Do góry

Transfer zasiłku z UK. Jak to działa?

Chcesz wyjechać z UK, ale boisz się utraty benefitów? Niepotrzebnie. Brytyjski system zadba o ciebie przynajmniej przez trzy miesiące. Wymaga tego unijna koordynacja systemów zabezpieczenia społecznego.

W ubiegłym roku w Polsce 4,651 osób pobierało zasiłek dla bezrobotnych transferowany z innych państw Unii - wg danych polskiego Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Najwięcej zasiłków transferowanych było z Holandii, Irlandii i Niemiec. Co ciekawe jednak, zasiłek pobierać można z jednego kraju, a mieszkać w kolejnym - i szukać w nim pracy.

Dzieje się tak dzięki porozumieniom unijnym obowiązującym od 2005 r. Zgodnie z nimi, osoba, która przepracowała w danym kraju - Holandii, Niemczech, UK - odpowiedni czas, ma prawo, pobierając zasiłek z tego kraju, wyjechać do innego i szukać pracy.

Warunki są proste: 1) rejestracja w urzędzie pracy w kraju, z którego chcemy pobierać zasiłek, 2) poszukiwanie pracy w kraju zasiłku przez 4 tygodnie oraz 3) wypełnienie formularza U2, obowiązującego na terenie Unii.

Te przepisy chronią pracownika, który spędził pewien czas w jednym kraju i myśli o przeprowadzce do innego. Wyobraźmy sobie, że po 10 latach przepracowanych w UK, zniechęceni wiecznym deszczem, chcemy wyjechać szukać pracy w południowej Francji. Poszukiwania trwają jednak kilka miesięcy, kiedy to wciąż musimy się z czegoś utrzymać. Przysługuje nam wtedy brytyjski, a nie polski zasiłek, a do francuskiego jeszcze się nie kwalifikujemy.

Przepisy unijne dają prawo nie tylko do zasiłków, ale także do opieki lekarskiej, świadczeń chorobowych, rodzinnych, emerytur czy rent.

Wielkość wypłacanego bezrobotnemu zasiłku zależna jest od kraju, w którym ten zasiłek jest przyznawany. Wpłacany jest on na konto założone w kraju, który świadczenie przyznaje i w którym dana osoba ostatnio pracowała. Transfer zasiłku dla bezrobotnych do innego kraju może być dokonany na okres trzech miesięcy.

Więcej informacji w języku polskim znaleźć można na ministerialnej stronie Zielona linia.

Z kolei informacje w języku angielskim dostępne są na brytyjskiej stronie rządowej.

Informacje o unijnych formularzach zabezpieczających nasze prawa socjalne, takich jak U2, znajdziecie na stronie europa.eu.

Komentarze 28

Profil nieaktywny
onlyscotland
#231.08.2015, 19:21

Wiec Duda jednak idzie po nas

pablorico83
331
#331.08.2015, 19:44

kiedyś był wniosek E303 czy coś takiego,pobierało się w jobcentre i wtedy w pup-ie w PL. ok 70 funa zamieniali na plny na tydz i wtedy rozpusta:DDD do tego coś na boku i 5koła na miech można wytargać:D aha max przez 6mies :/

Profil nieaktywny
kabam
#431.08.2015, 20:54

jakie 5koła? w czasach świetności zasiłku w UK było 75 funta tygodniowo, teraz policz, 75x4x5,87=1761zł, więc do 5koła sporo brakuje.

Profil nieaktywny
kabam
#631.08.2015, 21:50

Skoro w PL potrafi dorobić na boku 3200zł to co on w UK robi?

kama79_79
Glasgow
22 709
#701.09.2015, 01:52

Jeszcze lepiej, zeby baba tez byla bezrobotna.Prawie £115, 670zl tygodniowo, przez 3 miesiace zasilku.
3tysiace zlotych miesiecznie, plus zasilek rodzinny, chili child benefit i tax credit, z podstawowym child tax credit, i mozna wydymac UK na nawet 20tysiecy zlotych w te 3 miesiace

yogi1926
112
yogi1926 112
#801.09.2015, 10:05

Ale czy zasiłek przysługuje kiedy rezygnujemy sami z pracy ? Bo powrót to automatyczna dobrowolna rezygnacja ,czy sie mylę ?

