Zamiast setek banałów i bzdur od jakich uginają się wszystkie portale randkowe zamieszczę historyjkę z wakacji, która najlepiej opisuje mój nastrój i powody dla których zamieszczam to ogłoszenie.
Florencja. Wieczorny spacer nad rzeką Arno. Na filarze mostu uwagę przykuwa dość specyficzny pomnik. Ni to błazna, ni arlekina. Gdy zbliżyłem się do niego, okazuje się, że to co brałem za wielokolorowy strój to setki naklejek i wlepek do niego przytwierdzonych.
Postać robi krok do przodu. Wydaje się, że to samobójca rzucający się w odmęty rzeki. Dość specyficzna wizja artystyczna.
Po powrocie do domu ten pomnik nie daje mi spokoju. Szukam na jego temat informacji w necie.
To "Common man" - "Zwyczajny człowiek" autorstwa Jean Marie Clet Abrahama. Wielokrotnie dewastowany, ustawiony nielegalnie, usuwany i przywracany na miejsce stał się ostatecznie jednym z symboli tego miasta.
Nie przedstawia samobójcy, a zwyczajnego człowieka, który ma odwagę wykonać krok w NIEZNANE.
I dlatego wstawiam to ogłoszenie. By zrobić po raz kolejny mocno niebanalny krok w NIEZNANE. Może również masz na to ochotę? Napisz. Może skończy się to chociaż sympatyczną znajomością. To też wiele...