytole albo szkoci. Nie dziwi was ile to juz krajow w stanie wyjatkowym? Myslcie. Grajku jeszcze bedziesz plakal za zdrade Polski. No chyba ze nie jestes Polakiem to kij z toba.

Profil nieaktywny
beato
#1424.07.2016, 23:46

A co te dzieci maja wspolnego z tekstem?

Profil nieaktywny
Hryzantema.
#1525.07.2016, 07:02

Psycholożka dziecięca ,psia mać

Profil nieaktywny
UberUnder
#1625.07.2016, 20:01

musiccomposer
No wreszcie stary!:)

Profil nieaktywny
liliana2014
#1725.07.2016, 22:59

Ja przestałem odwiedzać znajomych w Polsce bo zawsze ja odwiedzałem wszystkich ale jak zapraszałem ludzi tutaj to o dziwo nikt nie ma pieniędzy a na codzień pierdola ze im sie powodzi. Kij im w oko wszystkim

Profil nieaktywny
liliana2014
#1826.07.2016, 00:16

Kamis833 musisz zmienić lekarza albo lekarstwa bo pierdolisz od rzeczy

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#1926.07.2016, 08:21

Te !- Kamis , nie dopieprzaj komuś od zdrajców! Co tu robisz?! Każdy z nas przyjechał tutaj polepszyć swojej rodzinie i sobie . Każdy z nas nie zapomina skąd pochodzi . Jestem przekonany , ze w razie zagrożenia będziemy pakować tyłki w samoloty , wracać do kraju prosić o mundur i byle giwere . Ale... Ty chyba za młody , żeby wiedzieć gdzie kolba a którędy wylatuje kula . Więc obrażaj swoją damę , jeśli ci na to pozwala , a nie rozsądnych ludzi.