Profil nieaktywny
onlyscotland
#901.09.2015, 10:11

A czy to ladnie tak oszukiwac. Oj sie Duda za was wezmie, oj sie Duda za was wezmie.

pablorico83
331
#1001.09.2015, 17:28

#yogi1926 tak jak piszesz ale jeżeli sam się zwolnisz i zostajesz w uk to przez 6mies nic nie dostajesz,to samo jak masz dyscyplinarkę.

czyli warto się zwalniać tylko jak chcesz wracać do PL bądź do innego państwa ue, transferek i imprezka.idź do jobcentre to Ci powiedzą.

Profil nieaktywny
figus
#1101.09.2015, 19:33

mialem dyscyplinarke, potem bralem na stres ESA 114f/week. potem JSA 114f/week i znow ESA i tak przez ponad rok. takie bajki ze nie dostaniesz nic to nie dla idiotow

yogi1926
112
yogi1926 112
#1201.09.2015, 20:01

własnie jestem w takiej sytuacji,ze po 6 latach zamierzam w grudniu wrocic do Polski,rezygnuje z pracy tego samego tygodnia w ktorym wyjezdzam.Tak jak piszesz pablorico83 musze isc do jobcentre i zapytac czy moge sie zarejestrowac i wyjechac i cos dostane czy po zarejestrowaniu musze spedzic tutaj jeszcze te kilka tygodni?.

pablorico83
331
#1302.09.2015, 06:45

yogi załatwiaj kwity i uciekaj z tego nieprzyjaznego landu,po co tu siedzieć?

#figus-mogę wiedzieć kiedy to było że ci tyle płacili?ostatnio dużo się pozmieniało...

Profil nieaktywny
figus
#1402.09.2015, 08:19

mialem Income-based JSA dla pary, aktualnie to jest 114.85
lap linka
https://www.gov.uk/jobseekers-allow...

Profil nieaktywny
kabam
#1502.09.2015, 10:55

ja w 2012r miałem Jsa, 75 tygodniowo, znalazłem pracę w Niemczech i kiedy im zgłosiłem, że spadam z Glasgow to jeszcze mi dali 200 funtów, że sam robotę znalazłem, potem po ok roku spowrotem do Glasgow, kolejne bezrobocie było w 2014r ale niestety nie dane mi było odebrać ani funta, dostałem prace przy Commonwealth Glasgow 2014r, po Commonwealth poszedłem do szkoły bo finansowo się to bardziej opłacało, stypendium 442 na reke, 100 dodatek i z councilu do czynszu podokładali oraz zwiększyły się inne benefity które miała partnerka, lepiej w koledzu te 3 dni w tyg siedzieć niż użerać się z pewnym wrednym, cuchnącym babskiem o imieniu Moira w job center, kiedy na Govanhill job center od 2011 do 2012r byłem zarejestrowany to luzik, nie było problemu z tamtymi pracownikami, w innym trafiłem na Moire, miałem pecha. Bezrobocie w UK jest fajne, a bynajmiej byłó kilka lat temu, 75 do reki i cały czynsz opłacony z taksem, jeżeli ma się robotę na czarno to jak pączek w maśle, teraz z tego co wiem to się już upierdzieliło, inne stawki i kryteria, ja na takim zasiłu kulałem się z 1,5 roku, to był najpiękniejszy okres w moim życiu!!!

Mar.cin
155
Mar.cin 155
#1605.09.2015, 03:41

Żałosne komentarze. Chyba same lenie i nieuki się tu wypowiedziały. Dla kontrastu napiszę że nigdy nie pobierałem zasiłku i jest to dla mnie ostateczność. Wolę ciężką pracę i polecam to innym.
Jak można pisać że pobieranie zasiłku i praca na czarno to był najpiękniejszy okres w życiu ?!? Kretyni

