W 2025 roku dwa seriale przypomną zamach na lot Pan Am 103 nad Lockerbie. Produkcje Sky oraz BBC i Netflixa analizują tragedię z 1988 roku, ujawniając kontrowersje wokół winy Libii i nowe wątpliwości związane z wyrokami.
Pierwszym serialem jest „Lockerbie: A Search for Truth”, dostępny w Wielkiej Brytanii na kanale Sky Atlantic oraz w serwisach Sky Go i NOW. Drugim jest sześcioodcinkowy dramat „Lockerbie”, wspólna produkcja BBC i Netflixa, zaplanowana pod koniec roku. Obie historie przypominają o jednej z najtragiczniejszych katastrof lotniczych, której okoliczności do dziś budzą kontrowersje.
Pierwszy serial oparty jest na badaniach doktora Jima Swire’a, ojca jednej z ofiar. W jego rolę wciela się Colin Firth. Serial koncentruje się na twierdzeniu, że Abdulbaset Al Megrahi, jedyny skazany za zamach, był niewinny. Rodziny amerykańskich ofiar skrytykowały produkcję za ignorowanie dowodów przedstawionych w sądzie i podtrzymanych w dwóch apelacjach. Serial przedstawia jednak wątpliwości, które przez lata podnosił dr Swire i jego zwolennicy.
Historia zamachu
21 grudnia 1988 roku nad szkockim Lockerbie eksplodował samolot linii Pan Am, lecący z Londynu do Nowego Jorku. Na pokładzie znajdowało się 259 pasażerów i członków załogi, a wrak maszyny zniszczył domy, zabijając 11 mieszkańców miasteczka. W sumie zginęło 270 osób, z czego 190 to obywatele Stanów Zjednoczonych. Był to największy zamach terrorystyczny w historii Wielkiej Brytanii.
Śledztwo ustaliło, że bomba została ukryta w walizce, która została nadana na lotnisku na Malcie, a następnie przetransportowana do Frankfurtu, gdzie trafiła na lot Pan Am 103a – łącznikowy rejs dla Pan Am 103. W dalszej części trasy walizka została przeładowana do samolotu na lotnisku Heathrow. W 2001 roku szkocki sąd uznał Abdulbasseta Al Megrahiego, członka libijskiego wywiadu, za winnego zamachu, twierdząc, że działał na zlecenie władz Libii. Kluczowym dowodem były fragmenty zapalnika bomby oraz ubrania z walizki, które powiązano ze sklepem na Malcie. Właściciel sklepu zeznał, że sprzedano je mężczyźnie przypominającemu Megrahiego.
Spór o prawdę
Od samego początku pojawiały się wątpliwości. Krytycy wskazywali, że za zamachem mogli stać Iran i wspierana przez Syrię organizacja Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny – Dowództwo Generalne (PFLP-GC). Argumentowano, że Iran chciał pomścić zestrzelenie swojego samolotu pasażerskiego przez amerykański okręt wojenny w 1988 roku.
Dr Swire i jego zwolennicy uważają, że Stany Zjednoczone skierowały podejrzenia na Libię, by uniknąć konfrontacji z Iranem. Szkocka Komisja ds. Przeglądu Spraw Karnych (SCCRC) uznała, że proces Megrahiego mógł być nierzetelny, ale sądy dwukrotnie podtrzymały wyrok.
Megrahi został zwolniony w 2009 roku z powodów humanitarnych, gdy zdiagnozowano u niego raka. Zmarł trzy lata później w Libii, nadal twierdząc, że jest niewinny.
Prawda o Lockerbie
Dziś, 36 lat po tragedii, sprawa nadal budzi kontrowersje. W maju 2025 roku w Waszyngtonie rozpocznie się proces innego Libijczyka, oskarżonego o skonstruowanie bomby. BBC informuje, że seriale takie jak produkcja Sky, choć krytykowane przez część rodzin ofiar, otwierają nową dyskusję o tym, co tak naprawdę wydarzyło się w Lockerbie.
Dwie nowe produkcje telewizyjne dają szansę na przyjrzenie się tej historii na nowo. Niezależnie od wniosków, tragedia w Lockerbie pozostaje ważnym ostrzeżeniem i przypomnieniem o cenie bezpieczeństwa.
Komentarze
Zgłoś do moderacji