Do góry

Polka zmarła po wizycie u kręgarza, który nie znał historii jej choroby

29-letnia Polka mieszkająca w Anglii zmarła po wizycie u kręgarza, do którego udała się z urazem szyi spowodowanym treningiem na siłowni. Mimo zaleceń lekarzy, by poddała się punkcji lędźwiowej w szpitalu, wybrała alternatywne leczenie u kręgarza. Ten nie znał jednak historii jej schorzenia, w tym hipermobilności stawów, co mogło przyczynić się do tragicznych konsekwencji.

Joanna miała cztery wizyty u kręgarza. Podczas jednej z nich, 16 października 2021 r., zaczęła odczuwać zawroty głowy, podwójne widzenie, mrowienie w prawej ręce i stopie, a także trudności w mówieniu, wymiotowała. Mimo zaleceń kręgarzy, aby udała się do szpitala, odmówiła. Gdy objawy zaczęły wskazywać na udar, wezwano pogotowie. Ratownicy początkowo uznali to za migrenę, a następnego dnia stan Joanny gwałtownie się pogorszył. W trakcie transportu do szpitala jej stan wymagał intubacji. Niestety, kobieta zmarła w szpitalu Queen Elizabeth w Gateshead.

Lekarze ustalili, że Joanna cierpiała na niezdiagnozowaną wcześniej chorobę układową tkanki łącznej, która zwiększała ryzyko rozwarstwienia tętnic. Wiadomo też, że wcześniej odmówiła poddania się punkcji lędźwiowej. To mogło doprowadzić do komplikacji zdrowotnych po urazie szyi. Kręgarz, nie znając pełnej historii medycznej pacjentki, nie był w stanie przewidzieć takich konsekwencji.

Trwa debata o dokumentacji medycznej

Teraz temat ponownie trafił na łamy mediów. W artykule opublikowanym przez Daily Mail przypomniano przypadek Polki w kontekście trwającej debaty na temat konieczności uzyskiwania dokumentacji medycznej przez kręgarzy. Lekarka medycyny sądowej, Leila Benyounes, wezwała Generalną Radę Chiropraktyki do wprowadzenia nowych zasad dotyczących sprawdzania historii medycznej pacjentów przed rozpoczęciem leczenia, zwłaszcza w przypadkach niedawno przebytego leczenia lub badań.

Benyounes podkreśliła, że kręgarze powinni zawsze rozważyć uzyskanie dokumentacji medycznej przed rozpoczęciem jakiejkolwiek terapii. Zwróciła również uwagę, że obecne przepisy nie wymagają od kręgarzy sprawdzania historii medycznej pacjentów, co może prowadzić do tragicznych konsekwencji, jak miało to miejsce w przypadku Joanny. Obecnie trwają prace nad zmianą przepisów.

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis

Komentarze 3

oktarynka
26 252
oktarynka 26 252
#104.02.2025, 20:51

Ratownicy początkowo uznali to za migrenę, a następnego dnia stan Joanny gwałtownie się pogorszył.

Rozpoznanie medyków też były trafne! Ciekawe czy został zaproponowany cocodamol ;]

hyra
8
hyra 8
#205.02.2025, 08:30

Nie byl zastosowany " wez nie pierdol"

dysmonnka
168
dysmonnka 168
#305.02.2025, 10:44

A jaka w tym wina kregarza jak radzili jej isc do szpitala. Nie zmarla przez kregarza tylko swoja glupote. A paramedycy wezwani do bolu glowy sprawdzili historie medyczna pacjentki? Wywiad przeprowadzili?