Profil nieaktywny
kabam
#1705.09.2015, 08:39

do Mar.cin
Jeżeli rola Kuntakinte ci odpowiada to dobrze, im więcej takich zbieraczy bawełny w UK tym więcej podatków dla takich co to są na tych zasiłkach. Zgadzam się z tobą w jednej kwesti, co do lenia, fakt, jestem leniem i jest mi z tym dobrze, a gardze takimi "UKAMI" jak ty co to są dumni, że robią la*kę brytolom, skoro jesteś taki wykształcony to co ty robisz w uk ciężko skubiąc swoje kurczaczki czy goniąc butelki po whiskey na taśmie produkcyjnej, jesteś żałosny i tyle, wstyd mi za takich polaczków jak ty, ile to się już was takich tu naoglądałem, 4.30 z rana, na autobus, potem w umówionym miejscu czeka na kumpla, w 6 osób w aucie by do fabryczki dojechać, za cieńki jesteś by przez tel na ten zasiłek się zarejestrować, jedynie co potrafisz to pług w ręce i orać wykształciuchu po ohapie, śczęśliwy posiadaczu konta w Lloyds bank. Nawet czarni zmądrzeli, zresztą takie Marcinki zastąpiły ich na plantacjach i ułatwiły im robotę.

pablorico83
331
#1805.09.2015, 22:47

Mar.cin daj sobie na luz a jak nie to idź pomasuj garb który ci rośnie od tyrania w fabrze za min wage, skoro owy zasiłek transferowany się należy to co nie brać?czy iść do pup w PL i nic nie dostać?

nigdy nie robiłeś na czarno?to chyba nie jesteś z Polski, a jak tak się tobie w uk podoba to siedź tu i do PL nie wracaj.tak będzie najlepiej.

Profil nieaktywny
onlyscotland
#1905.09.2015, 23:31

juz po pólnocy, prosze o cisze

Profil nieaktywny
kabam
#2006.09.2015, 09:44

Marcinek to typowy, funciakowo-lidlowy smakoszek, amator maetballsów z przecierem, znałem takich jak on kiedy pracowałem w hotelu, podkradali wszystko co się dało i robili nadgodziny do znudzenia, kiedy już nazbierali pokaźną ilość jednorazówek z cukrem, kawą i śmietanką oraz nawynosili środków czystości po gościach hotelowych wtedy robili paczki i słali to na swoje wioseczki do PL, takie kultywowanie pewnych tradycji z PRL-u gdzie się tam kogoś na zachodzie miało.

teesa12x
1
#2108.09.2015, 16:32

Nie wprowadzajcie ludzi w blad, prosze. Niepotrzebnie? A angielski jezyk autor zna dobrze? Z podanego w artykule linku : na brytyjskiej stronie rzadowej. Sa dwa rodzaje zasilku Income Based-najpopularniejszy /zwiazany z dochodami/ i tego nier dostaniesz za granica., I drugi Contribution-based-i ten rzadko przyznawany / mozna samemu sie dowiedziec co to za zasilek/ ten jest przyznawany. A otrzymuje go niewielu poszukujacych pracy.Roznica diametralna. Pozdrawiam.

3. Jobseeker's Allowance

There are 2 types of Jobseeker’s Allowance (JSA) - contribution-based and income-based.

You can’t get income-based JSA abroad.

Mar.cin
155
Mar.cin 155
#2208.09.2015, 21:54

Miałem się nie wypowiadać, ale..
Nie lubię się chwalić ale do roboty jeżdżę sam, a nie w sześć osób - autem 3 letnim o obecnej wartości ponad 12k funtów, roczne zarobki przekraczają 30k funtów pracując 38h tygodniowo + 8h nadgodzin w tygodniu wezmę. Lidla omijam szerokim łukiem, tak samo polski sklep gdzie śledzie kupisz z 3 dniową datą końcową !!!
Kaban, żałosny jesteś i dla własnego dobra odłącz kabel od internetu. Zasiłek jest dla tych co chcą pracować ale aktualnie są bezrobotni, a nie dla leni co to chcą system wykorzystać.
Na marginesie, pochodzę z dużego miasta ponad 350.000 mieszkańców, paczek do PL nie wysyłam. Nie pracowałem nigdy na czarno i do ojczyzny wracać nie zamierzam.
Życzę wam biednego i nudnego życia na zasiłku, skoro tak to lubicie.

Profil nieaktywny
kabam
#2308.09.2015, 23:08

oczywiście marcinku, takich managerów i dyrektorów jak ty to tutaj są setki, albo i tysiące, szczerze to zmywaki i fabryki oblegane są przez rumunów co mówią fluent po Polsku i nas udają, albo afrykanie pomalowani białą farbą, już ci mówię marcinku jak jest i napewno wielu się ze mną zgodzi, jako ktoś kto prawie 8 lat spędził w Glasgow i kilka latek w innych krajach(Szwecja, Niemcy) jestem ekspertem od takich fagusiów jak ty.
Biorąc pod uwage twoje podejście i typowy zapał to jesteś świeżutki w UK, większość z nas miała podobną motywację na początku, lidla omijasz szerokim łukiem ponieważ kupujesz w sklepie który jest najbliżej twojej stancyjki, taki typowy emigracyjny początek, tez tak prawie dekadę temu miałem, nie miałem obcykanych innych sklepów, zero pojęcia co gdzie i jak i kupowałem w tym co był po drodze przepłacając, tu muszę podkreślić, że przyleciałem tu sam zwerbowany przez pewną firmę do pracy i bez wsparcia rzucony na głęboką wodę ze słabym angielskim, marcinku, nie ma się czego wstydzić, jesteś po prostu zagubiony, na Polski sklep cię nie stać, ceny maja ho ho, klepiesz starą śpiewkę która panowała w UK lata wstecz o przeterminowanych towarach w Polskich sklepach itd, powtarzasz coś po kimś kto tu dłużej siedzi i ci nawbijał w twój "chłonny" mózg. Marcinku, jesteś typowym zgrywusem który to co chciałby mieć wciska innym, że już ma, masz kompleks wieśniaka który pasąc kaczuszki w jakiś tam Zakrzewkach czy innych Zachujatkach wklepuje sobie na facebooku, miejsce urodzenia-najwieksze miasto najbliżej mojego PGRU. Marcinku, jesteś nagi, przyłapałem cię z sisiolkiem w ręku a tak chciałeś to ukryć, jedyne co ci idzie to zakup tygodniowego biletu u kierowcy, ALL WEEK PLEASE, nauczyłeś się, wolisz zdrowo przepłacić w autobusie bo zakup o wiele tańszego biletu(tego ze zdjęciem) jest dla ciebie stresujące, trzeba się wysłowić u ciapka w sklepie, a jeszcze przed skołować zdjęcie, a gdzie tam, dla marcinka, jak narazie, to przeszkoda nie do obejścia, jego mózg na tym etapie nie posiada jesze "technologii" do załatwienia tego problemu.
Także reasumując marcinku, nie wypisuj ludziom na Emito o tym co bys chciał podając to za wartość rzeczywistą, poszukaj to może znajdziesz jakieś inne forum pt "Marzenia" i tam, czesto używając słowa chciałbym, skopiuj i wklej to co nagryzdałeś powyżej.

pablorico83
331
#2409.09.2015, 18:45

mar.cinek nie wracaj do Polski,bo pewnie i tak nie masz na bilet a samochodem na kredyt to nawet debile się nie chwalą bo to co najmniej wstyd żeby wyjechać do uk i jeszcze kredyty brać.

spadaj na anglojęzyczne forum bo nic tu po tobie skoro tak ci PL zbrzydła.

Mar.cin
155
Mar.cin 155
#2609.09.2015, 21:48

Śmiechłem :)
Doprawdy kompleksy was jedzą i 8 lat w UK? Haha
Koniec odpowiedzi z mojej strony bo musiałbym się do waszego rynsztoka zniżyć.
PS. Ja nie marzę, ja realizuję plany.

arthurgordon
344
#2810.09.2015, 21:40

Marcin i reszta.Reszta to enująca gromada żebraków.JA nigdy nie brałem zasiłków i nigdy nie pracowałem na kogoś obcego a urodzono mnie w Londynie i paszport GB mam w karmanie od zawsze.Frajerzy nawet gdy ciągną lachę przekonują innych ,że duma ich rozpiera.A to tylko d..a im pęka i z pysia się ulewa...